Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Przemoza]

Witam serdecznie właścicieli Mitsubishi.
Na co dzień jeżdżę Suzuki i dlatego proszę Was o pomoc, bo z Mitsubishi jestem lajkonikiem.. Moja żona upatrzyła dla siebie Carismę i w jej imieniu i interesie naszego wspólnego portfela proszę o opinię na podstawie opisu i zdjęć z tego linku.

Jutro jestem umówiony na oględziny i dobrze wiedzieć na co zwrócić w szczególności uwagę.
No i nie wiem za jaką cenę warto by ją kupić. Podobno opis prawdziwy, mechanicznie super, rdzy niewiele i ogólnie wszystko ok...

Z góry dzięki za pomoc.

[chesy]

Co do spalania 5-6 litrów to tylko w trasie. Sprawdź progi bo w srebrnych ruda wychodzi (gadałem z paroma osobami i im też wychodzi:), sprawdź czy nie gaśnie na wolnych obrotach zresztą wejdź na forum carismy to będziesz wiedział na co patrzeć, I ten wypucowany silnik... Za tą cenę poszukałbym lepiej wyposażonego, albo się mocno targował.

[i9i]

Sprawdź czy nie faluja obroty, olej a silniku nie zalatuje benzyną, czy jest woda w kole zapasowym i dokładnie obejrzyj silnik po przejażdżce próbnej czy nie ma nalotów delikatnych bo wypucowany motor przed sprzedażą przeważnie oznacza niechciane wycieki. Jak masz kogoś z kablem VAG-KKL (od wieśwagenów) to podłacz laptopa z Evoscanem (po poszukiwaniach dostępny w necie) i sprawdź ciśnienie na pompie WC czy trzyma 5kPa (+/-0,2)

[Przemoza]

Witam w klubie! Sprawdziłem co mogłem i na ile się znałem. Jest ok. Motor na zdjęciu tylko wyglądał tak ładnie. Myty był pewnie latem, suchego kurzu warstwą jest pokryty. Nie ma wycieków. Do kompa nie miałem jak podłączyć. Rdzy jak na ten rocznik to praktycznie nie ma. Jakieś malutkie zaprawki, troszkę rysek. otarcie parkingowe. Moje nowsze auta miały więcej. Dokładnie obejrzał ją kumpel co w branży mech-lak kilkanaście lat pracuje i mówi, że na 100% nie bita i nie robiona, oprócz rantów lewego tylnego błotnika. Obroty nie falują, na niskich nie gaśnie nawet jak go do minimum na hamulcu dusze na postoju. Tylko tak dziwnie jak jechałem ze stałą prędkością to czułem że przyspiesza sam z siebie troszeczkę. Rozrząd z pompą wymieniony 30k temu, jest papier. Oleum do wymiany za 4k, w skrzyni też podobno wymieniony był przed zimą. Amory sprawne na 70%, hamulce też coś koło tego jak pamiętam. Czyżby auto bez wkładu na najbliższy czas? Tylko jakoś mi tak z tym spalaniem na komputerku nie wychodzi....
Trzeba będzie na trochę przejąć auto od żony i się zaprzyjaźnić...

Pozdrawiam!

[janusz362]

To kupiłeś ją bom ciekaw:)?

[Emilio021]

[ross]

Nie przejmuj się tym jeżdżę trzy lata i tak się dzieje , ostatnio olej półsyntetyk wymieniałem po 14 000 bez dolewki w połowie stanu.Z tym samochodem trzeba się przyzwyczaić i nie panikować .czasami się zapali żółta kontrolka od silnika i nic się nie dzieje a póżniej gaśnie ,lub po resecie klemą . Co do ewoscana to przy tym roczniku jest problem i nie działa.

[plecho1]

Jeśli zaświeca się kontrolka silnika to warto sprawdzić dlaczego tak się dzieje. Tu jest instrukcja, jak sprawdzić błędy kawałkiem drucika:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981
ross, evoscan u Ciebie powinien działać, albo masz coś nie tak z komputerem albo coś źle robisz.
A tu dla zainteresowanych temat o kablu do diagnostyki i o evoscanie:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568

[i9i]

Obroty nie powinny falować, to ze czasem podbije na chwilę albo przydusi na moment ale wróci do aktualnych wartości to jest normalne. Check zawsze oznacza problem, zwłaszcza jak powraca. Bez czujnika czy dwóch da się jeździć ale zawsze coś jest ciągnięte za nimi i na koniec pozostaje lament, że jednak te silniki są be bo się zadbać nie chciało. Walkę z falowaniem zaczynamy od czyszczenia przepustnicy i ewentualnie kolektora ssącego oraz nauki obrotów.

[volve]