Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

COLTER80 · Wysłany: 31-01-2009, 16:45

Kupiłem super wypas komore rezonansową w fimie MG MOTORSPORT, Pan powiedział, że to sprawdzony patent i nie ma bata żeby nie było efektów dodatnich oczywiście, zamówiłem 250zł.

Wykres seria
http://img413.imageshack....seria001jj1.jpg

Wykres bez kata w którego miejscu super komora rezonansowa;

http://img222.imageshack....10122008jq7.jpg

Podczas obu pomiarów dolot seria, teraz mam stożek i muszę zrobić pomiar, może w połączeniu z dolotem odetkanie wydechu coś wyraźniej zmieni.

Ja nie polecam wycinania kata, jak sami widzicie nie ma widocznych zmian a wydech "pierdzi" i strasznie lipny dzwięk na wysokich obrotach z odpuszczonym gazem.

rosomak1983 · Wysłany: 31-01-2009, 18:10

No platyna jest w kacie na powierzchni ceramicznej to własnie ona jest katalizatorem pełnego spalania. (np CO do CO2). Platyna jest droższa od złota.Sa jej minimalne ilosci w kacie. Jak dajecie wydech itp do mechanika to nie dajcie sie oszukac bo kat moze byc wart ok.100 albo i wiecej.

Serek · Wysłany: 31-01-2009, 20:00

Ceny katalizatorów zaczynają się od 50 zł u skupujących.

4g63colt · Wysłany: 31-01-2009, 20:07

Nie miałem zielonego pojęcia że w katalizatorze jest platyna,że jest droższa od złota wiem,mam jej trochę w nadgarstkach.

SlaVkoEg · Wysłany: 31-01-2009, 21:24

Nom jest platyna i w niektorych jest wiecej a w innych mniej. Za zuzytego kata z Escorta dawali 250zl

Mateo567 · Wysłany: 01-02-2009, 12:51

SlaVkoEg,

Cytat:

Mateo567 napisał/a:
niestety zwiekszyc. Kazdy glosniejszy wydech powoduje, ze krecisz go na obrotach, aby uslyszec ten "sound". Inaczej tez redukujesz. Odczuwanie predkosci tez Ci sie zmienia. :arrow:

ja tak nie pisalem

mkm · Wysłany: 01-02-2009, 14:55

ja to napisalem. SlaVkoEg, rozsypaly sie cytaty...

SlaVkoEg · Wysłany: 01-02-2009, 16:49

Mateo567, hmmmm nom faktycznie, wiec przepraszam za pomylke. Cos sie pochrzanilo :/

emzet · Wysłany: 01-02-2009, 20:30

Ja kupiłem colcika bez kata. Moim zdaniem dźwięk jest beznadziejny, szczególnie w okolicy 3 tyś. obr. Ogólnie bardzo głośno i dźwięk jest wysoki (nieprzyjemny, metaliczny).

Wczoraj udałem się do zakładu od wydechów, gdzie zainstalowano mi katalizator uniwersalny (zakupiony na allegro-firmowy mangaflow z USA). Przy okazji rozleciało się złącze elastyczne no ale to już inna historia (jest już nowe

).

A teraz moje spostrzeżenia:
-wzrost komfortu jazdy (cicho pracujący wydech)
-auto nie straciło na mocy, być może jest wręcz przeciwnie

(a możliwe, że to siła sugestii)
-spokój na przeglądzie
-o spalaniu się nie wypowiem bo jeszcze nie sprawdziłem
-nie czuje się jak w trabancie

A więc jak dla mnie same plusy. O strumiennicach słyszałem tylko złe rzeczy. Pozdrawiam niezdecydowanych...

klatwa7 · Wysłany: 06-02-2009, 09:55

a Ja nie mam kata mam ostatni tłumik Małego mugena wydech skrócony o kilka centymetrów chodzi Jak bajeczka kreci sie podobnie jak sie krecil pomiarów nie robiłem przed i po wiec moge powiedziec z własnego odczucia ze chodzi ciutke lepiej

Browar · Wysłany: 06-02-2009, 21:39

hehe ja odkąd pamietam kombinowalem z wydechami w kazdym aucie ktorego mialem od malucha przez audi bmw az po colciaka.Nigdy nie mialem serii zawsze wycianlem i wsadzalem prosta rure o odpowiedniej srednicy nawet nie dbałem o końcówke - miało drzeć pysk!.To nie byl nawet przelot tylko masakara bardziej mnie bylo slychac niz widac.Łeb mi pękał ale zdążyłem sie do tego przyzwyczaic.Po latach ciesze sie ze moge sie jeszcze dobrze slyszeć.
Po drodze perypetie ze strumienicami - a jakie? stozkowe ,a jakie ?srakie.Niby mocy mialo dac wiecej niby moment mialo przyspieszac - bleble tak na chlopski rozum - brednia.Strumien nic nie daje ale wlasnie utarlo sie ze strumien to tamto owamto i monopol sie napedza.Maja "kitajce" co upychac na rynek europejski po allegro ebayach .

Obecnie jezdze tez na zmodyfikowanym ukladzie przelotowym ze stali kwasoodpornej z dwoma pustymi tlumikami bez katalizatora -dlaczego? bo chce zeby to chodzilo glosniej niz seria.
Mruczy cicho jak trzeba, a jak chce wciskam pedal i drze pękacie jape ...o to własnie chodzilo czemu to mi zajelo tyle lat...

Kazdy chyba po latach dochodzi do jednego wniosku z Colt nie jest trudnym autem do modyfikacji, problem w tym ze te modyfikacje musza byc przemyslane zeby cokolowiek daly.Najczesciej zostawiaja pusta kiermane i niezmieniony wykres na hamowni...

pozdr
bwr

COLTER80 · Wysłany: 07-02-2009, 20:47

Dobre podsumowanie tematu.
wycięcia kata w Colcie da nam lepsze samopoczucie i brzękot wydechu.