Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

robertdg · Wysłany: 17-01-2010, 17:45

JayChyl · Wysłany: 17-01-2010, 19:40

Dzięki Robertdg.

I tak zbliża mi się termin wymiany oleju to trzeba wymienić, Valvoline maxlife 10w-40.
Mozna wymieniać olej przed zrobieniem którejś uszczelki? Wiadomo że na wymianę mogę troche czekać albo będzie zbyt dogra bym mogl to zrobic w tej chwili (chodzi o tą między skrzynią). Co do korka wlewu to już napisałem do MitCar i Grafix z informacją czy taką moge dostac w sprzedaży wysyłkowej.

W razie wymiany którejś uszczelki chyba nie będzie trzeba całego oleju zlewać - a nawet jakby, to by się ten nowy wlało ponownie.

Czerwien · Wysłany: 17-01-2010, 20:59

JayChyl · Wysłany: 17-01-2010, 21:34

Słyszałem, że jak się zakłada 2 uszczelki to te blaszki mogą się ułamać i wpaść wprost na klawiaturę

robertdg · Wysłany: 17-01-2010, 21:43

JayChyl, ja ogólnie rzecz biorac nie zalecam zakladania podwójnych uszczelek, gdyż nie raz widzialem ze taki zabieg nie daje oczekiwanego efektu, a z blaszkami to tez mozliwe.

Czerwien · Wysłany: 17-01-2010, 21:58

W swoim poprzednim aucie dałem dwie bo wymiana na nową nic nie dała.

JayChyl · Wysłany: 18-01-2010, 15:39

Czekam teraz na odpowiedź ASO, zapytali o nr VIN więc coś chyba z tego będzie.

Dziś wymieniałem Olej, niestety Valvoline wyszło by mnie prawie 2 razy drożej, dla tego też zalałem Castrola Magnatec...

Ten od oleju stwierdził że Misa olejowa jest źle pospawana i troszke przecieka z niej a do tego mozliwa jest uszczelka pod głową.

Ogólnie to przejechałem na tym wycieku około 10,000 km. Od tamtej pory ubyło 1-2mm poniżej minimum - czyli pewnie niecałe 0,5 litra. A zalane było 3L (full)

Andrew · Wysłany: 18-01-2010, 18:07

Cytat:

Ten od oleju stwierdził że Misa olejowa jest źle pospawana i troszke przecieka z niej a do tego mozliwa jest uszczelka pod głową.

wyciek spod głowicy zazwyczaj pojawia się w lewym rogu motorka nad skrzynią biegów, stojąc przodem do auta... I jeśli jest to bez problemu można go zlokalizować.

j-rules · Wysłany: 18-01-2010, 18:20

Cytat:

A zalane było 3L

a tam nie wchodzi jakies 3,8 L ?
Ja na poczatku tez mialem dorbny wyciek i spokojnie na nim jezdzilema z pewnego dnia sprawdzam olej a tu znacznie pozniej minimum. Uszczelka glowicy, a kapalo z okolic bloku silnika/kanalu olejowego

JayChyl · Wysłany: 18-01-2010, 20:42

Olej jest wlasnie tam gdzie mowi andrew 84.

j-rules - wchodzi 3L. Kanału olejowego tj?

j-rules · Wysłany: 18-01-2010, 21:16

JayChyl, tu jest to o co mi chodzi
http://forum.mitsumaniaki...t=20656&start=0

PS. no a u mnie weszlo okolo 3.8 litra :roll:

macieekg · Wysłany: 18-01-2010, 21:36

Manual podaje 3,5L + 0,3L filtr oleju czyli razem 3,8L

JayChyl · Wysłany: 20-01-2010, 21:09

Hmm. To moze i kilka kropel wiecej weszło.

3L wlał na poczatku a potem ciupke dolał jeszcze po odpaleniu silnika i jego pochodzeniu.
Zresztą sprawdzę sam jak sie zrobi cieplej ile jest teraz jak troche pojezdzilem i sie rozszedł tam w silniku. Jak bedzie trzeba to doleję zeby było prawie max na bagnecie. Po kilkuset km sprawdzę ile oleju zostanie po jeździe. Wtedy będe dokladniej wiedzial ile teraz mi ubywa. Na bagnecie aktualnie mam 1mm powyżej połowę. Jak coś zejdzie dopiero chyba wtedy doleję.

Tak wyglądał wyciek jeszcze coś w Październiku bodajże:

Jak widać zapocona jest skrzynia (aż czarna) i misa olejowa (na misie olejowej to juz w ogóle kropelki sobie lecą jak widać na zjd.)
Do tego okolice korka wlewu zapocone.

[ Dodano: 20-01-2010, 21:17 ]
A dodam, że wtedy też dolewałem troche płynu do chłodnicy - płyn był troszke tłusty...
Było widać w zbiorniczku wyrównawczym troszke jakby ktoś tam oleju wlał - ale kolor pozostał normalny czyli zielony taki jak płyn ma być. Pamiętam, że jeszcze jak zmieniałem czujnik załączania wentylatora chłodnicy (wtedy właśnie dolewałem płynu jak wyzej napisalem), to jak mi troszke płynu sciekło z chłodnicy, to płyn był bez oleju... dziwne.

[ Dodano: 21-01-2010, 14:59 ]
Dziś byłem jeszcze u kilku mechaników - diagnoza ta sama - uszczelka pod głowicą, i trzeba bedzie uszczelnic misę olejową w jakiś sposób. Troszkę tłusty płyn chłodniczy, biała maź na korku wlewu, wyciek z okolic głowicy.

Koszt: 250zł robocizna, 100zł uszczelka pod głowicę, 50zł planowanie, uszczelniacze zaworów przy okazji (po 3zł sztuka x 16 = prawie 50zł). Uszczelki Elring, na takich ten mechanik tylko bazuje. Razem mam się zamknąć w 600zł. Do tego zrobienie czegos z tą misą i wymienić płyn chłodniczy po całej robocie to mysle tak ze 200zł (50zł płyn, 150zł grzebanie z misą). Razem z 800zł.

Tak czy siak prace pewnie na wiosne albo na lato, na razie jakoś szczególnie mi nie ubywa. Co o tym myśleć?

robertdg · Wysłany: 22-01-2010, 17:34

j-rules · Wysłany: 23-01-2010, 11:40

Cytat:

Tak czy siak prace pewnie na wiosne albo na lato, na razie jakoś szczególnie mi nie ubywa. Co o tym myśleć?

Jesli nie tracisz duzo, i nie przeszkadza ci kapanie to mysle ze mozesz odlozyc nieco w czasie. Ja spokojnie 2 miesiace pojezdizlem, tylko trzeba sprawdzac czesto olej czy nie ucieklo go wiecej.