Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA4A 1.6] Problem z . . . . . ?
Autor Wiadomość
bialyjayz 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 1376
Skąd: Ścinawa
Wysłany: 29-08-2013, 18:58   [CA4A 1.6] Problem z . . . . . ?

Chodzi o to że gdy jadę dynamicznie chce sobie przyspieszyć bądź wyprzedzić inne auto, normalnie dajemy gaz w podłoge i lecimy aż miło, niestety u mnie tak wesoło niema, gdy dam mu gaz w podłoge wolniej się zbiera niż gaz na 1/4 mocy max 1/3 i powoli obroty rosną bez drgnięcia, a tak na maxa jakby się dławił. W czym tkwić może problem ?
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 
 
ozzy89 
Forumowicz


Auto: Honda Accord CH6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 192
Skąd: Paczyna
Wysłany: 30-08-2013, 17:18   

sprawdź ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu ;)
 
 
 
maro275 
Mitsumaniak
noob

Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 151
Skąd: z domu
Wysłany: 30-08-2013, 17:21   

Wyczyść kopułkę i palec rozdzielacza, przewody, świece.
Sprawdź to co podałem wyżej, no i jak kolega wyżej radzi sprawdź wyprzedzenie kąta zapłonu. Jak nie pomoże będziemy się martwić dalej.
 
 
bialyjayz 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 1376
Skąd: Ścinawa
Wysłany: 30-08-2013, 21:32   

czy to poważna operacja? Bo niestety nie wiem co w którym miejscu jest zamontowane, a tym bardziej jak z tym się obchodzić. Czy raczej mam oddać auto do fachowca?
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 
 
maro275 
Mitsumaniak
noob

Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 151
Skąd: z domu
Wysłany: 31-08-2013, 16:35   

Aparat zapłonowy wiesz gdzie jest ? po lewej jak stoisz przed otwartą maską. Przymocowany jest na 2 śruby odpal auto i poluzuj śruby dodawaj gazu i pokręć nim trochę i sam wyczujesz kiedy trafisz na odpowiedni punkt zapłonu. No, a kopułkę masz na aparacie, a pod kopułką w środku masz palec rozdzielacza.
Pzdr
 
 
FTOrek 
Forumowicz

Auto: COLT CJ5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 668
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: 31-08-2013, 16:51   

Muszę przyznać ,że ciekawy to sposób ustawiania zapłonu(na ucho,na oko).Ja myślałem ,że potrzebna jest lampa stroboskopowa.Przy takim ustawianiu życzę powodzenia.
_________________
161261
 
 
maro275 
Mitsumaniak
noob

Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 151
Skąd: z domu
Wysłany: 31-08-2013, 19:52   

Ciekawy ? Najzwyczajniej normalny sposób bez strat pieniędzy. To jest jedyny sposób domowy o ile ktoś ma trochę pojęcia w mechanice, ja na swój słuch trafiłem w zapłon idealnie - sprawdzone kolego FTOrek na lampie tak jak wyżej piszesz. Możemy się ściągnąć i zobaczysz jak na moim ustawieniu lancer śmiga... wymieniałem aparat zapłonowy dwa razy i jakoś sam dałem radę i zawsze trafiałem.
Pozdrawiam
 
 
bialyjayz 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 1376
Skąd: Ścinawa
Wysłany: 01-09-2013, 02:04   

żebym nie wyszedł na ciemniaka, niewiem które to aparat zapłonowy serio :) wstyd się przyznać trochę ale niechce udawać znawce i potem coś zepsuć, możesz dokłądniej opisać.... a z tymi śubami jak trafie na odpowiedni zapłon się ma znaczyć że już przestać kręcicć tak :D ?
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 
 
FTOrek 
Forumowicz

Auto: COLT CJ5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 668
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: 01-09-2013, 07:29   

Maro275-jesteś mistrzem.
Twojego sposobu nie polecaj jednak( zielonym) kolegom.
_________________
161261
 
 
maro275 
Mitsumaniak
noob

Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 151
Skąd: z domu
Wysłany: 01-09-2013, 08:38   

FTOrek, nie bądź cyniczny. Ja poradziłem tylko jak kolega może sprawdzić czy da mu to coś jak pokręci aparatem zapłonowym, bo wiadome jest to jak to, że uważasz się za pępek świata i mądrale, że powinien jechać do mechanika, który mu ustawi zapłon profesjonalnie, no ale Ty widzisz tylko czubek swojego nosa i nijak nie idzie przetłumaczyć Twojej wszechobecnej mądrości, to forum jest po to aby opisywać takie właśnie rady, dzięki którym można zlokalizować przyczynę usterki, a jak skorzysta z mojej rady to przecież nic nie zepsuje bo może powrócić w to samo miejsce aparatem i nic nie zmieni w zapłonie, a potem może jechać do mechanika i powiedzieć mu aby zrobił zapłon itp, bo jak mechanik sam miał by trafiać jaka jest przyczyna to wiadomo, że wybebeszył i wymienił by połowę auta łącznie z powietrzem w kołach bo to wg mechanika mogło by mieć wpływ na zapłon i na wkręcanie się na obroty. Każdy chyba wie jacy są i jak zdzierają mechanicy z nieświadomych użytkowników aut i jakie historyjki wymyślają. Podam taki przykład, że mi mechanik kazał wymieniać przepływomierz przy instalacji gazowej II generacji, wyśmiałem go i pojechałem, wtedy akurat wymiana parownika pomogła. Więc drogi FTOrku jak nie masz nic do dodania w temacie, co mogło by pomóc koledze w naprawie colta to się nie udzielaj i mnie nie wyśmiewaj bo każdy ma swój sposób, bo mechanika jest pojęciem szerokim jak ocean i nie wszystko można zrobić i zdiagnozować w jeden sposób.

