Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:01 |
[I 2.0T] Check engine i odcięcie pedału gazu... |
Autor |
Wiadomość |
JKmotors
Mitsumaniak

Auto: Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 40 Skąd: Raszyn
|
Wysłany: 03-01-2012, 23:51 [I 2.0T] Check engine i odcięcie pedału gazu...
|
|
|
Używałem opcji szukaj, ale jeszcze czegoś takiego chyba tutaj nie było .
Pierwszy problem w moim Outlanderze doczekał się światła dziennego . Jadąc spokojnie, zapalił się check engine, i Misiek odciął mi pedał gazu. Zatrzymałem się, otworzyłem maskę, pociągnąłem za linkę gazu, i nic. Zgasiłem auto, odpaliłem na nowo, kontrolka zgasła, i wszystko wróciło do normy.
Myślałem, że to jakiś chwilowy błąd, jednak wczoraj stało się to samo . Nie moge jeździć autem, bo ryzyko odcięcia gazu np. podczas wyprzedzania jest duże.
Komputer wykazał problem z czujnikiem położenia przepustnicy. I teraz rodzi się pytanie. Czy warto kupować nowy czujnik, i go wkładać (koszt)? Bo z tego co wiem takie rzeczy raczej się nie psują, więc obawiam się jakiegoś błędu w instalacji, i że po zakupie nowego czujnika, znowu ulegnie on uszkodzeniu. Zwłaszcza, że samochód posiada instalację gazową BRC, i zapewne jakas ingerencja w instalację elektryczną była...
Może ktoś z Was spotkał się z czymś takim, lub wie gdzie warto się wybrać z takim problemem? Mieszkam koło Warszawy Raszyn. I gdzie warto szukać takiego czujnika?
pzdr i dziękuję za pomoc
Jacek |
_________________ Jacek, powered by:
Mitsubishi OUTLANDER Turbo BRC |
|
|
|
 |
goory
Nowy Forumowicz

Auto: STI PS nr17, outlander 1 2,0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 05-01-2012, 18:48
|
|
|
hej
myślę że nie bez znaczenia może być fakt posiadania instalacji gazowej.
Skonsultowałbym to z nadwornym gazownikiem z "tego drugiego" forum [Jako]
lub podjechał do sąsiadów [MTS rally].
pozdróweczka
goory |
|
|
|
 |
JKmotors
Mitsumaniak

Auto: Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 40 Skąd: Raszyn
|
Wysłany: 05-01-2012, 19:46
|
|
|
Hehe, dzięki za pomoc . Tylko z tym podjechaniem może być trochę problem. A Jako gazowął mi zielonego Subaraka Buga .
A to miejsce o którym piszesz gdzieś w mojej okolicy bliżej? Może być PW . THX |
_________________ Jacek, powered by:
Mitsubishi OUTLANDER Turbo BRC |
|
|
|
 |
korek
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 33 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02-02-2012, 20:19
|
|
|
Mi się dzisiaj też zapalił check engine po krótkim postoju ale samochód chodzi bez zmian??
Mam instalację gazową, dzisiaj było dość mroźno.
Czy z takim czymś można jeździć czy natychmiast udać się do mechanika??
Jak mogę sprawdzić kod błędu bez komputera?? |
|
|
|
 |
lexus
Mitsumaniak lexus

Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 03-02-2012, 18:15
|
|
|
Check to check trzeba jechać na computer bo strach jeżdzic |
_________________
 |
|
|
|
 |
JKmotors
Mitsumaniak

Auto: Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 40 Skąd: Raszyn
|
Wysłany: 04-02-2012, 14:14
|
|
|
No zgadza się. U mnie wszystko było OK, myślałem, że była to po prostu kwestia przeczyszczenia styków, ale znowu się zapalił. Byłem w dwóch warsztatach, ale jakiś niewtajemniczonych...
Czy mógłbym Was prosić o namiary jakiegoś miejsca, gdzie ktoś mógłby mi pomóc, a naprawa Mitsubishi nie jest tam metodą na utrzymanie, a pasją? .
Jeżeli tak, byłbym bardzo wdzięczny, bo jestem w kropce. Może być PW oczywiście, obiecuje duże, duuuże grzane wino!
Będe informował tutaj na bierząco jak coś się wyjaśni, dzięki wszystkim za pomoc.
korek, koniecznie komputer!!!
[ Dodano: 05-02-2012, 21:04 ]
THX za pomoc, znalazłem odpowiedni dział:
http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=255
Będe informować co to było po oględzinach kogoś mądrzejszego ode mnie |
_________________ Jacek, powered by:
Mitsubishi OUTLANDER Turbo BRC |
|
|
|
 |
korek
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 33 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 08-02-2012, 22:13
|
|
|
Zrobiłem diagnostykę sam.
Kolega ma złączkę do OBD II
podłączył mi pod kompa i wyszła grzałka sondy lamda prawdopodobnie tej drugiej czyli za katalizatorem.
Co za tym idzie nic to nie zmienia w pracy silnika (prawdopodobnie) tylko wkurza bo się wyświetla kontrolka.
Skasowałem i pojawiła się po kolejnym uruchomieniu silnika
Na razie jej nie wymieniam w ogóle się zastanawiam czy jest sens wymieniać sondę za katalizatorem |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 09-02-2012, 03:04
|
|
|
korek napisał/a: | Co za tym idzie nic to nie zmienia w pracy silnika (prawdopodobnie) tylko wkurza bo się wyświetla kontrolka.
Skasowałem i pojawiła się po kolejnym uruchomieniu silnika
Na razie jej nie wymieniam w ogóle się zastanawiam czy jest sens wymieniać sondę za katalizatorem | Jeśli pojawia się od razu po zapaleniu silnika to sprawa prosta, uszkodzona sonda. Jeśli natomiast zapala się po przejechaniu kilkuset km i w środku autostrady to jest błąd P0420, który jest bardzo wredny bo nie tłumaczy przyczyny usterki a za niego może odpowiadać wiele czynników. |
|
|
|
 |
JKmotors
Mitsumaniak

Auto: Outlander Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 40 Skąd: Raszyn
|
Wysłany: 09-02-2012, 11:18
|
|
|
elektryk, Wydaje mi się, że w imieniu korek, moge dac pomuka .
Z kolei u siebie wymieniłem ten czujnik położenia pedału gazu, i dwa dni jeździ i jest dobrze . |
_________________ Jacek, powered by:
Mitsubishi OUTLANDER Turbo BRC |
|
|
|
 |
korek
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 04
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 33 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 09-02-2012, 11:46
|
|
|
Pytanie proste - czy jest sens wymieniać sondę lambda za katalizatorem.
Jakie powinny być prawidłowe odczyty z tej sądy.
Błąd wyskakuje grzałki sądy czy to oznacza, ze cała działa wadliwie?? bo podczas dodawania gazu odczyty na tej sądzie się zmieniają. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 10-02-2012, 16:57
|
|
|
korek napisał/a: | Błąd wyskakuje grzałki sądy czy to oznacza, ze cała działa wadliwie?? | Błąd grzałki oznacza że grzałka nie pobiera prądu czyli albo jest uszkodzona sonda albo połączenia. Brak samego grzania sondy lambda może objawiać się błędnymi pomiarami, np przy niskiej temperaturze albo przy zimnym układzie wydechowym. Oczywiście uszkodzenie jednego przewodu lub sondy sugeruje że coś jeszcze jest uszkodzone, więc komputer sygnalizuje usterkę. |
|
|
|
 |
|