rozrząd |
Autor |
Wiadomość |
tościk
Forumowicz

Auto: '20 Yukio 1.2T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2017 Posty: 622 Skąd: z nienacka
|
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 21-05-2021, 15:11
|
|
|
Conti czy Continental? |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 21-05-2021, 15:34
|
|
|
Contitech czyli continental |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 21-05-2021, 15:36
|
|
|
Mitsuboshi
albo Sun
na tych się nie zawiodłem
Sun jako oryginał przejechał w jednej Sigmie 280 000km |
|
|
|
 |
FaziRBK
Forumowicz
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2017 Posty: 32 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 22-05-2021, 11:45
|
|
|
Generalnie wymieniam bardzo dużo rozrządów i kilka lat temu faktycznie paski Mitsuboshi były podrabiane na potęgę, dziś już nie spotkałem na rynku podróbek. Jeżeli chodzi o Gates to nadal są podrabiane i trzeba kupić zestaw z oryginalną nalepką oraz kodem na opakowaniu. Także ja montuje tylko takie i Gates wytrzymuje najdłużej ze wszystkich, które montuje. Obecnie pierwszy raz widziałem rozrząd SKF ale faktycznie tutaj pasek balansowy również w super stanie bez pęknięć. Dodam, że rozrząd SKF był zmieniany 10 lat temu w Niemczech patrząc na wpisy. Także faktycznie chyba kolejny, który można dopisać do listy dobrych produktów. To tak jak ze sprzęgłami i od lat montuje Exedy komplety, akurat przedwczoraj zakładałem u siebie. Rozebrałem a okazało się, że też było sprzęgło Exedy, które okładziny cierne miały jak w nowej tarczy. Jedynie sprężyny już miały mocne luzy a to jest jeden z powodów dlaczego przy ruszaniu samochodem na pierwszym biegu szarpie autem. I sporo mechaników nie ma o tym bladego pojęcia, wymieniają milion rzeczy jak poduszki silnika itd. A problem leży w tarczy sprzęgła - to tak informacyjnie.
Zdjęcie okładzin na starej tarczy Exedy:
 |
|
|
|
 |
cygan84
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0,06,Colt 1.3,10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 185 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 25-10-2022, 11:13
|
|
|
Witam.Odswieze temat rozrządu, gdyż mechanik ostatnio wymienił mi rozrząd, natomiast teraz auto w trasie powyżej 3tys obrotów bardzo głośno buczy, jakbym miał jechać trasa gdzieś dalej to by chyba nie dało rady. Jeszcze przy zmianach biegów nie schodzi od razu z obrotów jak wcześniej tylko zostają w miejscu i po chwili spadają normalnie. Jest to irytujace tym bardziej że jeżdżę tym autem kilka lat i wiem jak chodził wcześniej, a ten sam mechanik wymieniał mi już raz rozrząd i było ok. Mam podjechać do niego żeby sprawdził o co chodzi. Jakieś sugestie co może być przyczyną, źle ustawienie? |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21010 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 25-10-2022, 12:18
|
|
|
Pasek balansowy. No chyba, że źle ustawiony rozrząd. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
tościk
Forumowicz

Auto: '20 Yukio 1.2T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2017 Posty: 622 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 25-10-2022, 20:27
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Pasek balansowy. |
A konkretniej źle ustawiony wałek balansowy, przez co pasek obciera. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-10-2022, 09:55
|
|
|
cygan84 napisał/a: | powyżej 3tys obrotów bardzo głośno buczy | mechanik bardzo się postarał, aby źle ustawić zębatkę pompy oleju - to nic, że była na znakach - widać nie ma pojęcia o konstrukcji tego silnika i raczej bym do tego człowieka nie oddał Mitsubishi |
|
|
|
 |
cygan84
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0,06,Colt 1.3,10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 185 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 26-10-2022, 19:30
|
|
|
Tak myślałem że może chodzić o wałek, jest film na yt z ustawienia rozrządu 4g63 z eclipsa i tego walka, gdzie trzeba włożyć śrubę w blok żeby dobrze go ustawić. Krzyżak o co chodzi z tą zębatka pompy? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 27-10-2022, 08:57
|
|
|
cygan84 napisał/a: | Krzyżak o co chodzi z tą zębatka pompy? | dokładnie o to co opisałeś - ten wałek jest napędzany przez pompę oleju
zrób zgodnie z filmem i będzie git |
|
|
|
 |
cygan84
Forumowicz

Auto: Lancer 2.0,06,Colt 1.3,10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 185 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 27-10-2022, 10:13
|
|
|
Dzięki. |
|
|
|
 |
Jaso
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer Vll
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2024 Posty: 19 Skąd: Parczew
|
Wysłany: 22-02-2024, 18:15
|
|
|
Witam odświeżę ponownie temat.
Czytam że rozrząd w tych silnikach ma to do siebie że jest luzny, ale aż tak?
Silnik miałem po zatarciu, gdy go kupiłem to między walkami pasek był luźny, ale nie że dało go się ugiąć, tylko ciągając go góra, dół miał jakieś trzy centymetry luzu.
Jeżeli chodzi o znaki to ssący wałek był na znaku, wydechowy przestawiony o ząb a wał o trzy zęby.
Rozrząd był wymieniany pół roku temu.
Teraz poskładałem silnik, wszystko ok, kołem wstępnym napięte że przy wyciąganiu zawleczki z tłumika drgań była luźna, i wszystko poprawnie działało.
Jednak gdy przyszedłem rano, znowu między walkami rozrządu pasek luźny.
Wygląda na to że sprężyny zaworów uciskające krzywki wałków rozrządu wywierają tak duży nacisk że przezwyciężają siłę napinacza hydraulicznego i z czasem go wciskają.
Macie jakąś rade na to, bo trochę strach tak jeździć, co prawda mam jeszcze głowice na jednym kole pasowym, ale wolałbym już nie przekładać.
Silnik mam jeszcze na stole, ale fajnie jakby jutro siedział w autku i chciałbym jeździć bez strachu. |
|
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 22-02-2024, 22:11
|
|
|
Już przy montażu mojego rozrządu, który potem po niecałych 60 tys przeskoczył od razu był luźny na górze... Tam w procedurze jest chyba 15 minut, 2 obroty i 15 minut - sprawdzić zawleczkę lub mierzyć. No i po tych 15 minutach jest "na oko" luźny... Ale to nie jest super próbka bo potem przeskoczył. |
|
|
|
|
 |
Jaso
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer Vll
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2024 Posty: 19 Skąd: Parczew
|
Wysłany: 23-02-2024, 07:51
|
|
|
Wygląda to na wadę fabryczną, czyli źle rozwiązany napęd rozrządu, trzeba by albo dłuższą dźwignie tego napinacza bo sam w sobie jest dość mocny, albo w ogóle wyeliminować go i napinać tylko kołem stałym.
Chyba jedyne wyjście to napiąć wstępnie tak mocno by dźwignia napinacza hydraulicznego była niemal całkowicie wciśnięta , poniżej otworu na zawleczkę.
Tak aby pasek zaczynając się luzować w górnej części to dźwignia napinacza szybko oparła się na jego obudowie, uniemożliwiając aż takie zluzowanie, które by mogło doprowadzić do przeskoczenia paska. |
|
|
|
 |
|