Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Oszczędności na gazie - są czy ich nie ma ?
Autor Wiadomość
deenbe
[Usunięty]

Wysłany: 12-12-2005, 16:37   

krzysio1972 napisał/a:
Mialem nexie dohc, pracowala (i pracuje nadal) na lpg az milo.


shovel napisał/a:
zawory tak wypalone że praktycznie zero kompresji... 80 kkm na gazie.



i tutaj widac ile daje rozwazne eksploatowanie auta;]

wszystko da sie zajezdzic;)
 
 
Artii 
moderator mitsumaniak


Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 892
Skąd: Zawiercie/Zabrze
Wysłany: 12-12-2005, 16:55   

shovel napisał/a:
zawory tak wypalone że praktycznie zero kompresji... 80 kkm na gazie.


Za ta kase ile ten koles zaoszczedzil na tym gazie moglby sobie kupic kilka silnikow w idealnym stanie i by mu jeszcze zostalo :) .

Shovel wydaje mi sie za masz jakies uprzedzenia do gazu (pewnie miales jakas lipna instalke).

Ja mam prawie 50tkm na gazie i jak do tej pory procz regulacji LPG i przegladow nie mialem zadnych kosztow zwiazanych z uzytkowaniem LPG.
Niedawno wymienilem przewody WN bo mialy 15 lat. Po wymianie nie widze zadnej roznicy w pracy silnika, byc moze zobacze wiosna :) .
Świece tak czy siak trzeba wymienic czy to na gazie czy na LPG (niby na LPG czesciej jednak po wymianie na nowe NGK made in japan rowniez nie zauwazylem zadnych roznic.
Jak sobie cos przypomne to dopisze.
Acha aleju bral nawet przed zalozeniem Gazu :) .
 
 
 
shovel
[Usunięty]

Wysłany: 12-12-2005, 17:17   

ja tego gazu u mnie nie zakładałem. nie był jakoś strasznie problemowy, ale po prostu mnie nie przekonał. zrobiłem na gazie jakieś 20 tysięcy, w tym czasie dolałem z 10 litrów oleju, wymieniłem 2x świece, przewody wn, byłem 2 razy na regulacji, 2x czyściłem wtryski, wymieniłem przepływkę (zabita od strzału gazu), walczyłem z falującymi obrotami, gaśnięciem auta podczas jazdy (na gazie ofcourse) i biorąc pod uwagę to wszystko to mam w dupie takie oszczędności.
od miesiąca jeżdże na benzynie, zrobilem 2,600 kilometrów, nie miałem żadnych problemów, nie ubyło płynu chłodniczego, oleju ani NIC i mam święty spokój ;]
 
 
Artii 
moderator mitsumaniak


Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 892
Skąd: Zawiercie/Zabrze
Wysłany: 12-12-2005, 17:27   

shovel napisał/a:
zrobiłem na gazie jakieś 20 tysięcy, w tym czasie dolałem z 10 litrów oleju


Nie chcesz chyba powiedziec ze po usunieciu instalki nie dolewasz wogole oleju?

shovel napisał/a:
wymieniłem przewody wn,


Pewnie byly jeszcze ori a jak nie to byla jakas lipa zalozona.

shovel napisał/a:
2x czyściłem wtryski


Widocznie poprzedni wlasciciel jezdzil tylko na LPG

shovel napisał/a:
wymieniłem przepływkę (zabita od strzału gazu)


Gazownicy nie zalozyli klapki albo gumy. Dobrze wytregulowana instalka i sprawny caly silnik = zero strzalow
 
 
 
shovel
[Usunięty]

Wysłany: 12-12-2005, 17:33   

nie dolewam w ogóle oleju.
przeowdy wn miały ok 40 kkm
poprzedni właściciel nie jeździł wyłącznie na gazie. problemy z wtryskami zaczęły mi się po tym jak auto 3 tygodnie stało nieruszane...

klapka była, ale jak ma strzelić to żadna klapka nie pomoże...
 
