Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Likwidacja szkód z OC sprawcy, czyli odpowiedzialność cywiln
Autor Wiadomość
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 11-12-2009, 07:10   

Morfi napisał/a:
No ale szkode sie chyba zgłasza najpóźniej dnia nastepnego, czy zle rozumuje.


chyba 7 dni jest - choć podają niezwłocznie,
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6983
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 11-12-2009, 07:23   

Tak na prawdę to ustawa nie precyzuje terminu zgłoszenia szkody. Znajomy zgłosił po prawie roku i tez nie było problemu. Na przedwanienie takich roszczeń jest minimum 2 lata.
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Moominek 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 999
Skąd: Legionowo
Wysłany: 11-12-2009, 08:17   

Nie wiem, jak jest naprawdę ale Warta poinformowała mnie, że mam na to 3 lata. Zdaje się, że wszystko to zależy od OWU konkretnej firmy ubezpieczeniowej.

EDIT: Znalazłem odpowiedni paragraf. Jest to art. 442 oraz 819 KC, z których w skrócie wynika, że 3 lata nie dłużej jednak niż 10 lat

Kod:
Art. 4421. (182) § 1. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.
§ 2. Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
§ 3. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
§ 4. Przedawnienie roszczeń osoby małoletniej o naprawienie szkody na osobie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat dwóch od uzyskania przez nią pełnoletności.



Kod:

Art. 819. (305) § 1. Roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się z upływem lat trzech.
§ 2. (306) (uchylony).
§ 3. (307) W wypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do ubezpieczyciela o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym lub wynikłą z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania.
§ 4. (308) Bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się także przez zgłoszenie ubezpieczycielowi tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem. Bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia.
_________________
EA5W 2.5 V6 - - już nie pali :( Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉
 
 
 
atsar 
Mitsumaniak
młody Roch :)


Auto: Explorer 4.6, Galant E32
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 857
Skąd: Grudziądz/Dolna Grupa
Wysłany: 15-12-2009, 09:17   

to wszystko zależny od towarzystwa
np.
Cytat:
” Towarzystwa ubezpieczeniowe zwykle precyzują, ile czasu klient ma na zgłoszenie szkody, np. w Ergo Hestii są to 3 dni od jej powstania lub uzyskania o niej wiadomości. Radzę jednak skontaktować się z towarzystwem jak najszybciej. W niektórych firmach można dzięki temu otrzymać pomoc assistance, która w takiej sytuacji na pewno się przyda.

czyli to nie ma nic wspólnego z tym co zacytowałeś Moominek bo roszczenie, a zgłoszenie szkody to zupełnie co innego:
Cytat:
Pod pojęciem roszczenia rozumie się w prawie cywilnym materialnym prawo podmiotowe, którego treścią jest uprawnienie do żądania od oznaczonej osoby zachowania się w określony sposób. Jest to jedno z kluczowych i jednocześnie najbardziej spornych pojęć teorii prawa cywilnego, co skutkuje znacznym stopniem ogólności proponowanej definicji. Osobę, której przysługuje roszczenie określa się mianem wierzyciela, zaś ten, na kim ciąży obowiązek zadośćuczynienia roszczeniu nazywany jest dłużnikiem. Kilka roszczeń wynikających z tych samych okoliczności pomiędzy tymi samymi osobami to wierzytelność, albo dług. Pojęć tych można używać zamiennie bacząc, że pierwsze podkreśla raczej prawa wierzyciela, zaś drugie obowiązki dłużnika.

Czyli tak jak mówiłem wszystko zależy od towarzystwa, ale moim zdaniem im szybciej tym lepiej :)
Pozdrawiam
_________________
!!PeAcE!!!
 
 
 
Moominek 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 999
Skąd: Legionowo
Wysłany: 15-12-2009, 10:37   

A pytanie nie było o termin zgłoszenia szkody? :) Na zgłoszenie mamy tyle czasu ile określa to KC.

Natomiast termin realizacji roszczenia, w przypadku ubezpieczeń ustala ustawa Dz. U. Nr 124/2003, poz. 1152, bodajże artykuł 14, który jednoznacznie określa termin realizacji 30dni od daty zgłoszenia lub 14dni od dnia ustalenia (przy zachowaniu należytej staranności) odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń. Często w OWU ubezpieczalni pojawia się przywołanie tego artykułu. Tą informację potwierdził mi Rzecznik Ubezpieczonych i w związku z przekroczeniem tych terminów przez WARTĘ prosił o wniesienie skargi. Jednak pojawia się problem, bo określenie "przy zachowaniu należytej staranności" nic nie mówi, a ZU może przeciągać termin ustalenia swojej odpowiedzialności co miało miejsce w moim przypadku. Biorąc pod uwagę różne wybiegi stosowane przez ZU zgodnie z prawem mogą przeciągać wypłatę. Ale też nie za długo, bo zgodnie z ww. ustawą, maksymalnie do 90dni, po których sprawę przejmuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i ewentualnie Rzecznik Ubezpieczonych ;)
_________________
EA5W 2.5 V6 - - już nie pali :( Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉
 
 
 
hrabions 
Nowy Forumowicz

Auto: mitsu
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 8
Skąd: Wawa
Wysłany: 16-12-2009, 10:28   

Pamiętajcie też, że dochodzenie roszczeń a zgłoszenie szkody to dwie różne rzeczy. Najlepiej zgłosić jak najszybciej, żeby nie było problemów. Na dochodzenie roszczeń ma się właśnie 3 lata. Jednak w praktyce jest tak, że każda czynność sądowa odnawia termin przedawnienia, więc można dochodzić tych roszczeń w nieskończoność praktycznie.
 
 
atsar 
Mitsumaniak
młody Roch :)


Auto: Explorer 4.6, Galant E32
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 857
Skąd: Grudziądz/Dolna Grupa
Wysłany: 16-12-2009, 12:13   

hrabions napisał/a:
Pamiętajcie też, że dochodzenie roszczeń a zgłoszenie szkody to dwie różne rzeczy.

no tez właśnie o tym mowie :D
_________________
!!PeAcE!!!
 