Pozdrawiam :)



bialyjayz, aparat to to "urządzonko" do którego masz przymocowaną kopułkę zapłonową do której wpinasz przewody do świec, a aparat masz przykręcony 2 śrubami na klucz bodajże 12mm do głowicy.
 
 
oko_81 
Mitsumaniak


Auto: Colt 4G13 1995
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 83
Skąd: Rybnik
Wysłany: 01-09-2013, 09:44   

Proponuje konkurs na najdłuższe zdanie na forum :D
Wystawiam swojego kandydata : maro275

Cytat:
Ja poradziłem tylko jak kolega może sprawdzić czy da mu to coś jak pokręci aparatem zapłonowym, bo wiadome jest to jak to, że uważasz się za pępek świata i mądrale, że powinien jechać do mechanika, który mu ustawi zapłon profesjonalnie, no ale Ty widzisz tylko czubek swojego nosa i nijak nie idzie przetłumaczyć Twojej wszechobecnej mądrości, to forum jest po to aby opisywać takie właśnie rady, dzięki którym można zlokalizować przyczynę usterki, a jak skorzysta z mojej rady to przecież nic nie zepsuje bo może powrócić w to samo miejsce aparatem i nic nie zmieni w zapłonie, a potem może jechać do mechanika i powiedzieć mu aby zrobił zapłon itp, bo jak mechanik sam miał by trafiać jaka jest przyczyna to wiadomo, że wybebeszył i wymienił by połowę auta łącznie z powietrzem w kołach bo to wg mechanika mogło by mieć wpływ na zapłon i na wkręcanie się na obroty.


Najważniejsza sprawa to ile ma wykonać obrotów tym aparatem jak będzie nim kręcił ?
Chyba nie więcej jak 10 bo mu się przewody poskręcają ?
_________________

 
 
 
FTOrek 
Forumowicz

Auto: COLT CJ5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 668
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: 01-09-2013, 10:21   

bialyjayz napisał/a:
czy to poważna operacja? Bo niestety nie wiem co w którym miejscu jest zamontowane, a tym bardziej jak z tym się obchodzić. Czy raczej mam oddać auto do fachowca?

Dobra rada.Niech auto sprawdzi ktoś kto się na tym zna.
_________________
161261
 
 
bialyjayz 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6 Avance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 1376
Skąd: Ścinawa
Wysłany: 01-09-2013, 11:11   

i zgupiałem :) próbować coś pokręcić czy nie?
_________________
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=84457
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 01-09-2013, 11:13   

bialyjayz, a dotykał ktos aparatu zapłonowego?

FTOrek napisał/a:
Muszę przyznać ,że ciekawy to sposób ustawiania zapłonu(na ucho,na oko).Ja myślałem ,że potrzebna jest lampa stroboskopowa.Przy takim ustawianiu życzę powodzenia.

Jest taka metoda i zdziwiłbyś się jak dokładna.
Wymaga jednak fachowca i w 100% się zgadzam z tym co napisałeś:
FTOrek napisał/a:
Twojego sposobu nie polecaj jednak( zielonym) kolegom.


maro275, ustwił, bo zapłon w Colcie dużo wybacza.
oko_81 napisał/a:
Najważniejsza sprawa to ile ma wykonać obrotów tym aparatem jak będzie nim kręcił ?
Chyba nie więcej jak 10 bo mu się przewody poskręcają ?

Widzisz oko_81, chciałes byś dowcipny, chciałeś pocisnąć koledze, a wyszło, że jesteś zieloniutki jak szczypiorek na wiosnę i nie wiesz jaki jest zakres regulacji aparatu zapłonowego w Colcie, szyderczo dopytując o ilość obrotów.
Jest tu taka zasada – jak nie masz nic do dadania to nie pisz.
 
 
maro275 
Mitsumaniak
noob

Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 151
Skąd: z domu
Wysłany: 01-09-2013, 12:04   

No fakt wygrałbym :D . Nie będę się tłumaczył dlaczego to tak mi wyszło, no ale... - niedopatrzenie, wkurzenie:)

oko_81 ja odkręciłem śruby i zrobiłem 13 obrotów, dodało mi to 45KM i 50Nm :) bo przyspieszyłem zapłon dzięki tym 13 obrotom, ale prędzej przewody skręciłem w artystyczny splot, a po skręceniu przewodów pod maską jest po prostu ładnie dzięki temu.

Pokręcić to nie zawsze znaczy kręcić dookoła, czasami to parę stopni w lewo - prawo :)

bialyjayz, jak się nie znasz jedź do mechanika najpierw, ale na pewno Cię coś skasuje za to. Poza tym zawsze po odkręceniu możesz powrócić w ten sam punkt bo śruby się odznaczyły na aparacie, a jak to nie wina ustawienia zapłonu to już mówiłem odkręć kopułkę i poczyść styki, a to jest darmowa opcja :) i może pomóc.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.