 
Artii 
moderator mitsumaniak


Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 892
Skąd: Zawiercie/Zabrze
Wysłany: 12-12-2005, 17:38   

Mi raz przez 50 tys strzelilo (bo stal dlugo nie odpalany i mieszanka zubozala podobno) i jakos guma spadla i nic sie nie stalo.
_________________

 
 
 
shovel
[Usunięty]

Wysłany: 12-12-2005, 17:44   

artii: czasem jak strzeli to nic się nie dzieje, ale wtedy pizło porządnie (świece mi powiedziały żebym je wymienił - prędkość ok 40-45 km/h, czwarty bieg, obroty ok 1700, dojazd do ronda, troche gazu i DUP).
ja nie mam nic do gazu jako paliwa. ale w moim przypadku instalacja 2 generacji kompletnie się nie sprawdziła.
może 4/5 generacja by dobrze chodziła. bo znam auta chodzące długo na 4 generacji i nie żłopiące w ogóle oleju.
 
 
Karwoś 
Mitsumaniak

Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005
Posty: 1446
Skąd: Suwałki
Wysłany: 12-12-2005, 17:57   

4 generacja - szczerze mówiąc to jeszcze nie spotkałem nikogo z taką, a z piątą to ile taka kosztuje - 15000??
Bo 4 kosztuje ponad 8 000
Ja mam 3 - wtryski sekwencyjne gazu w stanie gazowym. Gazownik twierdzi że w białymstoku nie zakładają IV generacji bo żeby to zrobić trzeba mieć odpowiednio przygotowany warsztat - a cena jest imponująca.


A co do zamulenia na benzynie jak jest gaz to jak się nie dobrało odpowiedniego miksera - można też wstawić tak duży że jego średnica jest równa średnicy kolektora ale żaden gazownik sie tego nie podejmie bo nie bedzie mu się chciało.
_________________
Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela

Czas może na Space Stara dla żony?
 
 
 
shovel
[Usunięty]

Wysłany: 12-12-2005, 18:05   

karwoś, to o co masz w aucie to 4 generacja. 5 to faza ciekła.
3 jest niepopularna bo była nieefektywna.
była to ewolucja 2 generacji polegająca na tym że komp z gazu pracował na podstawie danych sondy lambdy.
 
 
Karwoś 
Mitsumaniak

Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005
Posty: 1446
Skąd: Suwałki
Wysłany: 12-12-2005, 18:19   

No cóż różne dane różnie podają - ja wg niektórych mam III generację a niektórzy nazywają ją IV generacji. I wszystko przesuwa się o 1 generację do przodu. Ta o której ty mówisz - czyli
że
shovel napisał/a:
komp z gazu pracował na podstawie danych sondy lambdy

to wg niektórych II generacja z podpięciem do kompa.

Ale to akurat nie ważne - ja na razie po wymianie reduktora na V6 sprawdzam spalanie i reguluje.
_________________
Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela

Czas może na Space Stara dla żony?
 
 
 
Kofi 
moderator mitsumaniak
Michał


Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 1242
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-12-2005, 20:35   

shovel...wymontowales instalcje a w dowodzie zostala. jak bedzie wygladac przeglad techniczny? Zaplacisz 160zl bo lpg jest w dowodzie czy 90zl bo instalcji nie ma w samochodzie?
_________________
"Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 
 
 
shovel
[Usunięty]

Wysłany: 12-12-2005, 21:00   

nie mam pojęcia ;] zobacze w lipcu

[ Dodano: Pon Gru 12, 2005 9:00 pm ]
poza tym - w dowodzie to ja oczy piwne mam ;-)
 
 
krzysio1972 
Mitsumaniak

Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 469
Skąd: Józefów
Wysłany: 13-12-2005, 11:50   

shovel napisał/a:
ja zapomniałem jeszcze dodać: krzysiek, tylko Ci się zdaje że na gazie 2 gen lepiej Ci auto idzie niż na benzynie. chyba że mixer tak ci zdławił dolot że samochód w ogóle już na benzynie nie idzie...to inna bajka.


