 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: akbi 12-06-2008, 15:35 |
Pękająca rurka wysprzęglika |
Autor |
Wiadomość |
SZOG
Forumowicz

Auto: LANCER 1991 SPACE GEAR 1996
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Wrz 2005 Posty: 53 Skąd: GDAŃSK-OKOLICE
|
Wysłany: 19-11-2007, 08:50 Pękająca rurka wysprzęglika
|
|
|
Witam
Po raz drugi miałem wątpliwą przyjemność wcisnąć podczas jazdy pedał sprzęgła i nie poczuć żadnego oporu. W obu wypadkach rzecz się miała na końcu gdańskiej obwodnicy od strony Pruszcza Gd. Trochę o stylu jazdy bo może tutaj coś źle robie ? Wiec tak :hamowanie silnikiem z dużej prędkości około 160-170km (auto jedzie w tym momencie z górki) wyhamowuje do około 140-130 a potem lekko hamulec do około 100 w tym momencie wciskam sprzęgło (auto jedzie pod górkę) by się dotoczyć do miejsca w którym jest ograniczenie do 70-ciu i zredukować na 4-kę. I co się dzieje? Wciskam sprzęgło i żadnego oporu ! Zero możliwości wrzucenia biegu. Musiałem się zatrzymać na poboczu wyłączyć silnik wrzucić 2-ke i się bujać (dosłownie i w przenośni) do domu , szczęściem daleko już od tego miejsca nie mam bo pewnie rozrusznik by tego nie wytrzymał. I co się stało ? Po prostu znowu ordynarnie pękła rurka wychodząca z wysprzęglika do zbiorniczka powyżej .Rurka ma kształt który powinien przejąć naprężenia związane ze wzrostem ciśnienia jednak tego nie robi. Czemu ? Sprzęgło / tarcza docisk/ jest nowe wymienione po pierwszym takim zdarzeniu.
Proszę o sugestie.
Pozdrawiam
Ps. Space Gear PA4W 4G64 |
_________________ Mówię im Space Gear a słyszę Spice Girls?
 |
|
|
|
 |
Vlad [Usunięty]
|
Wysłany: 19-11-2007, 22:16
|
|
|
jak bys odpowiednio dostosował obroty silnika do skrzyni, mógłbyś jeździć na wszystkich biegach bez sprzęgła. Trzeba tylko troche wprawy i wyczucia. |
|
|
|
 |
|
|