Wymiana Alternatora Cari 1.6 16 V |
Autor |
Wiadomość |
LuxiMan
Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 08-06-2015, 21:56 Wymiana Alternatora Cari 1.6 16 V
|
|
|
Witam
Mam pytanie chcem zmienic alternator bo okazało się że jest u mnie jakiś podrobiony i zrobiony na krótko i do tego pali się teraz lampka z aku (bo nie jest podczepiona kostka).
Czy alternatory z przed liftu i po czymś się różniły? Bo chcem kupić używke alternator BOSCH 90A z Cari 1.6 ,ale 98r. z przed liftu i nie wiem czy będzie wszystko pasowało (trzymanie jak i kostka) ,a nie mam jak porównać bo sam nie mam oryginalnego.Pomoże ktoś |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23646 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 08-06-2015, 22:16
|
|
|
Ten Bosch jezeli się nie myle był tez stosowany przed liftem i miał symbol MD353869 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
LuxiMan
Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 09-06-2015, 12:54
|
|
|
Moja Carisma jest po lifcie 99r. czy ten alternator będzie do niej pasował? Wersja tego co chcem kupić to 327551 90 Ah był w on Carismie z 98r. 1.6 16 V. Chodzi o to czy uchwyt chwyt montażowy będzie pasował bo kostka pewnie jest taka sama. Podobno w tym przed liftem mocowanie było około 6,5 cm czy po lifcie cos się zmieniło? . Myślę że sam producent moc alternatora (grubość drutu miedzianego) dobierał do wersji wyposażenia. Natomiast kształt obudowy i wielkość fizyczna pozostawała bez zmian.Chciałbym zamówić lecz obawiam się czy na pewno będzie wszystko pasowalo jakby ktoś mógł pomóc będe wdzięczny.
Ps. W skrócie czy wersja alternatora jak napisał robertdg MD353869 (już ta po lifcie) różni się od wersji MD327551? moc w obu taka sama 90Ah. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-06-2015, 14:19
|
|
|
To raczej uchwyty będą takie same a inna będzie kostka podpinana do alternatora. Alternatory powinny pasować tylko trzeba zmienić kostkę. A czy uzwojenia są inne czy też inne elementy to nie ma żadnego znaczenia jak alternatory mają jednakową moc boi w przypadku tych alternatorów sterownik silnika w żaden sposób nie ingeruje w ładowanie. Do alternatora podłącza sie jedynie przewód od ładowania akumulatora oraz przewód od kontrolki ładowania. Jedynie nie jestem pewien trzeciego przewodu czyli jednego z dwóch cienkich. |
|
|
|
 |
LuxiMan
Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 09-06-2015, 15:00
|
|
|
Więc jak teraz mam odpiętą kostke w ogóle bo mechanik powiedział że niby nie pasuje bo alternator jest z innego samochodu i zrobione na krotko więc tą oryginalną wypięta wystarczy tylko przełożyć do tego alternatora i będzie dobrze? Czy lepiej już szukać tego po lifcie żeby wszystko grało?