Ja nic takiego nie pisalem, jedyne co moge powiedziec to to, ze nie widze zasadniczej roznicy pomiedzy lpg i pb, ale to wlasnie jest spowodowane, zdlawieniem dolotu przez mikser, srednica z 72 na 32 mm. Jak wyjme mikser powinno byc lepiej, ile lepiej to trzeba by na hamownie pojechac no i wazna jest rowniez regulacja instalacji lpg. A tak przy okazji miksera i dlawienia dolotu, ja we wszystkich samochodach kupuje wklady k&n.


Moja nexia (wersja gtx) byla silnikowo w idealnym stanie, ja zrobilem sporo ponad 50kkm, potem moja kuzynka kolejne 40kkm, nastepnego wlasciciela juz nie znam, samochod mial grubo ponad 200kkm, instalacja byla tak zestrojona, ze nawet nie mialem zadnej klapki antywybuchowej czy grzybka na filtrze. Olej jak na oplowska konstrukcje nie byl polykany litrami, jezdzilem na pelnym syntetyku i dolewalem max. 0.5 na 10kkm. Ja sprzedajac nexie, zaoszczedzilem wiecej kasy, niz za nia wzialem ;-)

3 generacja byla nie tyle nieefektywna co droga w porownaniu z 4 i powoli wycofano sie z produkcji. Male info na temat generacji:
3 to wtrysk ciagly fazy lotnej,
4 to wtrysk sekwencyjny fazy lotnej,
5 to wtrysk sekwencyjny faziy cieklej.
Wtrysk ciagly od sekwencyjnego rozni sie sposobem podawania gazu, w pierwszym przypadku na wszystkie cylindry podawana jest taka sama ilosc gazu i realizowane jest to poprzez rozdzielacz gazu lub kazdy cylinder jednak ma wlasny wtryskiwacz(tu moze byc pseudo 4 generacja), a w sekwencji kazdy cylinder dostaje indywidualnie ustalana porcje gazu na podstawie czasu otwarcia wtryskiwaczy benzyny.
_________________
Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97
 
 
 
Karwoś 
Mitsumaniak

Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005
Posty: 1446
Skąd: Suwałki
Wysłany: 13-12-2005, 17:57   

Z tego co wiem to u mnie cykl otwarcia wtryskiwaczy gazu i i ileś tam ms dłuższy od benzynowych - bo tak powinno być wg speców - a tym otwarciem oczywiście steruje komputerek. I jak mój reduktor nie utrzymywał ciśnienia na wysokich obrotach to komp wariował i wyskakiwało że wtryski otwierają się na 50ms - co jest kilka razy za długo od prawidłowej wartości. Teraz wszystko już jest w porządku. Ale to się jeszcze sprawdzi bo wyszło mi że średnio spala jakieś 12-14lpg. Tylko że wydaję mi się że w pewnym zakresie mieszanka jestza bogata bo przy wciskaniu do dechy samochód startuje jak burza ale po zmienie na wyższy bieg(automat)samochód słabnie - wystarczy że puszcze delikatnie gaz i wcisnę jeszcze raz - samochód odzyskuje porządnego buta - czy mogą być to objawy bogatej mieszanki ??? Macie jakieś zdanie???

Dzięki.
_________________
Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela

Czas może na Space Stara dla żony?
 
 
 
zielarzzdoliny
[Usunięty]

Wysłany: 13-12-2005, 19:51   

„Planowana przez Ministerstwo Finansów stawka akcyzy jest horrendalna! Jej pięciokrotne zwiększenie oznacza, że autogaz mógłby zdrożeć o ponad 2 zł! Do takiej sytuacji prawdopodobnie nie dojdzie, ale podwyżka o kilkadziesiąt groszy byłaby realna” - mówi Andrzej Szczęśniak z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego.

http://www.motofakty.pl/a...iat_groszy.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.