Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

kuba!!! · Wysłany: 09-12-2022, 20:30

Krzyzak,
Jest dokładnie jak piszesz i jak sonda jest zwalona to gaz też będzie kulał.
Druga sprawa że nawet Jak sonda zwalona to auto by odpalało by normalnie i dopiero po jakimś czasie by były klopoty

mateo000 · Wysłany: 10-12-2022, 14:56

Siema!
Pompa robi ponad 90l/godz tj. Ponad 1,5l na minutę. Z tym ile mam wtrysków jest długa historia, wiec ogólnie, mam tylko jedne, kupione u gościa pod Warszawa(chyba)

Co do tego czy bierze dwa paliwa - już zakręciłem zawór w butli. Nic się nie zmieniło.

Przedłużyliśmy z bratem przed chwila instalacje i mamy filmiki z pracy wtryskiwaczy. Na moje oko, działają wszystkie tak samo. Podrzucam linki

https://youtu.be/hbsHocbd7m8

https://youtu.be/5-jT7P9rYks

Po wymianie sondy (za katalizatorem) obie sondy dają sygnał na komputerze, ale nie przez cały czas… nie wiem czy tak powinno być. Zwłaszcza druga czasem milczy.

A co ważne, po kręceniu pompą, paliwo szło do wtrysków, ale nic nie wypadało z powrotu z listwy. Co myślicie??

kuba!!! · Wysłany: 10-12-2022, 23:17

Regulator ciśnienia paliwa do sprawdzenia. Obstawiam jego jako winowajcę problemu z odpalaniem.

mateo000 · Wysłany: 11-12-2022, 09:27

kuba!!! · Wysłany: 11-12-2022, 11:53

Nie pisze o przepływomierzu, tylko o regulatorze ciśnienia paliwa
https://partsouq.com/en/catalog/genuine/unit?c=MMC202203&ssd=%24%2AKwEvGwoTWEhhXFZ9VVUbJXdjQ0RaKyQpKDopFmY-bzgnPkE7aGg1PyYqZ2NpW2JmPnQnPkE4MT54d2ZwdF8qKyxWLCsuBWh6P39yOCctNzsxaGw_LSg3KCkrO2hoPz8mOSssLzQodXkJKCkrXC0sKy93HnRgYm1_dVxgOydobD0-WSwtKlApdH0XPzA7OHA-ITlmCQUkSzk2PT54dWZwdj9QVVBQUC07OQAAAABz8SXe%24&vid=0&cid=&uid=51462&q=
Numer 07803 na schemacie. Sprawdź to. Wpisz sobie w google objawy uszkodzonego regulatora ciśnienia.

mateo000 · Wysłany: 11-12-2022, 12:56

Kristof128 · Wysłany: 11-05-2023, 20:04

Witam,
U mnie występuje dokładnie taki sam objaw, źle odpala, szarpie na benzynie. Na gazie wszystko ładnie chodzi.
Czy komuś udało się rozwiązać problem?

Mechanicy za takie coś się nie chcą brać, "bo stary samochód to już nie warto" albo z góry zakładają, że będą wymieniać wszystko, aż do skutku, co w przypadku złego obrotu sprawy skończy się górą wydanego grosza i beż żadnych efektów.