Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[tomusn]

[Rafal_Szczecin]

[josie]

Trzeci czujnik znajduje się w chłodnicy i odpowiada za włączenie wentylatora chłodnicy gdy temp płynu wzrośnie za bardzo. Taki korek z wtyczką.

[Rafal_Szczecin]

dobra bo mi tu 3 czujniki podaliscie
to ktory wkoncu mam sprawdzic ?
ten zaznaczony na zielono - tzn od wskaznika na desce tak ?

[ Dodano: 16-06-2006, 15:03 ]
z takich lepszych spraw to dzis odebralismy zamowione gorne mocowania amorkow kieszen szczuplejsza o 284 zł

przy okazji ich wymiany (mysle ze gdzies w niedziele) sprawdzimy ten czujnik, oraz przyspawamy siedzenia .

[josie]

Z tą temperaturą to tak:

1) sprawdzić czy przy tym wysokim wskazaniu chłodnica też jest gorąca - ale skoro mówiłeś że wentylator na chłodnicy się kręci to OK, przy takiej wysokiej temp powinien kręcić się non stop. Jak kręci i przestaje a temp nie spada --> czujnik w chłodnicy. Jak chłodnica zimna lub lekko ciepła (powinna być gorąca) --> termostat.

2) sprawdzić czujnik dla wskaźnika w desce

3) sprawdzić oporność czujnika w chłodnicy przy tej wysokiej temp - ona coś powie o rzeczywistej temp.

[gregorbu]

[Rafal_Szczecin]

tak wskazowka wyglada przed przekreceniem zaplonu :

a tak gdy silnik jest nagrzany :



aha i nie mowcie mi ze mam drzwi otwarte :P
ani ze wachy nie ma, bo on na wode jezdzi

[josie]

Cytat:

tak wskazowka wyglada przed przekreceniem zaplonu :

Dobrze by było jeszcze wiedzieć jak wygląda po przekręceniu stacyjki kiedy silnik jest zimny.

[Bartek]

Hubuś: przepisałeś tabelke, w której jest błąd..... krąży ona po necie i jest absolutnie nielogiczna.... Przy 40 st. powinno być 1,7 kOhm..... to szczegół...

Temperatura zakładając, że czujnik jest OK - zdecydowanie za wysoka - proponuję na początek sprawdzić termometrem, jaką temperaturę ma płyn w chłodnicy......

Co do drugiego silnika za 300 zł - zgadzam się, że kupić można, ale kupujesz tak naprawdę kota w worku, i to kota mającego 15 lat historii za sobą.....

Mam w garażu rozebrane 4G13 po oceniamy ok. 200 000 km i użytkowaniu przez pana w średnim wieku (19 lat ) jak się okazało po kupieniu Colta...... Remont podyktowany kosmicznym luzem na prowadnicach zaworowych - oczywiście pił olej w niebagatelnych ilościach.... Po rozebraniu okazało się:
- do wymiany kpl. zaworów, prowadnic, uszczelnień i..... tak naprwdę to zatamowałoby apetyt na olej....
- wymieniamy jeszcze pierścienie (są jeszcze w granicach tolerancji, ale jak mamy je na stole, to żal nie zmienić), pompe wody (200 kkm - profilakyka), rozrząd (profilaktyka) i parę drobiazgów......
- Zużycie cylindrów na poziomie 0.01 mm, widać dość wyraźnie jeszcze fabryczny wzorek po honowaniu gładzi - ogólnie jak lustereczka.....

Remoncik nie będzie kosztował 300 zł a 300 zł x 4 lub nawet 5 , ale..... jego efektem będzie silniczek jak nowy.... żadnej chińszczyzny w środku, obróbka mechaniczna w renomowanym zakładzie.... Myślę, że jak skończymy, to właściciel się pochwali sam , bo dokumentacja na bieżąco jest robiona

[gregorbu]

[Rafal_Szczecin]

ok moze jutro zrobie jak wyglada wskazowka na zilnym silniku po przekreceniu ,

Bartek wszystko sie zgadza, tylko ze ten remont robisz Ty, a nie ktos inny z jakiejs firmy , ktory za sama robocizne wziol by z 1000 jak nie 1500 zł ...

[josie]

[Hubeeert]