 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Dwa pytania do użytkowników sporta 2.5 pierwszej generacji |
Autor |
Wiadomość |
maciek_pajero
Forumowicz
Auto: pajero pinin
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sie 2015 Posty: 109 Skąd: piotrków tryb.
|
Wysłany: 23-10-2015, 05:56
|
|
|
sprawdzałeś krzyżaki i wieloklin na wale?? |
|
|
|
 |
Georg
Mitsumaniak

Auto: Z trwałym motorem 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 37 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 771 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 23-10-2015, 10:53
|
|
|
seba86 napisał/a: | [...]odkręciłem wał i tak: odgłos jest, ale inny najprawdopodobniej sprzęgła bo na luzie też się tłucze
[...]byłem już w trzech w tym jedno ASO i wszędzie rozkładają ręce |
...bo nie chce im się grzebać w skrzyni biegów.
Ostatnio opisane objawy wskazują na luzy w skrzyni. Dodatkowo, stuki mogą być zwielokrotnione luzami na wałach - na kardanach i frezach. |
_________________ Nie karmić trolli.
 |
|
|
|
 |
satyricon
Forumowicz
Auto: pajero2clasic 2.5 es
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Mar 2013 Posty: 75 Skąd: nehrybka/radzymin
|
Wysłany: 24-10-2015, 08:46
|
|
|
Tak dla pewnosci jak wciskasz sprzeglo jest cicho to odpowiedz jest prosta,luz na walku sprzeglowym.Chyba gdzies to bylo juz poruszane.Jesli to tylko ze skrzyni,to jak pisal przedmowca,trzeba ja rozebrac i wymienic lozyska,tylko ze po wymianie moze byc terkotanie ale mniejsze.W moim misku,zalalem na probe 2 dawki ceramizera,jest zauwazalna roznica w odglosie pracy skrzyni.Mozna by jeszcze zakrecic recznie kolami tylnego mostu,czy tam tez sa takie odglosy.Oczywiscie ja tez dawalem szkrzynie do rozbiorki,co wyeliminowalo poszarpywanie auta przy powolnym rozpedzaniu.Warsztatow nie znam w Twojej okolicy,ale sprobuj moze popytac u specow od ciezarowek,moze kogos maja,kto moglby pomoc.Albo,uderzyc do codotworcy Zbyszka z Bytowa,On jest jak wujek dobra rada.Pozdrawiam.
[ Dodano: 24-10-2015, 08:54 ]
Co do predkosci,wracalem na koncu sierpnia tego roku z miejscowosci Pustkowo trasa przez Szczecin Poznan do Warszaway,120-130 km/h ok 3200 obr/min moze wiecej,pajerka spoko dala rade nawet oleju za duzo turbawka nie pociagnela.taka predkosc na calym odcinku dwu pasmowki i autostrady. |
_________________
 |
|
|
|
 |
seba86
Forumowicz
Auto: pajero sport 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2015 Posty: 103 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 24-10-2015, 20:21
|
|
|
jeszcze wymienię tuleje w ,,dupce" reduktora bo wał ma tam luz nie jakiś wielki, ale wyczuwalny i widzialny a jak czas pozwoli to sprzęgło, i wtedy zobaczę co dalej, co do prędkości to dość często robię trasę Polska- Holandia i też przeważnie z prędkościami 120-130km/h i jak na razie silnik to znosi i mam nadzieję że nie jest to dla niego zbyt duże obciążenie |
|
|
|
 |
maciek_pajero
Forumowicz
Auto: pajero pinin
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sie 2015 Posty: 109 Skąd: piotrków tryb.
|
Wysłany: 24-10-2015, 23:09
|
|
|
seba86 napisał/a: | jeszcze wymienię tuleje w ,,dupce" reduktora bo wał ma tam luz nie jakiś wielki, ale wyczuwalny i widzialny a jak czas pozwoli to sprzęgło, i wtedy zobaczę co dalej, co do prędkości to dość często robię trasę Polska- Holandia i też przeważnie z prędkościami 120-130km/h i jak na razie silnik to znosi i mam nadzieję że nie jest to dla niego zbyt duże obciążenie |
ogólnie prędkość stała to nie jest znaczne obciążenie dla silnika zwłaszcza diesla, bardziej po tyłku dostaje jadąc po mieście lub gorzej goniąc po mieście. Ważne żeby odrazu nie wyłaczać silnika po zjeździe z autostrady tylko poczekać około minuty żeby turbina wytraciła prędkość i ochlodziła się. |
|
|
|
 |
seba86
Forumowicz
Auto: pajero sport 2.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Maj 2015 Posty: 103 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 28-12-2015, 22:20
|
|
|
,,dudnienie" i drżenie nadwozia w końcu wyeliminowane, problem okazał się standardowy, źle wyważony wał, serwis który go regenerował dał ciała, z braku pomysłów zawiozłem jeszcze raz wał do wyważenia do innego zakładu i teraz jest idealnie |
|
|
|
 |
|
|