Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

matt81 · Wysłany: 15-01-2007, 18:26

Przebieg auta to 186000 km,amory KAYABA wymienione 6 miechów temu . Silnik po to gasiłem(wcześniej wrzucając na luz) właśnie przy tej krytycznej prędkości zeby wyeliminować wszelkie wibracje pochodzące z silnika i przede wszystkim aby usłyszeć np. trzepotanie kół lub inne niepokojące odgłosy które mogą temu towarzyszyć

wojmi1 · Wysłany: 15-01-2007, 18:38

Hugo, ale zes sobie czerwonca kupil ho , hoaniol_jojo, jedz sobie na trzepaki do stacji djagnostycznej to moze byc wszystko cos podobnego mialem przy skrzywionej polosce napedowej a innym razem po wymianie amorow -- problem z przegubami to wg twojego opisu to tzw. drgania rezonansowe
mysle ze to sprawka przegubow blokuja sie

Serek · Wysłany: 15-01-2007, 19:08

Stawiam na silnik.

saphire · Wysłany: 15-01-2007, 19:47

A ja obstawię dwie rzeczy: ułamana łopatka wentylatora chłodnicy co przy pewnych obrotach silnika powoduje rezonans i takie dziwne wibracje. Już raz ktoś miał to na forum i potwierdziło się że była wyszczerbiona łopatka wentylatora - po wymianie na nowy wiatrak wszystko ustało zatem pooglądaj dobrze wiatraki czy aby czasem któryś nie jest trachnięty i ewentualna druga rzecz to koło zamachowe/uszkodzona skrzynia biegów/dyfer.

Hugo · Wysłany: 15-01-2007, 22:08

W Twoim przypadku również może to być przegub wewnętrzny. Tymbardziej, że wibracje powstaję gdy przyśpieszasz.

aniol_jojo · Wysłany: 15-01-2007, 22:53

no coż zaczne od diagnostyki jak nic nie znajdzie najwyzej rozbiore poł samoch. na czesci i dokladnie poogladam

Serek · Wysłany: 15-01-2007, 23:15

Tak więc Panowie, róbcie już zapisy na części z Lancerka. :wink:

romek555 · Wysłany: 15-01-2007, 23:32

Koledzy, aniol_jojo napisał wyraźnie o kołach i o tym, że zjawisko miał od początku. matt81 napisał również, że wyłączał silnik i zjawisko nie znikało, wygląda to jednoznacznie, że nie silnik i nie wiatrak bo on napędzany jest elektrycznie, a silnik jeśli nie pracuje to drgań nie powinien emitować. Moim zdaniem to coś z przeniesieniem napędu lub hamulcami. Jeśli nie przegub, to może coś w skrzyni lub któraś z poduszek - najprawdopodobniej przy skrzyni bo drgania występują podczas ruchu. Możliwa również wydaje się teza skrzywionej półosi lub urwania wyważnika (taki pierścień na półośce). Skrzywiona lub ukruszona tarcza hamulcowa też potrafi nieźle namieszać - mi huczało jak w samolocie a samochód jechał prosto, tylko nie pamiętam czy drgał.
Powodzenia w szukaniu i czekamy na przyczynę.

Pozdrawiam

Bazz · Wysłany: 16-01-2007, 11:36

a na skręconych kołach przeguby klekoczą?? u mnie wystepowalo podobne zjawisko wibracji: jezeli bieg byl wrzucony i dodawałes gazu przy predkosci ok 90km/h i wyzej zaczynalo wibrowac jezeli puscilo sie gaz lub wcisnelo sprzeglo wibracje znikaly. Po wymianie polosi ustapilo:)

KaWu · Wysłany: 16-01-2007, 15:46

To wez przy tych predkosciach przetestuj auto na 3 biegu. Pozniej to samo na 4 i 5.
Zobacz czy na kazdym jest tak samo :?:

burst · Wysłany: 20-01-2007, 22:41

A przy hamowaniu trzęsie kierownicą ? Jak tak to na 80% masz założone tarcze hamulcowe z JC (JC = Jasna Cholera znowu sie zjeb....), które są krzywe zanim zdążą je wyprodukować. Kupiłem Lancera i dostałem razem z nim fakturę za wymianę tarcz. Poprzedni włącicel zapłacił za ich wymianę tyle, że chciał to zrobić tanio i się zemściło. Po przekroczeniu 80 siedziałem wewnątrz gigantycznego wibratora, a przy hamowaniu kierownica latała we wszystkie strony. Koła wyważałem 2 razy i nic dopiero jak mi chcieli wyważyć na samochodzie to okazało się, że tarcze trzęsą a nie opony. Skoro tarcze to trzeba je przetoczyć, pierwsze przetoczenie i trochę lepiej, drugie przetoczenie i prawie dobrze drgania były już tylko przy około 120-140. Wymiana tarcz na nowe i jest dobrze.

BUBU · Wysłany: 21-01-2007, 00:10

Matt81 sprawdź stabilizatory wachaczy .

Pzdr.

aniol_jojo · Wysłany: 21-01-2007, 18:17

ja zawieszenie calkowicie wykluczam bo jest on na "nowym" zawieszenu H&R a firmówki nie robia syfu, wlasnie zrobillem 400 km na raz i przy hamowaniu wszystko ok, przy puszczaniu gazu ok ale przy "nodze w podlodze" vibracje (wiem ze nie mam 4 biegu - wyskakuje) być moze to bedzie przyczyna, jutro sproboje rozebrac go od skrzyni po koła moze cos z tego bedzie (vibracje TYLKO i WYLACZNIE przy przyspieszaniu ale nie na kazdym biegu .. i badz tu teraz madry :cry:

matt81 · Wysłany: 21-01-2007, 20:59

Łączniki zmieniałem 2 tyg. temu , ale pasowało by też zmienić gumy drązka stabilizatora bo zauwżyłem ze jedna strona jest wybita . Problem w tym że jest cholernie utrudniony dostep i nie moge sie jakoś zabrać do wymiany :wink: