Korozja tłumika i elementów podwozia. |
Autor |
Wiadomość |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 19-11-2017, 19:37
|
|
|
miśko1977, już nie musisz odpowiadać - oglądnąłem zdjęcia... Nie zapłaciłbym - sorry - powinni nie przyjmować osobówek.
Ogólnie uważajcie na konserwację, bo ta usługa robi się coraz modniejsza, a 1 zakład na 100 zrobi ją zgodnie ze sztuką.
Bo przykładowo - jaki jest sens piaskować po łebkach podwozie jak się nawet nie rusza zabezpieczeń otworów technologicznych, ani miejsc gdzie czai się rudzielec?
Kolejna sprawa to zakup piaskarki i "piaskowanie wszystkiego" - czysta głupota w osobówkach z XXI wieku, ale klient buli za "piasek".
Ogólnie uważajcie, bo efekty wychodzą dopiero po latach, więc już po "gwarancji"
Kolejna kwestia to to, że wykonując pierwszy raz konserwację w aucie np. 5,6, 7-mio letnim jesteśmy już mocno spóźnieni i rudej nie gonimy, a tylko spowolniamy i zapewniamy sobie dobre samopoczucie, że podwozie "czarne" i "rdzy nie widać" |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 20-11-2017, 11:39
|
|
|
Nawiązując do tematu - zabezpieczenie mazdy 5 w wykonaniu pobliskiego machera. Znajomy dał za to 1600 PLN i sobie chwali. Czy ma to sens (mówię o zakresie prac), zwłaszcza w wypadku lancera - nie wiem (przypuszczam, że wątpię). Ale, byc może, za pare lat, on będzie się szeroko uśmiechał, a ja będe celował w pedały, próbując nie trafić piętą w dziurę |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
HUGIO
Forumowicz

Auto: Lancer CX3A '09 1.8 143KM+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Posty: 1024 Skąd: jesteś?
|
Wysłany: 05-08-2018, 15:10
|
|
|
Przy okazji ściągania zderzaka odkręciłem zamek, bo od góry był już nalot i pomyślałem, że go lekko odświeżę, po czym ukazał mi się taki przykry widok:
Na pewno będę musiał oddać do piaskowania, ale czym potem warto zabezpieczyć ze względu, że to elementy ruchliwe? Niech pomalują od razu proszkowo, samemu jakąś konserwacją do podwozi, czy może zwykłą farbą do metalu/w sprayu wystarczy? |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21019 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 05-08-2018, 15:59
|
|
|
Ja bym poszukał używki w lepszym stanie . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 05-08-2018, 18:39
|
|
|
HUGIO napisał/a: |
Na pewno będę musiał oddać do piaskowania, ale czym potem warto zabezpieczyć ze względu, że to elementy ruchliwe? Niech pomalują od razu proszkowo, samemu jakąś konserwacją do podwozi, czy może zwykłą farbą do metalu/w sprayu wystarczy? |
Rozebrałbym, a przynajmniej zdjął sprężynę, odrdzewił (np. przy pomocy octu - poszukaj "derusting with vinegar" na youtubie - a potem, w zależności od tego, czy zostaną jakieś wżery, czy też zejdzie wszystko i pokaże się czysty metal, pomalowałbym - jeśli będą wżery podkładem wytrawiającym, a potem epoksydowym, a jeśli nie będzie wżerów, to samym epoksydowym. Możesz potem zabezpieczyć kolejną farbą, wedle uznania, a elementy ruchome oczywiście posmarować.
Youtube |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
HUGIO
Forumowicz

Auto: Lancer CX3A '09 1.8 143KM+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Posty: 1024 Skąd: jesteś?
|
Wysłany: 08-08-2018, 10:45
|
|
|
Z piaskowania jednak zrezygnowałem, bo są używki praktycznie bez nalotu za ok. 50zł, a w lakierni sobie za odnowienia zażyczyli dużo więcej.
Najpierw jednak próbuje uratować swój, niestety są wżery, co się da spróbuje wyrównać papierem jeszcze, a potem zrobię chyba konserwację, jak mazin doradził, gdyż r-stop, podkład i farbę, i tak muszę kupić (sporo rdzy na spawach i zgrzewach się pojawia na podwoziu).
Dzięki za rady |
_________________ Moje przygody z Lancerem sportbackiem: https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=102303 |
|
|
|
 |
gieborywar
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback - 1,8 143Km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2019 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-04-2019, 22:42 Lancer 2010 (2011) - stan podwozia - korozja
|
|
|
Na forum pierwszy raz. Witam serdecznie.
Lancera Sportbacka posiadam od 2017 roku. Odkupiony od szwagra. Samochód od nowości do końca 2017 roku stal pod chmurką. Od 2018 jest garażowany.
Dziś tj. 2019-04-19 byłem na zmianie kół i to co zobaczyłem pod spodem trochę mnie zaskoczyło. Czy taka ilość korozji w Lancerze z tego rocznika to norma? Przyznam, że mam drugi samochód, 15 letnią Toyotę Yaris, która nie ma aż takich ognisk korozji. Toyotę kupowałem jako 10 latkę i podwozie nie miało śladów korozji. Lancer ma 9 lat (używany jest od 8 ) a korozji jest wg mnie zdecydowanie za dużo. Być może się mylę.
Chciałbym zapytać innych posiadaczy Lancera z rocznika 2010/2011 jak wygląda sytuacja w waszych pojazdach??
