| 
		[1.6] Powłoka lakiernicza | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 pandemonium1974  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Mitsubishi ASX 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 04 Wrz 2013 Posty: 2 Skąd: Konin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 04-09-2013, 21:31   [1.6] Powłoka lakiernicza
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Witam wszystkich.
 
Posiadam ASX od października ubiegłego roku i nie bylo z nim żadnych problemów do sierpnia br. Na pokrywie silnika pojawiły sie pęknięcia  powłoki lakierniczej (zdjęcia poniżej w linku). Nasuwa sie pytanie jaka jest przyczyna występujących pęknięć.
 
 
https://drive.google.com/folderview?id=0B35MI3PFUDvnOFloMFdzR3ZsZFU&usp=sharing | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 krzychu  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3 
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12611 Skąd: Bielsko-Biała 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 05:45   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Odchody zwierząt? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Maciek111  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Mitsubishi ASX 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Sty 2012 Posty: 102 Skąd: Sanok 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 07:20   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | 99% są to ślady po ptakach. Zmień miejsce parkowania. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 krzychu  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3 
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12611 Skąd: Bielsko-Biała 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 07:53   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Zmiana miejsca czemu nie, ale jak zauważysz odchody to od razu je usuń, a druga rzecz porządny wosk. Auto było woskowane od nowości? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bartek  		  
		 
         Mitsumaniak friendly admin
  
  
                  Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6990 Skąd: że znowu? (W-wa) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 08:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Odkąd ekoterroryści do spółki z księgowymi zabrali się za lakiernictwo, kto chce uniknąć takich michałków biega z miękką szmatką i płynem do usuwania kup - każda marka tak ma - wodny lakier + powłoka grubości połowy średnicy włosa...... Niedługo będziemy z dubeltówkami chodzić i eliminować odchody zanim powstaną    | 
             
						
				_________________ Pozdrawiam
 
MITSUMANIAK Bartek
 
 
Outlander III '14
 
Galant 1600 L '82
 
Legnum VR-4 '99
 
Space Star '14
 
Space Wagon '99 V6 - 24    sprzedany   
 
 
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
 
 
 
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 quarniento  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: ASX diesel na cztery łapcie 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 09:23   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zanim rozstrzelacie wszystkie ptaszory w okolicy....
 
Mam identyczny lakier (wóz z 2011), z wycieraniem "prezentów" nie mam obsesji, zdarza się dzień/dwa/trzy lub najbliższego deszczu do usunięcia i brak takich złuszczeń/spękań. Może stawiałeś pod jakimś krzakiem/drzewem z którego/owoców soki kapią ? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 pandemonium1974  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Mitsubishi ASX 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 04 Wrz 2013 Posty: 2 Skąd: Konin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 10:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Może i jest to od ptaszków tylko jak wyjaśnić fakt, że równolegle parkowany jest drugi samochód (też japończyk) i takie niespodzianki się nie pojawiają. Samochody nie stoja pod drzewami.
 
Oczywiście warunki gwarancji nieuwzględniają takich usterek też pewnie pozostanie zlecenie naprawy na własny koszt (producent idealnie zabezpieczył się przed takimi zdarzeniami). | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 krzychu  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3 
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12611 Skąd: Bielsko-Biała 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 10:50   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Może ten drugi jest starszy (inny lakier), zabezpieczony woskiem albo miał więcej szczęścia. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 viader  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Alfa Romeo 166 FL 2,4 JTDM 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 16 razy Dołączył: 19 Cze 2007 Posty: 770 Skąd: warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 12:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zależy też co dany ptaszor zeżarł. Jedna kupa nie zniszczy lakieru, druga go poprostu zmasakruje. Ptasie odchody potrafią zniszczyć nawet stary dobry i gruby lakier ołowiowy. Te nowe cieniutkie, ekolakiery są poprostu na to mniej odporne. Sytuację można poprawić woskowaniem auta oraz zmywaniem niechcianych prezentów. Nie jest to wina producenta tylko Twój pech. Mnie np. ostatnio ptaszor zrzucił na auto sporego gnata. Siedziałem w aucie i nagle tak łupnęło, że mało zawału nie dostałem    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 quarniento  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: ASX diesel na cztery łapcie 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 14:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               @Krzychu - nie woskuję - nie można nazwać woskowaniem skorzystania raz na miesiąc z przycisku nr 3 na myjni ręcznej (4 guziki kto używa ten wie)...
 
@Viader - fakt, nażrą się kwaśnych jagód to i kwasem walą.... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 krzychu  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3 
                  Zaproszone osoby: 1 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12611 Skąd: Bielsko-Biała 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 14:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Jak się kupuje nowe auto za dużo złotówek to warto na początku i raz na rok poświęcić popołudnie lub parę złotych dla kogoś kto to zrobi np. na myjni ręcznej... Przynajmniej ja tak uważam.... Dobry wosk spokojnie się z pół roku trzyma na samochodzie, a to nie chodzi tylko o błyszczenie lakieru... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Luk  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 1733 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 14:47   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Bartek napisał/a: | 	 		  | biega z miękką szmatką i płynem do usuwania kup | 	  
 
Trochę OT, ale CO TO ZA PŁYN??? Ja mam straszny kłopot z kupami na pokładzie jachtu (mewy siadają na maszcie i...), ale nie znalazłem niczego, co by łatwo czyściło z kup... | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Bartek  		  
		 
         Mitsumaniak friendly admin
  
  
                  Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6990 Skąd: że znowu? (W-wa) 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 15:25   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Luk, woda z detergentem typu Ludwik - najskuteczniejsza - wlewasz sobie taki cóś do butelki po psikaczu do szyb i zapominasz o temacie. Sprawdzone na samochodach, nie wiem jak sprawdzi się na łódce. Słowem klucz też jest świeżość odchodów...... | 
             
						
				_________________ Pozdrawiam
 
MITSUMANIAK Bartek
 
 
Outlander III '14
 
Galant 1600 L '82
 
Legnum VR-4 '99
 
Space Star '14
 
Space Wagon '99 V6 - 24    sprzedany   
 
 
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
 
 
 
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Lucas123w  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lancer 1.8 Invite 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 05-09-2013, 21:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ludwik zabija wszystko ale dobry wosk dobrze zabezpiecza i ułatwia usuwanie kup od pterodaktylów    a jak wiadomo eko lakiery bez wosku długiego życia nie mają. | 
             
						
				_________________    | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |