Przycisk w skrzynce bezpieczników ASX |
Autor |
Wiadomość |
Edzik134
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi asx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 18 Skąd: kurpi
|
Wysłany: 13-02-2016, 13:06 Przycisk w skrzynce bezpieczników ASX
|
|
|
Samochód prawie nowy, zrobiło się w miarę ciepło więc zacząłem go poznawać. Otworzyłem skrzynkę bezpieczników w kabinie i wyskoczył przewód z przyciskiem. (Jak się nie znasz nie naciskaj, nie posłuchałem) nacisnąłem. Zrobił trzy piki i zgasł. Próba zapalenia nic nie dała. Kilka razy nacisnąłem ten przycisk zapalił. Niby wszystko działa ale przedtem jak otwierałem samochód był słyszalny tylko jeden pik teraz zarówno przy zamykaniu jak i przy otwieraniu słychać trzy piki. Co zrobić aby powrócić do wcześniejszych ustawień? Czy z tymi trzema pikami można jeździć? Co to w ogóle za przycisk? Może ktoś podpowie.
( nie umiem wstawić zdjęcia tego przycisku do postu) |
|
|
|
 |
asek
Nowy Forumowicz
Auto: BMW,ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Paź 2013 Posty: 10 Skąd: Chełmek
|
Wysłany: 13-02-2016, 14:31
|
|
|
Mi to wyglada na jakiś przycisk od alarmu lub dodatkowego zabezpieczenia |
|
|
|
 |
Edzik134
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi asx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 18 Skąd: kurpi
|
Wysłany: 13-02-2016, 17:56
|
|
|
Domyślam się, że to jest coś od alarmu, tylko czy z tym można żyć czy potrzebny jest serwis i czy nie rozkraczy się gdzieś w trakcie jazdy. W poprzednim aucie miałem taki ukryty przycisk i jeśli po uruchomieniu silnika nie nacisnąłem go to silnik gasł. |
|
|
|
 |
jan1994
Mitsumaniak 02505/KMM
Auto: ASX 1,6 Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 339 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 13-02-2016, 20:15
|
|
|
Ty się domyślasz, my się domyślamy, ale nikt nie jest wróżką. Są różne zabezpieczenia samochodu i najlepiej jest, kiedy wie jak to działa ze względów bezpieczeństwa właściciel auta i montażysta. Jeśli właściciel auta nie został przeszkolony to powinien się tego domagać. My tu na forum nie powinniśmy o takich zabezpieczeniach pisać. |
|
|
|
 |
Edzik134
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi asx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 18 Skąd: kurpi
|
Wysłany: 13-02-2016, 20:40
|
|
|
zadałem proste pytania :czy z trzema pikami można jeździć, jak wrócić do poprzednich ustawień, czy potrzebny jest serwis, do czego służy ten przycisk? a Ty piszesz, że to powinna być tajemnica i powinienem być poinformowany o zabezpieczeniach. Nie byłem poinformowany za wyjątkiem informacji, że jest autoalarm. Podejrzewam, że większość kupujących auto nie jest informowanych o jakimś dyndającym przycisku w skrzynce bezpieczników |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 13-02-2016, 21:06
|
|
|
No to pojedź niech Cie poinformują i przy okazji poprawią.
Nic Ci nie powinno "wyskakiwać", ani "dyndać" |
|
|
|
 |
Edzik134
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi asx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 18 Skąd: kurpi
|
Wysłany: 13-02-2016, 21:13
|
|
|
Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
[ Dodano: 16-02-2016, 20:01 ]
Założyłem ten temat ponieważ miałem problem i pierwszą rzeczą jaka mi przyszła do głowy to zapytać na forum. Z problemem sobie poradziłem i chcę podpowiedzieć innym użytkownikom ASX gdyby mieli podobny problem. Szczegółowy opis postepowania z systemem alarmowym jest w instrukcji obsługi systemu ( taka instrukcja powinna być dołączona do instrukcji serwisowej auta) w moim przypadku jest to instrukcja do CAN 500 (mogą być inne) strona druga postępować krok po kroku i wszystko działa. I ważne nie trzeba bać się tego przycisku ponieważ to jest przycisk serwisowy i może się "dyndać Kolego mkm " i nawet lepiej, że się dynda bo jest łatwiejszy dostęp do niego
System nie jest tajny bo instrukcja do niego jest powszechnie dostępna. Natomiast wprowadzane kody to już inna sprawa |
|
|
|
 |
Mark442
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi ASX 1,6 Blue Sky
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Paź 2014 Posty: 102 Skąd: Łask/Warszawa
|
Wysłany: 16-02-2016, 21:51
|
|
|
Inni użytkownicy ASX-ów nie muszą mieć tego samego modelu alarmu... i nie wszyscy są zainteresowani takimi pseudo zabawami w "domorosłych mechaników". To po pierwsze.
Po drugie - mnie denerwują "dyndające" luzem i na wolności wszelkie przewody od różnych urządzeń. Kuszą wszystkich (w tym najbardziej dzieci), żeby pociągnąć za nie, a o ich wyglądzie w nowym wózku nie wspominam. Bo ani to to nie podnosi estetyki samochodu, ani dobrze nie świadczy o właścicielu samochodu, zwłaszcza nowego nabytku. Po trzecie - alarm nie jest najważniejszym elementem wyposażenia samochodu (no chyba, że dla firmy ubezpieczeniowej) i funkcja "total grzebalec" nie jest przy jego obsłudze konieczna, co o swoich 2-letnich doświadczeniach w obsłudze swojego modelu autoalarmu uprzejmie donoszę... Dobrze ukryty, dobrze zamontowany i nawet mnie nie kusi, żeby w nim (lub przy nim i jego przewodach) grzebać. Bo i po co ?? |
_________________ Mark
Mitsubishi ASX 1,6 Blue Sky Edition
_____________________________
"Miś" kultowy jest i basta !!"
"- Powiedz mi: po co jest ten miś?"
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21011 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 17-02-2016, 07:25
|
|
|
Przycisk serwisowy to normalna sprawa w autoalarmie.
Oddajesz auto do mechanika dezaktywujesz nim alarm i oddajesz mechanikowi kluczyki bez pilota.
Oczywiście musisz dostać wcześniej nr. pin od instalatora alarmu, którym później ten alarm aktywujesz . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
|