Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Ajsi · Wysłany: 10-01-2009, 11:14

Obroty przy klimie idą w górę (bo większe obciążenie).
To co pokazałeś jest ok, ja mam temp lekko poniżej połowy skali (trochę poniżej linii poziomej). Obroty jak stoję mam takie same coś pomiędzy 600-750. Jak jadę i dam na luz to są wyższe.

gradio · Wysłany: 10-01-2009, 14:20

Mam obie wskazówki tak samo w/g mnie też jest OK.

Marcino · Wysłany: 10-01-2009, 15:32

czekoladka_1981 · Wysłany: 10-01-2009, 18:58

Baconsson jednak masz wszystko OK z temperaturą , dzisiaj sprawdzałam na A4 . Też wolne obroty mam takie same.

yaro1976 · Wysłany: 10-01-2009, 19:14

cuuube · Wysłany: 10-01-2009, 19:21

u mnie wskazowka temp jest zawsze na srdoku czy jest +30 czy -15 (moze u Ciebie jednak cos zaczyna sie dziac z termostatem . nie wiem jak do Gala ale do golfa3 np byly 2 rodzeje termostatow o roznych zakresach temperatur jesli dobrze pamietam na 83 i 87 stopni w takim przypadku moglo wystepowac nizsze zatrzymanie wskazowki temp )
obroty ok (masz automata i stojac na luzie czy P zawsze wskazuje takie obroty, jak zrobisz na D wskocza na lekko nizsze nawet :!:

jakby na cos ponad 500 tylko )
wskazanie obrotomierza jest i tak czesto przeklamane ! podlaczcie sobie sprzet do sprawdzanie tego i spojrzcie na obrotomierz on wskarze ok 850 - 900 obrotow a na sprzecie wyjdzie ok 750-800obr/min

Baconsson · Wysłany: 10-01-2009, 19:36

Dziękuję zatem wszystkim za zaangażowanie w temat. Uspokoiłem się i mam nadzieję, że jak już w poniedziałek założe zimówki to rozpocznie się tym samym moja wielka i bezawaryjna przygoda z Mitsubishi!

Piotrusb5 · Wysłany: 11-01-2009, 10:34

jest ok u mnie temperatura jest identyczna i obroty rowniez.Kilka dni temu bulem w serwisie Boscha i podłączali mojego mikserka pod kompa i bylo wszystko w porządku obroty tez mam takie same.Wcześniej też myslalem,ze sa zbyt niskie,ale koleś mówił
,że nic sie nie dzieje i lepiej nie ruszać.Z tym ,ze ja mam tylko 2 literki

pozdro

spown · Wysłany: 11-01-2009, 16:39

U mnie temperatura jest również bardzo podobnie i latem w upałach i przy ostatnich mrozach, podłączałem swego czasu pod komputer i wszystko było ok, więc chyba może tak zostać

Mirek Jurek · Wysłany: 12-01-2009, 18:37

Jakis czas temu mialem uszkodzony czujnik predkosciomierza wiec nie bylo podtrzymywania obrotow. W ten czas wskazowka obrotomierza byla na takim samym poziomie jak na zalaczonym obrazku na poprzedniej stronie i telepalo silnikiem. Dodalem troszke gazu i przestawalo dlatego tez zapytalem sie autora tematu czy aby wszystko ok. Okazuje sie, ze tak :roll:

u mnie na rozgrzanym silniku jest ok. 800 RPM
PZDR

polleck · Wysłany: 02-12-2009, 06:37 **[EA5A/W 2.5] Tempo nagrzewania się silnika.**

Witajcie.
Chciałem Was, posiadaczy 2.5 V6 zapytać, jak szybko rośnie Wam temperatura silnika od zimnego (po nocy) do właściwej temperatury pracy?

U mnie trwa to około 3km. Czyli około 5 minut jazdy. Jestem zszokowany, bo auto którym jeździłem poprzednio oraz auto rodziców grzeje się znacznie dłużej zanim nabierze odpowiednią temperaturę pracy silnika.

Lanos 1.6 16V 106 koni mechanicznych potrzebował około 10km oraz 15 minut jazdy, żeby się nagrzać.

Pug 607 2.2 HDi 136 koni mechanicznych potrzebuje 15km lub jakieś 20 minut jazdy.

A Galancik raz dwa i jest cieplutki. Taka sama sytuacja dotyczy nagrzewania wnętrza - co logiczne bo jest ściśle związane z temperaturą silnika, oczywiście pomijając auta z Webasto.

Proszę Państwa, jak jest u Was ? Oraz jakie macie doświadczenie w tej materii z innymi autami o podobnym silniku / mocy ?

Pozdrawiam, Rafał Wrocław.

KucharZ · Wysłany: 02-12-2009, 07:57

Polleck ja osobiście mam odwrotne wrażenie.

W porównaniu do poprzedniego auta Colt-a Ca0 1.6 to Galant nagrzewa się dłużej i to dość sporo. Do pracy mam ok 3km to na tym dystansie Colt potrafił już wejść na prawidłową temperature,a w galancie ledwo co strzałka się podniesie.

Krzyzak · Wysłany: 02-12-2009, 08:04

to dosyć normalne; rzekłbym że nawet ciut za długo
moje auta mają co prawda inne silniki, ale podobnie grzanie jest bardzo szybkie - latem wystarczy 300 metrów i minutka drogi gruntowej przy której mieszkam, by się rozgrzał

Hugo · Wysłany: 02-12-2009, 08:30

Marcino · Wysłany: 02-12-2009, 16:13

Ja tak obecnie po 1000-1500m zalezy od tem zewnetrznej mam 27stC i przełaczenie na LPG. W lecie czaseami trwa to moze kilka sekund.