sprzęgło |
Autor |
Wiadomość |
jolly69
Mitsumaniak

Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 267 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 12-05-2009, 20:53
|
|
|
lopez napisał/a: | macie racje panowie że skrzynia jest francuska ale niech mi ktoś wytłumaczy po jaką cholere mitsu wkładało takie badziewie do swoich wozów skoro serwisy miały ciągły kłopot |
a po jaką cholerę Cari była produkowana w Holandii a nie w Japonii, po co miała wspólną płytę podłogową z Volvo V40 ?? Zobacz na nowe "japońskie auta", połowa z nich ma 3/4 części z francuzów.. (chyba tylko Mazda jeszcze jest jako - tako japońska). Tak to jest niestety, jak w firmie rządzą księgowi... koszty koszty... |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 13-05-2009, 22:39
|
|
|
Tyle że na szczęście w Cari GDI silniki i skrzynie są japońskie. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
lopez [Usunięty]
|
Wysłany: 13-05-2009, 22:41
|
|
|
jest to prawda drogi kolego . żal tylko że spiknęli się z francuzami. mogli zaadoptować skrzynie z volvo. myślę że to auto było by idealne.nawet włosi nie mają problemów ze skrzyniami. oj logistyka u japanów kuleje. |
|
|
|
 |
jolly69
Mitsumaniak

Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 267 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-05-2009, 18:34
|
|
|
saphire napisał/a: | Tyle że na szczęście w Cari GDI silniki i skrzynie są japońskie. |
Bo w czasach, kiedy powstawała Cari technologia GDI była oczkiem w głowie Mitsubishi i tu się akurat przykładali. Reszta modeli była niejako uzupełnieniem oferty głównej i tu już widać kombinowanie co by taniej.. a dlaczego akurat z francuzami się ożenili.. ?? nie mam pojęcia. Znajomy jeździ Nissanem Primerą.. właściwie to Renault Laguna.. Mitsu Outlander jest sprzedawany pod marką Citroen.. wszystko oszalało.. miałem Colta i uwielbiałem go właśnie za to że był wyprodukowany w Japonii i nie dzielił części z połową samochodów na świecie.. Cari to już niestety inna bajka.. |
|
|
|
 |
lopez [Usunięty]
|
Wysłany: 14-05-2009, 19:07
|
|
|
w sumie auto niezłe osobiście nie narzekam tylko ta skrzynia psuje ogólną ocene. czytając wypowiedzi doszedłem do wniosku że będę jeżdził na klekocącej skrzyni jak długo się da. a potem zobaczymy co z tym zrobić. chyba że wygram w lotto to zrobie skrzyni generalny remont. |
|
|
|
 |
jolly69
Mitsumaniak

Auto: Carisma '99 1,6 GL +LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Paź 2007 Posty: 267 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 14-05-2009, 19:28
|
|
|
ja też mam takie objawy jak Ty, z tą różnicą, że mi gruchocze tylko na zimnym silniku przez pierwsze kilka minut ( jak wcisnę sprzęgło to cisza), po rozgrzaniu jest ok. Pokazywałem to ostatnio jak byłem w warsztacie i powiedzieli, że francuskie skrzynie są głośne, i że równie dobrze może to przejeździć bez pogarszania jeszcze parę lat, więc póki co nie zwracam na to uwagi. |
|
|
|
 |
Cichanos [Usunięty]
|
Wysłany: 14-05-2009, 20:36
|
|
|
Kolego jolly69 mam to samo. Raz nawet włączałem silnik i otwierałem maske od silnika i .... nasłuchiwałem Przez pewien okres czasu sądziłem że to coś z płynem chłodniczym się dzieje w zbiorniczku wyrównawczym
Powiedz mi kolego co powoduje te bulgotanie na zimnym silniku w tej skrzyni ?
Którędy spóścić ten płyn sprzęgłowy ? |
|
|
|
 |
vidus19790805
Mitsumaniak

Auto: carisma 1.8 gdi elegance 2000r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 174 Skąd: Mielec / Tarnobrzeg
|
Wysłany: 22-05-2009, 12:01
|
|
|
witajcie .mitsumaniaki .......pytanko mysle ze zwiazane z tematem . czytajac uswiadomilem sobie ze mam taki sam badz podobny problem, kiedy mam wcisniete sprzegło wszystko jest oki a kiedy jest naprzyklad na luzi to wtedy lipa slychac jakby moje auto zamienilo sie w diselka ...poprostu tyrka cos w sprzegle lub skrzyni biegów co do sprzegla mam faktore ze bylo wymieniane w 2007 roku kompletne niby wiec to pewno ktores łozysko.....a i moja cari to 2000 r. po lifcie 1.8 gdi sedan...jesli mozecie ukierunkujcie mnie jakos z gory dzieki ..pozdrawiam |
|
|
|
 |
Morfi
Mitsumaniak Street Hunter

Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 6530 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 22-05-2009, 22:35
|
|
|
Moim zdaniem może to byc cos z dociskiem |
_________________ Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5A i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20739 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
JackD [Usunięty]
|
Wysłany: 22-05-2009, 23:02
|
|
|
przeczytajcie ten wątek od 1 postu i czytajcie ze zrozumieniem.
POzdr. |
|
|
|
 |
Morfi
Mitsumaniak Street Hunter

Auto: Opel OPC i FORD KA
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 23 Sty 2008 Posty: 6530 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 22-05-2009, 23:15
|
|
|
Moga to być jeszcze łożyska w skrzyni (tylko ich jest kilka). Oporowe nie pracuje przy puszczonym sprzęgle. |
_________________ Moje OPC http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96694
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-----------------------------------------------
Mark Twain |
|
|
|
 |
JackD [Usunięty]
|
Wysłany: 22-05-2009, 23:24
|
|
|
Jaro1974 napisał/a: | Myślę że Morfi masz rację . U mnie jest to samo ale wcisnę sprzęgło i koniec .Jak puszczę już tego nie ma . a sądzę że to być może tarcza sprzęgłowa dostaje jakiejś wibracji i w momencie kiedy wciśniemy i puścimy pedał sprzęgła to tarcza się uspokaja i chodzi tak jak powinna. |
pisałem wcześniej "Gdy wciskasz pedał sprzęgła to łożysko oporowe wtedy pracuje i tylko wtedy. I w tym momencie jeżeli jest cisza tzn. że łożysko oporowe jest ok.
Łożysko podporowe wałka sprzęgłowego pracuje cały czas. Jest to najbardziej obciążone łozysko skrzyni biegów.
A w momencie wcisniecia pedału sprzęgła "ucisza" się bo jest dodatkowo dociskane i obciążane przez sprzęgło i wtedy pracuje minimalnie innymi powierzchniami."
A do tego mechanika co narzekał na francuskie skrzynie, i że z takimi objawami mozna jeżdzić, to lepiej więcej nie zaglądać.
Oczywiście, że można się poruszać, ale informacja ma być pełna i wyczerpująca, a klient dopiero podejmuje decyzję.
POzdr. |
|
|
|
 |
Cichanos [Usunięty]
|
Wysłany: 23-05-2009, 11:41
|
|
|
A co powiesz na objawy w moim egzemplarzu. Efekt bulgotania występuje tylko na zimnym silniku. W momencie wciśnięcia pedału sprzęgła efekt ustępuje. Natomiast gdy silnik popracuje około 2 - 3 minut efektu bulgotania w ogóle nie ma.
Myślałem o wymianie oleju w skrzyni. Może to coś pomoże. |
|
|
|
 |
JackD [Usunięty]
|
Wysłany: 23-05-2009, 14:22
|
|
|
Cichanos napisał/a: | A co powiesz na objawy w moim egzemplarzu. Efekt bulgotania występuje tylko na zimnym silniku. W momencie wciśnięcia pedału sprzęgła efekt ustępuje. Natomiast gdy silnik popracuje około 2 - 3 minut efektu bulgotania w ogóle nie ma.
Myślałem o wymianie oleju w skrzyni. Może to coś pomoże. |
Jeżeli nie pamietasz, kiedy wymieniałeś olej w skrzyni biegów, to go wymień. Oczywiście wlej olej syntetyczny. Na forum jest kilka wątków jaki olej polecają użytkownicy.
Jeżeli wymieniałes niedawno to napisz jaki wlałeś. Po wymianie sprawdź, czy efekt "bulgotania" ustąpił.
Może za dużo oleju jest wlane? jeżeli wiesz, gdzie jest korek kontrolny skrzyni biegów, to sprawdź. Jeżeli go odkręcisz, stojąc na równym poziomym podłożu pownno z otwotu zacząć się wylewać niewielkie ilości oleju. Możesz go trochę złapać i ocenić jego wygląd /kolor/ i zapach. jeżeli nie będzie sie nic sączyć to włóż w ten otwór np. kawałek drucika, żeby ocenić poziom oleju w skrzyni biegów.
POzdr. |
|
|
|
 |
|