Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[xor]

Nadszedł ten dzień, że czas zmienić gala na coś z zupełnie innej beczki.
Dzięki znajomemu liznąłem odrobinę lekkiej jazdy terenowej mercedesem G, i przyznam, że od tej pory sprawa dominuje u mnie pod czaszką... Przeczytałem już pewnie z pół internetu w temacie
Rozważałem sporo za i przeciw różnym opcjom (pajero, parch, disco 1/2, jak i opcje typu samurai/GAZ/UAZ jako dodatek do gala).

Ale jako, że jednak raczej mnie nie stać na 2 wozidła, planuję autko także do jazdy na co dzień, + ciągota do trzech diamentów, więc wybór padł na pajero 2 swb jako najbardziej uniwersalnego stwora. A i nie powiem, jest i najładniejszą opcją.
Krótkie, bo długie niepraktyczne w mieście, więcej pali, łatwiej zawisa na hopkach.
Obowiązkowo z blokadą tylnego dyfra i reduktorem super select.
Manual.

Osobiście zdecydowanie preferuję benzynę, ale jako, że mam w planach podróżować bliżej i znacznie dalej, nie odrzucam i traktora, ale tylko 2.8.
Tylko trochę jestem zawiedziony ilością dostępnych informacji o tych silnikach. Również na forum.

Kilka pytań na początek :
0) były jakieś specjalne wersje generacji 2 krótkich ? Słyszałem coś o dakar, american dream, etc... co zacz ?
1) takie 'lajkonika' - jak się sprawdza (młotkiem ) ramę, czy w środku nie jest zjedzona ? Jakiego brzdęku się spodziewać od skorodowanej ?
2) różnica pomiędzy 3.0 (6a72) a 3.5 (6a74)
a) trudność w majsterkowaniu - w 3.5 czytałem, że tak jak w galu 2.5 trzeba do wymiany świec demontować dolot, co jest trochę uciążliwe, zwłaszcza w buszu. Prawda li to ?
b) jest istotna różnica w spalaniu ?
c) czy jest duża różnica w dynamice jazdy ? (50KM różnicy wydaje się sporo)
d) czy są jakieś istotne różnice w przystosowaniu do głębszego brodzenia ? (elektryka na górze, dole, etc)
e) czy części do 3.5 są wyraźnie trudniejsze do dostania ?
3) podobno w 2 gen. były dwie wersje 6g74 - czym się różniły ?
4) wolał bym uniknąć gazu, ale raporty spalania benzyn mnie porażają, i ewentualnie nawet bym i zagazowanego wziął, tylko boję się o bezpieczeństwo w czasie zabaw w terenie - są jakieś poważne przeciwwskazania (oprócz zjedzenia i tak już malutkiego bagażnika) ?
5) traktor - warunek nadrzędny: musi jeździć na marnej jakości paliwie. Jak wgląda w tej materii ta jednostka 2.8 ?
Jest uturbiony, więc pewnie nie do naprawy młotkiem i gumą od majtek, ale też jak wygląda niezawodność ? Spotkałem się na zachodnich forach z informacjami o kłopotach z głowicą i przegrzewaniem.

Wstępnie planowałem wydać okolice 10k na auto + zrobić generalny remont (piaskowanie ramy, nieznaczne podniesienie + 1cal, a docelowo snorkel, zabezpieczenie od brodzenia w większej wodzie, etc - ale wszystko delikatne, absolutnie żaden offroad-extrem - taka mini-wyprawówka dla 2 osób).

Jak ktoś ma na choć jedno pytanie jakieś przemyślenia, będę wdzięczny

Trzy opcje, które na tę chwilę wpadły mi w oko :
1) 3.0 + niestety lpg
http://otomoto.pl/mitsubi...-C28926268.html
Minusy :
- stary
- brak poduszek powietrznych (w terenie pewnie to zaleta, na co dzień jednak staram się dbać o pasażera)
Plusy:
- najtańszy z ekipy
- at bfgoodricha

2) 3.5 + niestety lpg...
http://otomoto.pl/mitsubi...-C29383845.html
Minusy
- drogi
- zdjęcia robione tosterem
- opony tylko miejskie
Plusy
- carpe diem

3)
http://otomoto.pl/mitsubi...-C29511585.html
minusy :
- drogi
- opony tylko miejskie
plusy :
- wygląda na zadbany

[speedy]

Napiszę z własnego doświadczenia na pkty które znam odp., jezdzę pajero II v45 long 3,5v6 automat, wczesniej pI 2,5 krótki, na zmianę jezdą. O 2,8 nie słyszałem nic ciekawego - tyle co Ty. silniki 2,5 po drobnych modyfikacjach trafiały do poźniejszych generacji.
znajomy ma jedynkę z motorem 3,0 i jest miodzio potworek- minus spalanie i ubezp.

ad1. mlotkiem od zewnetrznej stukaj - co prawda w dwójce rama była ponoć cynkowana ale kto wie- od wewnatrz jest ciepło od motoru,skrzyni,wydechu wiec szybko wysycha. słuchaj głuchego brzeku - tam ruda,ale jak masz spawarke to da rade łatać.

ad2a. - zgadza sie, dolot out. kable i swiece oraz cewki pasuje żeby były na zicher

ad2e - żadbego problemu z czesciami, czasem trzeba poszukać,poczekać aż przyjdą np z holandii

ad3. 3,5 24v v6 dohc. jest jeszcze 3,5 ale GDI

ad4.swojego zagazowałem w lutym bo zostawianie na stacji co tydzień 500 zł rujnuje

ad5. klekot 2,5 na oranżadzie pojedzie, jak się filtr zapcha wodą to potrzebujesz kombinerek i za 5 min jedziesz dalej, poza tym osiołek roboczy nie do zajechania - naprawisz w stodole.

[michoł]

tego pierwszego z Twojej listy, ktoś z forum4x4.pl był oglądać "...stan ramy jest katastrofalny. Tak więc gdyby ktoś się wybierał to ostrzegam..."

[gołąb]

Chłopie bierz benzynę i gazuj.... jako priorytety patrz czy rama cała, i napędy sprawne, a reszta jak w każdym innym aucie.