Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[dady_w]

witam!
jestem swiezakiem,
na stale mieszkam w uk.
niedawno kupilem sporta 2005 ok 120 tys .
od poczatku ciagnie go do lewej.czasami mniej, czasami wiecej. o luz kierownicy. sa miejsca ze jedzie prosto, czasami ucieka na prawo , jakby mial jakis luz, ale niczego narazie nie znalezli.
myslalem ze to wina zbieznosci, opon, od tego zaczalem.
zbiezność , katy rzekomo ustawione jeżeli ufac anglikom.
bedac na wakacjach w polsce chlopcy zrobili mi przednie zawieszenie.
opony , felgi wymienione na nowe, jest duzo lepiej ale ciagle ciagnie. podczas przejazdu przez europe wogole nie czulem sciagania, za raz po zjezdzie z promu znowu ciagnie.
mam wrazenie ze jest lekko pochylynny na lewo a moze to juz moja fobia. w polsce na dignostyce przegladneli i nic nie znalezli.
jezeli ucieka na lewo, kolo kierownicy nie jest prosto -wyraznie jest skrecone w lewo, sa odcinki ze jedzie prosto i nie ma zadnego problemu(moze duzy przechyl profilu drogi? przekladnia kierownicza?)
przy gwaltownym(pulscacyjnym) hamowaniu nawet przy nieduzej predkosci kolo kierownicy wyraznie skreca sie w lewo.
szukalem po forach angielskich, podobno to czeste w tym modelu- jeden nawt przy 10 tys, ale zadnych konkretnych wskazowek czy odpowiedzi.
czy ktos sie z tym spotkal?
nie mam pojecia co o tym myslec.
reszta bez zarzutu, nie mam ochoty wydac majatku na tutejszych macherow i ich bezskuteczne wymiany polowy samochodu na nowy.

z gory dziekuje za pomoc

[Eskapada]

Masz źle ustawiony kont pochylenia koła. Kont pochylenia koła reguluje się podkładkami montowanymi pomiędzy górnym wahaczem a miejscem mocowania rzeczonego.

[michoł]

Hamulce sprawdzałeś ?? może przypiekł się któryś tłoczek.

[dady_w]

dzieki piekne za podpowiedzi,
bede powoli grzebal...

[banderas40]

Coś mi się gdzieś obiło o uszy że wystarczy bardziej wypracowany 1 drążek skrętny i auto niżej jakby siedzi lekko na tej stronie nie wiem czy to prawda ale może tak być dobrze by było sprawdzić np na równym podłożu wysokość prawej i lewej strony auta.
Może też tak jak u mnie np luz na łożysku być i z lewej jest większy z pawej nie ma albo jest mniejszy i już autko ucieka na jedną ze stron.
U mnie luz był wyczuwalny, wystarczyło dokręcenie łożysk, wymiana gum na stabilizatorze też może pomóc. Jak narazie pajerka jedzie jak na sznurku.

[dady_w]

dzieki za pomoc!
z nalazlem przyczyne, banal. wymienilem tuleje gumowe na drazku stabilizatora - od razu lepiej, znikly wszystkie luzy, sparwdzilem polozenie auta na poziomej powierzchni,poniewaz wydawalo mi sie ze jest nizej na lewej stronie. pogrzebalem na forum, znalazlem taki sam przypadek. okazalo ze wystarczyla regulacja drazkow skretnych i wszystko gra!!!

pozdrawiam serdecznie

[banderas40]

A nie mówiłem że mogą być drążli

[dady_w]

Cytat:

A nie mówiłem że mogą być drążli

dzieki Bnderas

pozdrawiam

[banderas40]

Spoko po to jest to forum ) musimy się wspierać w końcu nie?