Przesunięty przez: Hubeeert 24-02-2007, 11:40 |
Zabudowy do nowego L200 |
Autor |
Wiadomość |
maciek studio
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 23-11-2009, 14:04
|
|
|
dzieki za odpowiedz no coz po to kupilem ten samochodzik zeby jezdzic w terenie i sprawia mi to duza przyjemnosc wlasnie zastanawialem sie czy jest sens lakierowania...zwlaszcza ze nie zrezygnuje z zabaw w terenie, ciekawy jestem tylko czy nie strce gwarancji na blache jak tego nie zrobie, no ale to pytanie do serwisu |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-11-2009, 14:09
|
|
|
maciek studio napisał/a: | oczywiscie moga mi to pomalowac w ramach gwarancji.. |
Nieodpłatnie? To bym się nie zastanawiał. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
maciek studio
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 23-11-2009, 14:41
|
|
|
w ramach gwarancji, czyli nieodplatnie, ale jesli po pierwszej jezdzie w terenie bede mial ta sama usterke czy jest sens? po drugie jak bede sprzedawal klient zobaczy, ooooo malowany pewnie mial 4 dachowania ))) |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-11-2009, 17:42
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | maciek studio napisał/a: | oczywiscie moga mi to pomalowac w ramach gwarancji.. |
Nieodpłatnie? To bym się nie zastanawiał. |
Popieram. Po co narażać się na korozję? To uszkodzenie jest w takim miejscu, że nawet potencjalny kupiec dysponujący miernikiem grubości lakieru nie będzie używał go w tym akurat malowanym miejscu. Niech malują |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-11-2009, 18:43
|
|
|
maciek studio napisał/a: | ale jesli po pierwszej jezdzie w terenie bede mial ta sama usterke czy jest sens? | Jest -zwłaszcza przed zimą tym bardziej, że niewykonanie tej naprawy spowoduje utratę gwarancji na lakier nadwozia. maciek studio napisał/a: | po drugie jak bede sprzedawal klient zobaczy, ooooo malowany pewnie mial 4 dachowania ))) | Wystarczą zdjęcia i opis naprawy gwarancyjnej w ASO żeby nie gadał głupot. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Pablo75
Nowy Forumowicz
Auto: Miś L200 2,5 DID (167 kM)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 4 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 23-11-2009, 20:37
|
|
|
Witam wszystkich. Kupiłem w 2008 r. Misia. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. |
_________________ Spalanie misia 8,5 l/100 km
 |
|
|
|
 |
maciek studio
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 24-11-2009, 09:38
|
|
|
zeby naprawic to uszkodzenie trzeba pomalowac pol samochodu, to nie jest tak ze zamalowuja 5cm uszkodzenia, tylko caly "modul", wiec bedzie pomalowane na dachu i pod drzwiami , co do gwarancji na blache, podbili mi ja mimo tego uszkodzenia...w srode jade do serwisu blacharskiego, zobaczymy co powiedza...
[ Dodano: 24-11-2009, 09:55 ]
acha dodam ze uznali mi te usterke w serwisie mechanicznym, zrobili zdjecia itd...ale moze w serwisie blacharskim wymysla co zrobic by ta usterka sie nie powtorzyla...nie wiem jakies gumowe zabezpieczenia czy cos... |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 25-11-2009, 20:49
|
|
|
masz zdecydowanie za mocno przesuniety HT do przodu, mam ten sam typ zabudowy, samochód też był kilka razy w terenie i nic się nie stało. przesuń HT nieco do tyłu (tak 0,5-1 cm) i porzadnie dokręć śruby mocujące...
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
maciek studio
Nowy Forumowicz
Auto: L200
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 26-11-2009, 08:27
|
|
|
Kibloo, dokładnie było tak jak mówisz, HT przesuniety, dokręcony i teraz już wszystko jest ok, nie cieknie, nie obija jest cacy . Te zarysowania, okazaly sie po przetarciu minimalne i nie widać gołej blachy, wprawdzie jest male wklęśnięcie (jaki piękny wyraz) blachy ale cóż tam...koleś z serwisu nakleił mi jeszcze przeżroczyste zabezpieczające taśmy w tych miejscach w razie co. Podobno dostali oficjalne pismo z Mitsubishi Polska że zabudowa może tak robić...