Ps. Bo tak jak pisałem teraz zrobione jest ladowanie na krotko ,ale przy tym pali sie kontrolka AKU na desce rozdzielczej choć ładowanie jest. Powiem jeszcze tak ze jest dziwna rzecz z obrotami jak odepniemy jedna kleme ładnie trzyma obroty na 1000 jak podepniemy klemy (ładowanie z alternatora) obroty dziwnie skaczą 600-700 ,a jak wlacze klime to spadaja do 300 czy alternator ma jakies znaczenie co do tego? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-06-2015, 15:33
|
|
|
Na pracującym silniku nie wolno odpinać klem od akumulatora bo to grozi uszkodzeniem alternatora i czasem elektroniki w samochodzie. To że pali się kontrolka ładowania to albo jest uszkodzone coś w alternatorze albo źle jest podłączony przewód od kontrolki ładowania. Raczej wybrał bym się na Twoim miejscu do jakiegoś ogarniętego elektryka który wie, że nie wolno odpinać klem od akumulatora na pracującym silniku. |
|
|
|
 |
LuxiMan
Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 09-06-2015, 15:42
|
|
|
Tak mi pokazał mechanik u którego byłem i przez to wiadome jest ze raczej alternator nie daje wystarczajacej ilosci pradu. Przewody podlaczał tak ze jak kontrolka sie nie paliła od aku to nie bylo ładowania jak podłaczył odwrotnie to jest ładowanie,ale pali sie kontrolka i tak zostalo,a ze wypieta jest ta kostka i zrobione na krotko bo powiedział ze inaczej sie nie da bo alternator jest inny.Temu myslalem o tej zmianie alternatora. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-06-2015, 16:00
|
|
|
Alternator bez podpinania tej kostki tylko z podpiętym grubym przewodem od ładowania powinien ładować ale może nie od razu rozpocząć ładowania bo wzbudzenie ładowania odbywa się poprzez przewód od kontrolki. Bez podłączania tej kostki ładowanie powinno się rozpocząć po dodaniu gazu przy około 3000 obrotów i później alternator powinien normalnie ładować. Napięcie ładowania sprawdza się woltomierzem i powinno wynosić 13,9 - 14,4V. Jeśli jest niższe, to najprawdopodobniej uszkodzony jest alternator czyli albo uzwojenie stojana, uzwojenie wirnika, układ prostowniczy lub szczotki. Jeśli ładowanie jest wyższe, to najprawdopodobniej uszkodzony jest regulator napięcia. Za niższe ładowanie także może odpowiadać słaba masa po między silnikiem a akumulatorem. Podłączenie tych cienkich przewodów nie ma wpływu na poziom napięcia ładowania a najwyżej na wzbudzenie ładowania czyli rozpoczęcie od razu po odpaleniu auta. |
|
|
|
 |
LuxiMan
Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 09-06-2015, 16:28
|
|
|
Czyli wymieniać alternator czy jednak nie? bo w sumie wszystko pracuje dobrze (jedynie ta wkurzająca czerwona kontrolka od aku i te obroty jakies mierne).Bo teraz juz sam nie wiem. Mam znajomego innego elektryka samochodowego może do niego zaprowadzić i co mu powiedzieć jak tak zeby sprawdzil tylko te napiecie? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 09-06-2015, 16:43
|
|
|
Warto by było rozebrać i pomierzyć alternator i wtedy wyjdzie czy jest coś w nim uszkodzone a co do obrotów, to przeprowadź naukę obrotów lub pojeździj kilkanaście kilometrów a wolne obroty same się ustabilizują. Oczywiście należy pojeździć lub przeprowadzić naukę tylko na benzynie. |
|
|
|
 |
LuxiMan
Forumowicz
Auto: Carisma 1.6 + LPG 1999r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Sie 2014 Posty: 31 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 09-06-2015, 17:03
|
|
|
Ok tak powiem dla tego elektryka żeby to sprawdził. Obroty są dość słabe (dodam że od jakiegoś czasu po wymianie silniczka krokowego znikło mi ssanie) i teraz jak odpalam musze trzymac noge na gazie aż sie silnik nagrzeje wtedy dopiero moge ruszyć w innym wypadku autko gaśnie,ale to już inna bajka. Dziwne jest to ze obroty spadaja z chwila jak zaczynam wlacząc np. radio (spadek o 50) ,światła (spadek o 150), klima (200) i nie podbija tylko drzy caly samochod na okolo 400 obrotow bez wlaczonych swiatel ,radia i klimy obroty w granicach 900rpm.Dlatego staram sie za duzo elektryki nie wlaczac od jakiegos czasu. Na samym aku bez ladowania obroty trzyma dobrze lekkie spadki ,ale utrzymuje je na 1000rpm.
[ Dodano: 25-06-2015, 19:52 ]
Po wizycie u elektromechanika okazało się że kostka zrobiona na krótko nie podpięta pod regulator napięcia w alternatorze pobiera prąd 0,5 przy wyłączonym kluczyku samochod postoji dzień i na drugi dzien juz zero zasialania z aku.Dziś zamówiłem używany alternator Bosch MD318458 mam nadzieje że będzie pasować mocowanie jak i kostka. |
|
|
|
 |
|