Wymiana amorków przód |
Autor |
Wiadomość |
cerber [Usunięty]
|
Wysłany: 17-05-2010, 20:23
|
|
|
Keyaby to były dobre jak były robione w Japonii a teraz to już tylko na marce jadą. Jeżeli masz pewność że są made in japan to ok a jeżeli nie to zdecydowanie bardziej polecam tokico bo te są wszystkie na 100 % made in japan |
|
|
|
 |
fergul11
Mitsumaniak

Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 2372 Skąd: Co.Clare
|
Wysłany: 18-05-2010, 12:48
|
|
|
cerber napisał/a: | Keyaby to były dobre jak były robione w Japonii a teraz to już tylko na marce jadą. Jeżeli masz pewność że są made in japan to ok a jeżeli nie to zdecydowanie bardziej polecam tokico bo te są wszystkie na 100 % made in japan |
przednie dalej są made in japan , tylne kupowałem w irlandii i są robione przez pepików |
_________________ Mam oko na Ciebie
 |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 28-05-2010, 00:34
|
|
|
Czy da rade wymienić amorki z przodu bez ściągaczy do sprężyn?
Myśle tu o podniesieniu zawieszenia jednym podnośnikiem samochodu drugim i rozkręcanie na samochodzie. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 28-05-2010, 01:12
|
|
|
Marcino napisał/a: | Czy da rade wymienić amorki z przodu bez ściągaczy do sprężyn? | Nie, kup ściągacze i zrób to bez kombinacji, markowy komplet sciagaczy kosztuje juz od 70zł (YATO), z polskiego rzemiosła można dostać za okolo 50zł.
Twoja kombinacja nie przejdzie ze względu na dolny widelec amora, przechodzacy nad półośką. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
fergul11
Mitsumaniak

Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 2372 Skąd: Co.Clare
|
Wysłany: 28-05-2010, 10:28
|
|
|
Marcino napisał/a: | Czy da rade wymienić amorki z przodu bez ściągaczy do sprężyn? |
w kwestii bezpieczeństwa JEŚLI CI JESZCZE PALCE MIŁE , UŻYJ ŚCIĄGACZY |
_________________ Mam oko na Ciebie
 |
|
|
|
 |
kolaj6
Nowy Forumowicz
Auto: galant'01 Elegant2.0 EA2A1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 22 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 07-06-2010, 13:03
|
|
|
Witam.
W ASO Bydgoszcz dostaniesz osłony amorów 102zł/szt. --- odboje amorków 87zł/szt.
Sporo więc też będę zmuszony szukać gdzieś indziej.
Podpinając się do tematu:
Ktoś wymieniał amorki w kujawsko-pomorskim albo podlaskim, ewentualnie gdzie podjechać żeby fortuny nie wydać, bo 80-zeta/szt w JC to trochę bogato.... Będę chyba zmuszony sam się do tego zabrać. Martwi mnie tylko czy dobrze je ustawię. Znalazłem na allegro 180zl/szt na przód i 160zł/szt tył- wszystko KAYABA EXEL-G. Najwyżej osłony i odboje zostawię stare.
Dodatkowo mam do wymiany prawy drążek kierowniczy. Myślałem że zrobię wszystko razem, koszt drążka 62zeta w JC.
Pozdro |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 08-06-2010, 07:50
|
|
|
dasz radę - ja wczoraj też zmieniałem amory w EA...
ustawienie to nie problem - tzn. sprężyna pasuje tylko w 1 pozycji, amorek w widelcu też
jedynie ustawienie górnego mocowania może być trochę trudniejsze, ale wystarczy wiedzieć, że śruba górnego mocowania (obojętnie która) musi być dokładnie w linii z ząbkiem na amortyzatorze
ściski do sprężyn są niezbędne |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 08-06-2010, 08:19
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | wystarczy wiedzieć, że śruba górnego mocowania (obojętnie która) musi być dokładnie w linii z ząbkiem na amortyzatorze | Teraz piszesz Ile razy ja się nawyjmowałem amortyzatora żeby wreszcie zgrać górę z dołem |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24339 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 08-06-2010, 10:33
|
|
|
było zapytać - GG, maila itd. mam podane |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 08-06-2010, 15:19
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | było zapytać - GG, maila itd. mam podane | Spoko. Wiedziałem, ze dam radę tylko nie wiedziałem kiedy mi się uda to zgrać |
|
|
|
 |
dawido
Forumowicz
Auto: galant 2.4gdi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 16-06-2010, 19:41
|
|
|
witam
mam pytanie,
musze wymienic przod
i teraz kwestia taka:
czy przy wymianie bede musial potem jechac na zbierznosc?jesli mocowany do wachacza,
czy amor jest mocowany do piasty?
-zapytal mnie mechanior:)
help\ |
_________________
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 16-06-2010, 19:43
|
|
|
dawido napisał/a: | czy przy wymianie bede musial potem jechac na zbierznosc?jesli mocowany do wachacza, |
nie będziesz musiał, ale szkoły są dwie, niektórzy robią zbieżność
dawido napisał/a: | czy amor jest mocowany do piasty? |
Jest mocowany do zwrotnicy.
EDIT
Do wahacza dolnego prostego, sorka, mój błąd. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
kolaj6
Nowy Forumowicz
Auto: galant'01 Elegant2.0 EA2A1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 22 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 23-06-2010, 13:27
|
|
|
MOCOWANY DO WACHACZA PROSTEGO ZA POMOCĄ WIDELCA |
|
|
|
 |
|