A ja muszę teraz pamietać by sprawdzać co jakiś czas zamocowanie "budy", wprawdzie na niej jest naklejka by dokręcać co 1000km ale oczywiście dopiero teraz ją zauważylem Pozdrawiam i dzięki za uwagi |
|
|
|
 |
Kibloo
mod L200 pomorski łącznik

Auto: SS MY'15 1,2 INVITE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1640 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 27-11-2009, 10:34
|
|
|
Dodatkowo jedna informacja, rama w nowej eli jest sztywniejsza niż w poprzedniej, natomiast problemem jest jak wyżej plus waga HT, co powoduje, ze jesli jest zbyt blisko kabiny, to drgania paki z hardtopem na wertepach powodują obijanie kabiny.
W eLżbiecie paka i kabina nie są mocowane bezpośrednio do ramy, przez co zwiększył się komfort, tzn drgania powodowane pzrez pakę nie są przenoszone bezpośrednio na kabinę.
Dlatego trzeba zwrócić uwagę na dokręcenie i umieszczenie prawidłowe HT.
pozdro |
_________________ "Dzisiaj jest owe jutro, o które martwiliśmy sie wczoraj i wszystko jest w porządku" [cytat]
Żabol pozdrawia!!!
 |
|
|
|
 |
Robson86
Forumowicz Life is a Race

Auto: Carisma GDI Elegance
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 216 razy Dołączył: 13 Sie 2006 Posty: 4858 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 16-01-2010, 15:32
|
|
|
Znajomy wyjechal pare dni temu z salonu nowym L-200. szuka teraz zabudowy, ale cena jaka zaproponowali w ASO jest dosyc...hmm malo konkurencyjna okolice 15 000zl.
macie moze jakies typy,opcje lub inne pomocne informacje czy mozna gdzies zalatwic takie cos taniej? (moze jest jakis podwykonawca lub cos podobnego..)
Pozdroo |
_________________ Robson- Kielce
Mitsubishi Carisma GDI Elegance
-00149/KMM -
 |
|
|
|
 |
rafaello
Nowy Forumowicz
Auto: Honda Civic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 12 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 17-01-2010, 20:16
|
|
|
Ja już pisałem, że nowe zabudowy można kupić w Pickup Diablo w Łodzi. Nie wiem, czy mają hardtopy do nowego modelu, bo ja zamówiłem płaską (2 poziomy otwierania) razem z orurowaniem z nierdzewki. Wszystko za 5000zl netto. Mnie też śpiewali nieźle w salonie. Pomijam, że w ogóle mi sie nie podobała. Oglądałem moją dla poprzedniego modelu, nie ma porównania. Możecie zobaczyć na ich stronie www.pickupdiablo.pl , bo ja dopiero wrzucę fotki w lutym, wtedy będę zakładał. |
|
|
|
 |
center [Usunięty]
|
Wysłany: 13-03-2010, 15:10
|
|
|
W Lublinie jest do kupienia taka używana zabudowa(cover):
Cena około 2500 PLN z tego co ją obejrzałem na szybko ma lekkie pęknięcie przy zamku. Sprzedawca nie wystawia faktury VAT. Jak kogoś interesuje to kontakt na priv. |
|
|
|
 |
Patrycy [Usunięty]
|
Wysłany: 13-03-2010, 23:35
|
|
|
Gdyby ktoś miał ochotę na zakup używanej rolety za niewielką cenę, to mogę dać namiar na znajomego. ja nie pośredniczę. Potrzebował przestrzeni do przewozu wyższych rzeczy i kupił sobie inną w Pickup Diablo. Ma więc na zbyciu roletę. |
|
|
|
 |
rafaello
Nowy Forumowicz
Auto: Honda Civic
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Lip 2009 Posty: 12 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 21-03-2010, 20:43
|
|
|
Witam, już z nową zabudową, na nowej elce. Kolega Power_Max sugeruje za każdym razem zakup w jego firmie Pucenter albo Dakro. Zdecydowanie odradza zakup w Pickup Diablo, tak na forum, jak i w rozmowach telefonicznych. Mnie posądza o pracę tam. Wyjaśniam: nie pracuję tam, a szkoda, bo firma solidna, ma fajne produkty i czekając na montaż nie słyszałem złego słowa na inne firmy. Widać, że koledze nie idzie w Pucenter i bezczelnie szkaluje innych, wstyd! Nikogo nie namawiam do zakupu, każdy sam o nim decyduje, ale szczytem chamstwa jest obgadywanie na forum. Jeśli ktoś jest zadowolony z ich produktów, ma prawo pisać o tym, a o jakości świadczą opinie użytkowników, a nie zawistnej konkurencji.
A teraz krótko o zabudowie: włókno szklane, dwie pozycje otwierania, rury ze stali nierdzewnej. Ponieważ moja pokrywa była jedną z pierwszych, jakie montowali do nowego L200, pozwoliłem na wykorzystanie fotek na ich stronie.
 |
|
|
|
 |
|