Piasty przód- jakie? |
Autor |
Wiadomość |
atego815
Forumowicz

Auto: pajero 3.2did
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2009 Posty: 73 Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: 10-12-2015, 20:57 Piasty przód- jakie?
|
|
|
Jakie macie doświadczenie z piastami przód ze średniej półki cenowej?
Doczytałem że absolutnie JP nie brać.
Od siebie dorzucam Tora Bearings (głęboko hartowana!! ) 2 szt padły po 4 tyś. Jedna buczy, druga luz kosmiczny...
Możecie jakieś polecić, które trochę polatają? |
|
|
|
 |
Szyszkowa
mod Pajero seek&destroy

Auto: Pajero 3,2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 308 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-12-2015, 20:56
|
|
|
Miałem kiedyś jakiś zamiennik (nie pamiętam firmy), padł po kilku tysiącach kilometrów. Odżałowałem, kupiłem oryginał i jeżdżę do dzisiaj (kilkadziesiąt tysięcy mam za sobą). |
_________________
 |
|
|
|
 |
TangoKK
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Pajero III Long 3.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 28 Lip 2011 Posty: 359 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 20-12-2015, 16:04
|
|
|
W 2011 roku wymieniłem na zamienniki przód (firmy niestety nie pamiętam) kosztowały 1/3 ceny oryginałów. Do dziś 50tyś zrobione i żadnych problemów. |
_________________ HEAVEN CAN WAIT I'M BUSY |
|
|
|
 |
jan krupa
Forumowicz jano
Auto: mitsubishi pajero 3,2 did long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: zawadzkie
|
Wysłany: 21-12-2015, 09:22
|
|
|
Ja zalozylem z firmy WBK ( ponoc dobre ) .Okaze sie w "praniu". Zrobilem na nich dopiero pare tys.Moze ktos juz moze powiedziec wiecej na temat tej firmy? |
_________________ j23k17s |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 21-12-2015, 10:40
|
|
|
Jeśli chodzi o piasty to dużo zależy od zacisków hamulcowych, Często jest tak, ze zablokowany tłoczek albo jarzmo powoduje nie odbicie a tym samym nagrzanie tarczy i piasty. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
jan krupa
Forumowicz jano
Auto: mitsubishi pajero 3,2 did long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Sty 2013 Posty: 35 Skąd: zawadzkie
|
Wysłany: 21-12-2015, 11:16
|
|
|
Zgadzam sie ze Zbyszkiem .Mialem taki przypadek .Po zablokowkaniu tloczka "spalilem" tylne lozysko.Czyszczenie tloczka i cylinderka nie na wiele sie zdalo,po jakims czasie znow sie blokowalo.Wymienilem na nowe i mam swiety spokoj. |
_________________ j23k17s |
|
|
|
 |
|