Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Owczar]

9,1 jak w zegarku, prawie za każdym razem identycznie. 20% trasa, dynamiczna jazda, 80% miasto na krótkich odcinkach.

[sampler]

[M_A_V]

gesty, wg spróbuj zmienić stację paliwową i zmierz spalanie , jakość ON ma wielki wpływ na jego wydajność

[Fly23]

gesty 7 i mniej to oczywiście chodzi o trasę, bo w mieście to nikomu się nie uda tyle osiągnąć. Ale wyżej pisałeś, że na autostradzie też wychodzi ci 9 To jest dziwne. Ja zmieniam biegi przy 2,200 obrotów, i uwierz mi czasami jeżdże do wrocławia, to za 100 zł (czyli jakieś 25 litrów) zrobię 400 km (300 w tą i z powrotem + 100 po Wrocławiu). łatwo policzyć: 6 z haczykiem. Nalej jakiegoś dobrego paliwa: Vervy albo coś podobnego.

Aha: jak ty swoją jazdę nazywasz dziadowaniem, to nie wiem jak nazwać moją

gesty 7 i mniej to oczywiście chodzi o trasę, bo w mieście to nikomu się nie uda tyle osiągnąć. Ale wyżej pisałeś, że na autostradzie też wychodzi ci 9 To jest dziwne. Ja zmieniam biegi przy 2,200 obrotów, i uwierz mi czasami jeżdże do wrocławia, to za 100 zł (czyli jakieś 25 litrów) zrobię 400 km (300 w tą i z powrotem + 100 po Wrocławiu). łatwo policzyć: 6 z haczykiem. Nalej jakiegoś dobrego paliwa: Vervy albo coś podobnego.

Aha: jak ty swoją jazdę nazywasz dziadowaniem, to nie wiem jak nazwać moją

[Owczar]

[gesty]

..i z tym mam wlasnie problem, ze Wy wciskajac pedal macie takie spalanie jak ja 'dziadujac'. A juz moj wynik ponad 11 na A2 to w ogole ma sie nijak do waszych pomiarow. Niemniej to byl wynik sprzed regulacji zaworow i na 'sflaczalych kolach', teraz bedzie znacznie lepiej. Jutro tankowanie, podziele sie wynikiem, ale z obecnego stanu wnioskuje ze zrobi na okolo 62 litrach jakies 650km z czego 400km po A2, 9,5l to nie 11l ale wciaz chyba sporo w porownaniu do innych kolegow..tak czy siak wszystkim uprzejmie dziekuje za porady i wskazowki.

[Owczar]

Nie wiem czy wejdzie Ci 62 litry... W baku musiało by być 2 litry, nie wiem czy auto by jeszcze jeździło...

[gesty]

Na chlopski rozum skoro wciaz sa 2 litry, to czemu ma nei jezdzic? Wlalem ostatnio okolo 61,7 litra o ile dobrze pamietam, a to bylo tankowanie do 'pierwszego odbicia'. Da sie jeszcze dolac w przewody paliwowe okolo 2 litrow choc akurat w galancie to wyjatkowa udreka..

[robertdg]

gesty, jak sobie zapowietrzysz układ paliwowy to bedziesz wiedział dlaczego nie wyjezdza sie paliwa do tak malej ilosci, a jest jeszcze druga sprawa, jak jest bardzo malo paliwa w zbiorniku to ssak ciagnie wszystko co sie nawinie, a przez tyle lat napewno nazbieraly sie jakies syfki w zbiorniku, ktore zostana pociagniete do ukladu paliwowego, istnieje mozliwosc ze sie przebija przez filtr paliwa, dalej mozna wróżyc nie za dobrze.

[Fly23]

[gesty]

co prawda wydaje mi sie ze spust paliwa jest w dolnej czesci zbiornika i jesli rzeczone jest faktem to paliwo ze spodu jest zaciagane jako pierwsze, ale ze nie jestem znawca tematu to naturalnie skorzystam z rad bardziej doswiadczonych.

[Andrew]

Kolego jak już było pisane wcześniej, spróbuj zalać paliwem z innej stacji do pełna, przejedź 100 km i w tej samej stacji dolej do pełna, będzie wiadomo, czy zmiana paliwa coś pomogła...

[gesty]

Tak wiec zatankowalem dzis na BP (nie tankowalem wczesniej na tej stacji) i zobaczymy jak bedzie ze spalaniem. Dzisiejszy wynik 699km a weszlo do pierwszego odbicia 59,49l czyli 8,5 na setke. I ten wynik bylby calkiem ok gdyby nie fakt ze 400km z tych 699 bylo zrobione na autostradzie (predkosci do 120km/h) a pozostale 300 jezdzac jak dziad o czym wczesniej wspominalem. Czy byc moze przesadzam i tak powinno wygladac spalanie?

[sampler]

A jeszcze pytanko z innej beczki.Stosujesz zasady ECO- drivingu? Czyli szybko rozpedzasz auto do zadanej predkosci?

[Andrew]