 
 
luki_84 
Mitsumaniak


Auto: Galant E52A 1,8 16V B,G (4G93)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 131
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-01-2010, 17:17   

To i ja coś napiszę :P

Właśnie wszedłem do domu po wizycie rzeczoznawcy z AXA. Pierwsze co usłyszałem to: "Dobra, otwieraj Pan to ustrojstwo!" :shock: Myślę sobie : gościu stąpasz (akurat na parkingu) po głębokim sniegu :twisted:

Zrobił parę fotek: urwanych zaczepów i tak ogólnie: przebieg, VIN. Potem opisałem mu zdarzenie:(streszczę) " Jadę za Astrą, nagle Astra hamuje, stoję ok 1,5m za Astrą, potem widzę wsteczny i w pedał".
Dodam jeszcze od siebie:Pani najpierw płacze, potem insynuuje że może moje auto takie już było. :finga: Puściły mi nerwy, spokojnie odszedłem na bok i wybrałem magiczny numer 112. Policja przyjechała po ok. godzinie. Alkomacik dwa obu stron. Dla Pani z Astry mandat 220 zł i 6 pkt.. Pani przyjęła z płaczem ( to chyba jej stały numer ).

Wracając do rzeczoznawcy. Popatrzył i powiedział: " Oprócz tych diamencików to ja tu nic złego nie widzę" :evil: Podał mi meila do likwidatora szkody, bo muszę dosłać upoważnienie głównego właściciela i skan dowodu. Chciał numer konta, podałem mu. Zapytałem czy ktoś będzie dzwonił, pisał na meila? Odpowiedź była krótka : " Nie wiem czy będzie w ogóle taka potrzeba". :axe:
Mam nadzieję, że nie będę musiał się z nimi "droczyć" :wink:

No nie wygląda to źle, ale auto ma zeza. Wg mnie to uszkodzony jest pas przedni, reflektor-zaczepy, zderzak-zaczepy, błotnik się cofnął o prawie 1 cm i wypada kierunkowskaz, atrapa-wloty i oczywiście prostowanie i malowanie wszystkiego pod zderzakiem. I najważniejsze-"klejnoty rodowe" :badgrin:









Ale się rozpisałem.

Dziś rano na meilu miałem kosztorys.









Co myślicie o tej kwocie?
I co oznacza : " maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy" ?
Czy mogę wybrać tylko oryginalne części?

Pozdrawiam
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 21-01-2010, 08:00   

pierwszy punkt: urealnienie części zamiennych na 50% niezgodne z prawem (czyli tzw. amortyzacja) - przy naprawach OC coś takiego nie powinno występować

drugi -zadzwoń do serwisu popytaj o ceny by mieć rozeznanie co i le kosztuje

trzy - pas na grillem raczej do wymiany

lakierowanie - dlaczego przyjęto 70% ceny/kosztów :D ??
lakierowanie - malowanie zderzaka, 2 błotników, pas górny, cieniowanie maski - za 300 zł żaden lakiernik nawet się tego nie dotknie

tablica rejestracyjna - koszty chyba ponad 51 zł !! w urzędzie, więc do poprawy,


jak dla mnie - odstawić do Mitsubishi, zrobić bezgotówkowo
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
luki_84 
Mitsumaniak


Auto: Galant E52A 1,8 16V B,G (4G93)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 131
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-01-2010, 21:20   

Dopatrzyłem się właśnie, że pan rzeczoznawca nie uwzględnił w ogóle atrapy ( wlotów powietrza strona lewa i prawa ).
Chyba zdecyduję się na wycenę z ASO. Nie wiem tylko gdzie najlepiej podjechać, mieszkam na Bielanach.

A propos tych amortyzacji i zamienników i innych rzeczy istotnych przy szkodzie OC to polecam poradnik potwierdzony aktami prawnymi:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=13858

:axe:
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 25-01-2010, 08:54   

luki_84 napisał/a:
I co oznacza : " maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy" ?
to oznacza ze wiekszej kwoty netto Ci nie zwrócą, reflektor został przyznany w zamienniku i oni zwróca maksymalna czesc kwoty którą określili.

Ponadto tablica rejestracyjna w UM to koszt koło ~50zł, te pierwsze najdrozsze alternatywy w częściach z symbolem MB są to ceny oryginałów.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
pamar 
Mitsumaniak
Kainamustim


Auto: Carisma 1,9TD Colt VII 1,3
Zaproszone osoby: 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 4173
Skąd: Andrespol/Radków
Wysłany: 08-05-2010, 09:06   

Mam pytanie
Czy pismo roszczeniowe i odwołanie od "wyroku" można napisać jako jedno, czy koniecznie trzeba dwa oddzielne?
Czy za datę likwidacji szkody uznaje się datę wpływu $ na konto poszkodowanego?
I jeszcze jedno
Pismo roszczeniowe trzeba samemu zformułować, czy są gotowe druki w TU?

[ Dodano: 24-06-2010, 21:35 ]
No trudno, poradziłem SE SAM!!! A teraz kolejny rozdział, odwołanie i roszczenie wysłałem 13.05.2010 i... do dzisiaj żadnej odpowiedzi :!:
Jak myślicie wysyłać żądanie zapłaty czy od razu do sądu?
_________________
ad futuram rei memoriam:
Demokracja - to jednak kupa a świat to może tylko wyobrażenie ;-)
http://www.mitsumaniaki.com/
http://www.mmdzieciom.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.