Grzejące się felgi. Brak pomysłów |
Autor |
Wiadomość |
Heavy1155
Mitsumaniak MSS 1.6 Mivec 170bhp
Auto: MSS Mivec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sty 2012 Posty: 191 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 16-07-2012, 14:38
|
|
|
oplaca ci sie lpg w colcie?
to przeciez prawie nic nie pali a i rakieta to to nie jest!
zrobisz z niego 50 konna pierdziawke. szkoda autka moim zdaniem... |
_________________ MSS Mivec 1.6 170bhp
 |
|
|
|
 |
georgekaskader
Forumowicz

Auto: Colt 1.3 98r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2012 Posty: 37 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 16-07-2012, 14:49
|
|
|
Wiesz co według moich kalkulacji opłaca się... Po 1 w tej chwili kosztuje mnie około 40zł 100km ponieważ pali mi około 7 litrów benzyny. Po 2 dostanie sekwencje także nie bedzie tragedii tak mi się wydaję.
Pozdrawiam |
_________________ Zawsze na odpowiednim biegu |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 16-07-2012, 18:52
|
|
|
W colcie z tego co pamiętam tarcze są wentylowanie, nienawiercane, a felgi podczas jazdy w trybie miejskim na pewno nie mają prawa się nagrzewać tak, że nie da się ich złapać |
|
|
|
 |
Heavy1155
Mitsumaniak MSS 1.6 Mivec 170bhp
Auto: MSS Mivec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sty 2012 Posty: 191 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 17-07-2012, 08:12
|
|
|
spoko. raz jezdzilem golfem na gaz i doswiadczenie okropne... moze faktycznie w dzisiejszych czasach duzo sie zmienilo i autka jakos na tym jezdza.
co do tarcz, tez mialem wentylowane i wszyscy moi znajomi jezdzacy mitsu tez maja wentylowane - moze poprzedni wlasciciel poszedla na latwizne przed sprzedaza i wsadzil zwykle tarcze za 20zl z alledorggo no i masz efekt. nie pytalem o to wczesniej bo myslalem ze masz wentylowane. |
_________________ MSS Mivec 1.6 170bhp
 |
|
|
|
 |
Kubot
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Colt 1.3 GLX 98r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 48 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 17-07-2012, 14:17
|
|
|
No to może właśnie w tym jest problem. Ja też mam wentylowane tarcze. Jeżeli instalacja lpg to tylko sekwecja. Też mam zamiar założyć Niewielki spadek mocy który jest praktycznie nieodczuwalny. Przy nowej instalacji 2 lata gwarancji jeździsz i się nie przejmujesz. |
|
|
|
 |
georgekaskader
Forumowicz

Auto: Colt 1.3 98r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2012 Posty: 37 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 17-07-2012, 18:49
|
|
|
CO do gazu owszem tylko sekwencja. Co do tarcz wentylowane hmmm w sumie znajomy zakładał nawiercane takie z dziurami xd żeby się nie grzały. U mnie są zwykłe bez dziur ale chyba nie chodzi o takie wentylowane:D. Jestem laikiem w takich sprawach ale z samej nazwy można wywnioskować że mają gdzieś ujścia aby się lepiej chłodziły... Może ktoś mi to wytłumaczy lub podrzuci jakąś fotkę, będę wdzięczny...
Pozdrawiam |
_________________ Zawsze na odpowiednim biegu |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
|
|
|
 |
georgekaskader
Forumowicz

Auto: Colt 1.3 98r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2012 Posty: 37 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 19-07-2012, 00:21
|
|
|
Dzieki Kolego +dla Ciebie bo ja jestem leń chociaż tez patrzyłem te zdjęcia i domyślałem się że ta przestrzeń u góry to właśnie ujście tego ciepła wiec mam wentylowane. Ale nie ma co postów nabijać zmienie gumy na tłoczkach i napisze czy dało jakąś poprawę... Liczę że da bo już nic innego nie ma prawa tam się psuć... |
_________________ Zawsze na odpowiednim biegu |
|
|
|
 |
Heavy1155
Mitsumaniak MSS 1.6 Mivec 170bhp
Auto: MSS Mivec
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sty 2012 Posty: 191 Skąd: Dublin
|
Wysłany: 02-05-2013, 10:21
|
|
|
oj zdzwilbys sie to w koncu mitsu hahaha
spoko daj znac co i jak po wymianie gum. w srodku w zacisku jest taki oring wyczysciles go?
zmien pkyn hamulcowy o ile jeszcze tego nie zrobiles
pozdrowionka |
_________________ MSS Mivec 1.6 170bhp
 |
|
|
|
 |
kondzio3333
Nowy Forumowicz
Auto: Colt 1.3 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lut 2013 Posty: 21 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-05-2013, 18:22
|
|
|
Ja miałem tak, problemem było to, że nie wyczyściłem i nasmarowałem dwóch śrub tej na klucz 13 i 17 którymi przyczepiony jest oprawa z rłoczkiem do piasty oraz wyczyściłem prowadnic klocków. Po nasmarowaniu tłoczka i maksymalnym jego wciśnieciu gdy złożysz wszystko na gotowo i złapiesz za oprawę ona powinna "chodzić" tzn. tak ślizgać się lekko po tych ww. śrubach. Wcześniej churczało tak jakby problemem było łożysko. |
|
|
|
 |
|