Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:58 |
tuleja pływająca wahacza poprzecznego, dolnego tył |
Autor |
Wiadomość |
Hyzop
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi outlander 1 Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 28-11-2013, 21:15 tuleja pływająca wahacza poprzecznego, dolnego tył
|
|
|
Czy można gdzieś kupić tuleję wahacza poprzecznego, dolnego, zewnętrzną (pływającą) zawieszenie tylne - zamiennik?
Oryginał niestety jest drogi...
Kupiłem na allegro razem z innymi częściami - sprzedawca reklamuje tą tuleję jako zewnętrzną ale jest to tuleja wewnętrzna. |
|
|
|
 |
mitch2000
Forumowicz
Auto: Outlander I 2,0 B+G 2004 Rok
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lis 2011 Posty: 96 Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: 29-11-2013, 08:20
|
|
|
Raczej będzie cięzko. Ja też nie mogłem jej dostać i kupiłem cały wahacz firmy Febest. |
|
|
|
 |
Hyzop
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi outlander 1 Gen
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Lis 2013 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 12-12-2013, 06:27
|
|
|
Przeszukałem kilka pierwszych stron google, allegro, forum i nie znalazłem. Była tuleja z zewnątrz gumowa(ale taka tuleja to nie na takie drogi co jeżdżę). W sklepie stacjonarnym jest tuleja 130 zł (sztywna tzn. nie pływająca). Zadzwoniłem do serwisu Mitsubishi w innym mieście i o dziwo ta sama tuleja kosztuje 190 zł a nie 250 i jest pływająca tak jak powinno być - zamówiona. |
|
|
|
 |
willie_coaster
Nowy Forumowicz
Auto: LANCER 2.0 SPORT 2004
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2013 Posty: 4 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 22-08-2014, 13:17 można śmiało brać Febesta?
|
|
|
mitch2000 napisał/a: | Raczej będzie cięzko. Ja też nie mogłem jej dostać i kupiłem cały wahacz firmy Febest. |
Jak Ci się prawuje ten Febest? |
|
|
|
 |
cobretti
Mitsumaniak

Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 211 Skąd: NR
|
Wysłany: 02-04-2015, 18:34 Re: można śmiało brać Febesta?
|
|
|
willie_coaster napisał/a: | mitch2000 napisał/a: | Raczej będzie cięzko. Ja też nie mogłem jej dostać i kupiłem cały wahacz firmy Febest. |
Jak Ci się prawuje ten Febest? |
Koledzy też mnie interesuje jak w/w Febest zachowuje się na naszych drogach, z tym że w moim przypadku chodzi o wachacz górny poprzeczny. Choć bardziej interesuje mnie sama tuleja pływająca. Zamiennik kupiłem tylko po to aby dorobić do ori wachacza tuleje poliuretanowe, ponieważ Olkusz czy inne firmy nie mają asortymentu do CS tylko do evo. A teraz pytanie, czy ktoś z kolegów jest w stanie mi wytłumaczyć po jakiego grzyba są te pływające i jakie konsekwencje niesie zastąpienie ich sztywniutkimi polibuszami.
Zapraszam do dyskusji |
_________________ Było
C10 1.5
Wiśniowa Sigma
626 sport coupe GD
E52A
626 GW
MX-6 GE
CS9W
To co proste prowadzi donikąd.
 |
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 02-04-2015, 23:09
|
|
|
Ja wymieniałem u siebie na FEBESTA już kilka tulei i drążków w tylnym zawieszeniu -jednym słowem POLECAM - jest to naprawdę bardzo dobry zamiennik(może nawet najlepszy).
Te tuleje pływające to chyba tylko dla komfortu jazdy, na polibuszach będziesz miał bardziej twardy, usztywniony tył. W szybko pokonywanych zakrętach auto lepiej się ustawia. Dodatkowo jak masz np. dół w jezdni i w niego wjedziesz to na poli może Ci skrzywić felgę a na tulei pływającej koło poprzez wahacz trochę zamortyzuje uderzenie i może nie zegnie felgi. Ale to tylko moje gdybanie. |
|
|
|
 |
qba1983
Forumowicz
Auto: Out 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02-04-2015, 23:24
|
|
|
z tą felgą to przesada. tuleja ma srednice 35mm wiec o ile sie ugnie standardowa tuleja? 5-7mm?
w hondzie mam poliuretan, roznica jest taka ze po 40tys przejezdzając przez policjanta skrzypi zawieszenie. ale fakt duzo wiecej czuc na kierownicy i na tyłku(że tak powiem nie jest bardziej twardo, jest po prostu więcej szczegółów).
ale fakt poliuretan nie do zabicia. przejechalem na nich 120 tys km w hondzie i nadal bez luzów. |
|
|
|
 |
cobretti
Mitsumaniak

Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 211 Skąd: NR
|
Wysłany: 03-04-2015, 09:25
|
|
|
Mx-6 mam na polibuszasz przód, i tył który sam dorabiałem, wiec wiem jak to jeździ. Zastanawia mnie jedynie jaką rolę pełnią tuleje pływające. |
_________________ Było
C10 1.5
Wiśniowa Sigma
626 sport coupe GD
E52A
626 GW
MX-6 GE
CS9W
To co proste prowadzi donikąd.
 |
|
|
|
 |
Haniball
Forumowicz
Auto: 1.8 DID MIVEC 4WD, 150 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lis 2011 Posty: 100 Skąd: JG
|
Wysłany: 04-04-2015, 19:13
|
|
|
Jak zamiennik to Febest, u mnie tył Outlandera I zrobiony jest na nim i nie narzekam. |
|
|
|
 |
cobretti
Mitsumaniak

Auto: Lexus is200
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 211 Skąd: NR
|
Wysłany: 05-04-2015, 14:21
|
|
|
Febest założony no i jedna z jego tulei "kiwa" się na boki tak jak by w środku na tulejce była kula. Wygląda na to że wachacz wzdłużny/koło oprócz ruchu góra-dół tańczy przód - tył.
Kolego qba1983 w hondach są tak zwane duże cukierki, gabarytami podobna jak w mitsu przednie wzdłużnego, czy ją też zmieniłeś na poli? |
_________________ Było
C10 1.5
Wiśniowa Sigma
626 sport coupe GD
E52A
626 GW
MX-6 GE
CS9W
To co proste prowadzi donikąd.
 |
|
|
|
 |
qba1983
Forumowicz
Auto: Out 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 05-04-2015, 16:49
|
|
|
nie nie zmieniałem bo to już było by przegięcie, mój kumpel zmienił i było bardzo twardo. a oryginał starcza na długo wiec robiłem to tylko raz |
|
|
|
 |
|