Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:53 |
Zawieszenie z tyłu |
Autor |
Wiadomość |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5A i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20739 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
past
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0 4WD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2012 Posty: 38 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27-06-2018, 20:01
|
|
|
Dobry,
pozwólcie, ze podepnę się w tym temacie.
Taka sytuacja:
w styczniu br wymieniałem:
- amortyzatory tył KYB -
- łączniki stabilizatora tył.
w maju br wymieniałem
- wahacze krótkie tył
- wahacze "banany" tył
- komplet hamulców z tyłu.
Tydzień temu auto zaczęło skrzypieć na nierównościach, przy bujaniu nim czy nawet podczas wsiadania... skrzypiało jak stary tapczan. Mechanik rozpiął całe zawieszenie z tyłu nasmarował i spiął z powrotem. Skrzypienie dużo słabiej, ale wciąż występuje. Mechanik twierdzi że skrzypią golenie amortyzatorów, które ucichły po zapsikaniu jakimś smarem - czy to ma sens ? Czy to możliwe, żeby oba amortyzatory zaczęły skrzypieć w tym samym czasie ?
Pozdrawiam,
Paweł |
|
|
|
 |
endriu323f
Mitsumaniak

Auto: OUTLANDER 2.0T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Kwi 2010 Posty: 35 Skąd: Czestochowa
|
Wysłany: 27-06-2018, 21:11
|
|
|
past, Dokładnie tak samo skrzypiało u mnie Ja wymieniłem wszystkie tuleje tylnego zawieszenia i cisza. Podejrzewam ze skrzypi ci któraś tuleja pływająca od strony koła, masz po 3 sztuki na koło. Spróbuj podważyć gumowa osłonkę i wstrzyknąć jakiś smar w spreju lub strzykawka olej. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21018 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 27-06-2018, 22:31
|
|
|
A jakiej produkcji były te KYB-y
Polecane są Made in Japan a produkują też bodajże u Pepików.
Ogólnie mogą jeszcze skrzypieć gumy stabilizatora. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
past
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0 4WD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2012 Posty: 38 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28-06-2018, 11:47
|
|
|
Cześć,
Nie mam pojęcia jakiej były produkcji...
Koncepcja tulei pływających jest ciekawa - 3 na koło (po 1 w każdym wahaczu?), możecie mi to jakiś zobrazować ?...
Zastanawia mnie fakt, że przy psiknięciu smarem na golenie amortyzatorów, mechanik stwierdził poprawę. Szczerze wymieniałem już w wielu autach amortyzatory z tyłu (też KYB) i nigdy mi tak nie skrzypiały.
Według mnie to dźwięk tarcia gumę o gumę, trochę przypomina tacie styropianu. Stąd dylemat amortyzatory czy jednak tuleje?
Pozdrawiam,
Paweł |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5A i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20739 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
freelt
Nowy Forumowicz
Auto: OUT 4WD 2.0 16V 4G63 2003 r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Wrz 2015 Posty: 20 Skąd: Żory
|
Wysłany: 28-06-2018, 22:29
|
|
|
Takie skrzypienie miałem w swoim Outlandzie. Pewnie skrzypią Ci nie amortyzatory, a gumy na wahaczach. Ja miałem wymienione w tyle górne poprzeczne (banany) i dolne poprzeczne (długie) od mostu do kół. I tak po wymianie jeszcze skrzypiała mi tuleja dolna w nowym wahaczu. Psikałem co kilka miesięcy smarem silikonowym i od ponad 1,5 roku mam spokój. Jest twardo i cicho. Taki urok tego zawieszenia. |
|
|
|
 |
past
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I 2.0 4WD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lut 2012 Posty: 38 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-06-2018, 14:51
|
|
|
Dzięki panowie za sugestie i za tą stronkę ze schematem. W weekend może się za to wezmę.
Po tym wysmarowaniu wszystkiego u mechanika jest niby lepiej, skrzypi głownie podczas ruszania. Zapsikam te tuleje i zobaczymy.
Dzięki i pozdrawiam
Paweł
[ Dodano: 03-07-2018, 08:44 ]
Dobry,
Brakuje mi pomysłów, nasmarowałem chyba wszystko co z gumy w tylnym zawieszeniu, a efekt jak bym w ogóle nie trafił na miejsce, które piszczy/skrzypi/EDIT
P.
Edit
Kolejne wulgaryzmy będą nagradzane.
[ Dodano: 06-07-2018, 11:20 ]
Witam ponownie,
będąc pod autem i wylewając kolejne litry smaru, zauważyłem, że końcówka drążka stabilizatora jest wygięta. Także pozostały mi 2 typy: owa końcówka drążka, lub tuleja wahacza prostego.
Pozdrawiam,
P |
Ostatnio zmieniony przez Bzyk_R1 05-07-2018, 11:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
moro100
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I 2.0 T
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Lut 2017 Posty: 5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 27-08-2019, 18:57
|
|
|
Witam wszystkich użytkowników forum.
Po wymianie dwóch par tulei w tylnym zawieszeniu bardzo szybko zaczęło ścinać opony od wewnętrznej strony (szczególnie lewa strona). Po 1000 km,lewa opona zciachana prawie do drutów z prawą lepiej.
Wymienione były tuleje wahacza tylnego mostu-przód i te przy kołach - wahacza tylnego poprzecznego zew.
Nie zrobiono zbieżności ''bo śruby zapieczone i trzeba ciąć a to dużo roboty...''I wypuścili babę
W OIT na drogę z zawijający się zadem i myśleli,że nic nie poczuje...
Jakie tuleje trzeba wymienić,żeby to miało ręce i nogi i z jakim kosztem robocizny trzeba się liczyć.
Pozdrawiam
Agnieszka |
|
|
|
 |
PABLO998
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1,6; Outlander I 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 490 Skąd: Cedynia
|
|
|
|
 |
moro100
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I 2.0 T
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Lut 2017 Posty: 5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 27-08-2019, 21:47
|
|
|
Bardzo ci dziękuję.Wszystko wyjaśnione tak ,że nie można tego nie zrozumieć.
Tylko,żeby mechanicy chcieli mnie słuchać...
A w przybliżeniu jaki koszt robocizny? |
|
|
|
 |
PABLO998
Mitsumaniak

Auto: Carisma 1,6; Outlander I 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sie 2009 Posty: 490 Skąd: Cedynia
|
Wysłany: 27-08-2019, 22:08
|
|
|
Poczekaj jeszcze trochę może ktoś inny mnie jeszcze poprawi - może się mylę.
Nie wiem trudno mi powiedzieć, ale myślę że jakieś 200-300 zł max. więcej bym nie dał. Powiedz tym mechanikom że w O1 z tyłu ustawia się nie tylko zbieżność , ale i kąt pochylenia koła i pokaż im co należy zrobić aby można było ustawić kąt pochylenia koła.
Ps. Jeśli spojrzysz z tyłu na auto i koła tylne górą ,,kładą" Ci się do środka to nie masz ustawionego kąta pochylenia koła. |
_________________ Carisma DA1A
Outlander CU5W |
|
|
|
 |
luk2501
Forumowicz
Auto: outlander I 2,0 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Paź 2016 Posty: 175 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 29-08-2019, 15:08
|
|
|
Kolega wszystko dobrze napisał, ja polecam zastąpienie tulei pływających na stałe, po tym zabiegu auto prowadzi się rewelacyjnie. |
|
|
|
 |
moro100
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander I 2.0 T
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 06 Lut 2017 Posty: 5 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
|
|
 |
|