Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

lukasz12 · Wysłany: 06-04-2007, 00:15 **Popychacze**

Witam! Panowie ile może kosztowac wymiana hałasujących popychaczy w silniku? Doszedłem do wniosku że nie wytrzymam tego klepania, czasem nie stuka ale na dłuższą mete mnie to denerwuje. Czy są ewentualnie jakieś konsekwencje jeśli to tak zostawie? Będę chyba miał możliwość sprowadzenia sobie całego kompletu po niższej cenie ze stanów tylko zastanawiam się ile kosztuje taka wymiana (trzeba pewnie rozkręcić głowice (ech) ?.Dodam że do wymiany jest 24 sztuki.

Slaw · Wysłany: 06-04-2007, 12:56

Nie trzeba demontować głowic natomiast konieczne jest zdjęcie rozrządu i wałków.Pozdr

lukasz12 · Wysłany: 06-04-2007, 13:06

Może w takim razie zrobię to za jednym zamachem przy wymianie rozrządu za jakiś czas jak będę wymieniał.A czy dodatek który ma wyciszać zawory jest w stanie pomóc czy jest to tylko strata pieniedzy i może zaszkodzić silnikowi?

Bartek · Wysłany: 06-04-2007, 13:09

Slaw, da się bez zdejmowania wałków i rozrządu - trochę zręczności i mała łapka (łomik)

Slaw · Wysłany: 06-04-2007, 13:22

U to chyba wymaga cyrkowej zręczności

ale skoro tak mówisz

Bartek · Wysłany: 06-04-2007, 13:36

Fakt nie trenowałem w Sigmie, tylko w Galu DOHC - konstrukcja identyczna (popychacz, dźwigienka i zawór są umieszczone podobnie pod wałkiem)

Slaw · Wysłany: 06-04-2007, 13:45

lukasz12 co do dodatków to chyba nie warto ich kupywać skoro masz zamiar zmieniać rozrząd.Ważne jest żeby olej był zalany taki jaki jest w książce.Pozdr

lukasz12 · Wysłany: 06-04-2007, 23:12

Z tego co mi mechanik mówił, pasek powinien pociągnąc jeszcze spokojnie około 30000 km. Póki co auto stało przez 5 z 6 miesiecy jak go mam (3 miechy koło pasowe, 2 skrzynia

).Przejechałem 2500 KM. Planuje jeździć niewiele, wiec robienie rozrządu to pewnie sprawa najwcześniej za kilka miesięcy.W ogóle w Sigmie to pasek sie wymienia co 90 000 czy co 120 000 ? Olej jest chyba odpowiedni ;-)

Castrol Magnatec 10W40 - był zalewany jesienia z myśla o jeździe w zimie ale nie bylo mi dane pojeździć

. Auto ma licznikowe 232 000, widze że wymiana paska co 90000 km wiec jeśli poprzedni właściciel nie zaniedbał to wymienił pasek przy 180000 (z tego co pamiętam to tyle auto miało w 2004) - zresztą jakby pasek nie był wymieniany 2 gi raz to ciężko mi uwierzyć ze wytrzymałby od 90000 km do teraz. Mam drugi motor 6g72 z auta co ma 182000 i tam pasek jest padlina i luźny więc domyślam sie ze nie był wymieniany kiedy trzeba (tzn wlasnie powinien byc wymieniony po raz drugi).

[ Dodano: 06-04-2007, 23:19 ]