Drugie pytanie co z tym robić? czy na zabezpieczenie antykorozyjne nie jest jeszcze za późno?
Zdjęcia spodu mojego lancera w galerii Zdjęcia
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
hubus
Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8 CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Lip 2016 Posty: 123 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 20-04-2019, 00:32
|
|
|
Wygląda "normalnie" jak na ten model/rocznik. |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 20-04-2019, 10:14
|
|
|
gieborywar, na zawieszeniu nic groźnego, z tyłu wypadało by oczyścić i zabezpieczyć te podłużnice (element z otworami).
Na początek dobrze to umyć od dołu i się nie przejmować wygląda to całkiem normalnie jak na ten rocznik. Dziur długo w podłodze jeszcze nie będzie |
_________________  |
|
|
|
 |
gieborywar
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback - 1,8 143Km
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Kwi 2019 Posty: 4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-04-2019, 13:57
|
|
|
Dzięki za szybką odpowiedz.
Będzie trzeba pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
mrblack
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 2010 1.8i
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2019 Posty: 16 Skąd: Ryn
|
Wysłany: 04-05-2019, 09:17
|
|
|
Nie jest źle
Mój ma takie same naleciałości mimo, że młodszy. Podłoga cool a reszta to norma.
Oj żebyś zobaczył moją Octavię II rocznik 2005 jak ją ruda świnia żre to byś się zdziwił
Pozdrówy |
|
|
|
 |
ravpraca
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 SB 140KM 4J10 2014r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 68 Skąd: okolice Grodna
|
Wysłany: 05-05-2019, 20:58
|
|
|
Witam,
Napiszcie proszę w jaki sposób poznać dobry warsztat który profesjonalnie wykona konserwację podwozia?
O co ich zapytać aby stwierdzić, że to fachowcy? Jakich środków do konserwacji powinni używać?
Pozdrawiam i z góry dziękuję! |
|
|
|
 |
mrblack
Nowy Forumowicz
Auto: Lancer Sportback 2010 1.8i
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2019 Posty: 16 Skąd: Ryn
|
Wysłany: 05-05-2019, 22:04
|
|
|
Siema
Jak zaproponują BITEX i samochód na kołyskę to spadaj jak najdalej od "fachofcóf"
A tak na poważnie to popytaj się wokół komina o dobry warsztat co to ogarnie
Sam się czaje na jakaś dobrę firmę od specyfików od konserwacji (muszę OII ogarnać) ... może BOLL ???
Jakby ktoś miał więcej doświadczenia w tym temacie to będę wdzięczny
Pozdrówki |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 06-05-2019, 05:48
|
|
|
ravpraca napisał/a: |
O co ich zapytać aby stwierdzić, że to fachowcy? Jakich środków do konserwacji powinni używać?
|
Musisz podglądnąć jak robią.
Obowiązkowy jest demontaż plastików - osłon, nadkoli, wydechu.
Dobrze jest jak demontują zderzaki i nakładki - pod nimi czai się zło.
Osłonić muszą kostki "elektryczne", amortyzatory!, piasty i inne elementy których nie powinno się "asfaltować"
Demontaż tapicerki wskazany, a przynajmniej maskownic kryjące otwory technologiczne.
Muszą mieć dobrą myjkę i to najlepiej spalinową - obowiązkowo bardzo wysokie ciśnienie i temperatura.
Muszą Ci udzielić informacji o sposobie zatrzymania rdzy - czy użyją inhibitorów, zmywaczy czy tylko czyszczenie mechaniczne.
Musisz mieć info jaki podkład zostanie zastosowany - może być cynkowy, reaktywny lub "all in one".
Jak są super dokładni może być epoksyd.
Środki takie których nie kupisz w markecie budowlanym czyli Bitexy, Bolle, K2 i inne budżetówki odpadają.
Powinni mieć komplet z następujących firm - APP, Dinitrol, Tectyl, Forch, Wurth.
Potrzebujesz przynajmniej 3 środki - masę bitumiczną, masę podwoziową o zwiększonej twardości i środka do profili zamkniętych.
Jako "extras" możesz sobie dokupić wosk do komory silnika/bagażnika i innych bardziej widocznych miejsc - wygląda o wiele estetyczniej niż środek do profili.
UWAGA - Dobra chemia po 24h jest całkowicie sucha i jednorodna.
Jeżeli coś cieknie to znaczy, że konserwator zatrzymał się w PRL-u i przyoszczędził na chemii nie żałując rozpuszczalnika. |
|
|
|
 |
ravpraca
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 SB 140KM 4J10 2014r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 68 Skąd: okolice Grodna
|
Wysłany: 06-05-2019, 09:36
|
|
|
mkm - bardzo dziękuję za tak obszerny opis!
Znalazłem firmę, która wydaje się solidna:
http://autoklinika.bialys...wacja-podwozia/
Co prawda robią konserwację na środku Waxoyl i nie wiem czy to reaktywny środek czy cynkowy.
Wykonują też wiele różnych innych usług co może nie jest za bardzo wskazane. W wolnej chwili podjadę i zapytam.
PS. Na pewno nie powinno się robić tak:
https://www.youtube.com/w...CtoxykUdk&t=73s
1:47 - zachlapany silnik, 1:50 - pomalowane tarcze, klocki zaciski... |
|
|
|
 |
|