Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

robert159 · Wysłany: 16-07-2006, 01:27

okiej, mam uszkodzony czujnik położenia wału.
wymiana aparatu zapłonowego nie załatwiła sprawy.
czyli jednak ten czujnik nie jest w aparacie zapłonowym tylko w okolicach paska rozrządu?
jak cholender naprawic ten czujnik!?
potrzebuje więcej pomysłów bo samochodzik niedługo to na zlom sie będzie nadawał - nie uzywany rdzewieje, uzywany sie zużywa ale z i tak to drugie jest lepsze od pierwszego.

w ecu mam wymienione kondensatory i po podpięciu pod złącze diagnostyczne podaje kod blędu. nie sądze że ecu ale... chciałbym zrobic najpierw coś z tym piep... czujnikiem.

Krzyzak · Wysłany: 16-07-2006, 14:42

na pewno jest w aparacie zaplonowym
instrukcja wyraznie mowi: czujnik, polaczenia (kable) i wtyczki oraz samo ECU do sprawdzenia

robert159 · Wysłany: 16-07-2006, 19:38

no to jak sprawdzic czy ten czujnik jest sprawny (oprócz kodu błędu z ECU) w drugim już aparacie zapłonowym? i jak naprawic? co kupić następny aparat zapłonowy?

Krzyzak · Wysłany: 16-07-2006, 21:31

nie wiem, czemu inni mają tą robotę odwalać, ale cóż - widać taka nasza rola
chociaż też nie mam czasu, to jednak coś nabazgram - a wystarczyłoby wejść do Download i ściągnąć manual do Colta a potem przejrzeć

dane dotyczą Colta CAx z silnikiem 4G92 SOHC (i 4G93) (w DOHC jest inaczej - to pokazuje rys pierwszy)
oto umiejscowienie (rysunek drugi) - jak widać są (czujniki wału i wałka) w aparacie zapłonowym wraz z cewką i tranzystorem mocy

a to sposoby sprawdzania - musisz miec oscyloskop

tu z podziałem, bo w 1993 była zmiana (wg manuala)

widać też piny ECU na których trzeba sprawdzić, czy nie ma przerwy w kablu

robert159 · Wysłany: 17-07-2006, 22:35

dzięki
tego manuala to mam i od dłuższego czasu przeglądam a chodziło mi o potwierdzenie położenia czujnika bo jak wiadomo książki też mogą sie mylić.

Pozdrawiam

Krzyzak · Wysłany: 18-07-2006, 09:42

A to zwracam honor

rafq · Wysłany: 10-08-2006, 02:02

witam, to mój pierwszy post:)
skoro piszecie ze aparat zapłonowy wymieniony to można wyeliminować usterke czujnika, który jak napisaliście jest w aparacie zapłonowym
sprawdziłbym czy rzeczywiście na rozrządzie nie ma gdzieś luzu, tak jak było u mnie, zrobił się luz na końcówce wału (i się rozwaliło:( efekt niefachowej naprawy:// ) sorki za odgrzanie tematu, ale chcę ustrzec innych przed takim losem

//edit: btw wie ktoś jak to naprawić skutecznie, tanio i bez wyciągania wału :?:

Byłbym bardzo wdzięczny :wink:

robert159 · Wysłany: 11-08-2006, 12:58

U mnie juz jest jasne.
Aparat zapłonowy był wymieniany ale ze starą cewką (padła), a komputer zgłaszał czujnik wału.

Pozdrawiam