 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Mistrz kosztów Carisma 1.6LPG vs 1.9DID |
Autor |
Wiadomość |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 06-07-2010, 15:12
|
|
|
Faraday napisał/a: | Nie pamiętam po jakim przebiegu trzeba wymieniać olej w Cari z silnikiem 1.9 DI-D. Poprzedni właściciel mówił, że wymieniał co 10 tys.km. i ja zamierzam robić tak samo. |
Wg instrukcji do SS podobno co 15kkm. Mój mechanik twierdzi że przy naszej jakości olejów co 10kkm. Mówił też że przy zalaniu oleju Castrol Professional może być nawet i 30kkm. Ja tam leję co 10. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
Centosz
Forumowicz
Auto: Carisma 1,9 DiD '00r.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 426 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 06-07-2010, 18:24
|
|
|
Ja tam oszczędzać nie mam zamiaru.Wymieniam co 10 tys. lub co roku. |
|
|
|
 |
kosek
Forumowicz
Auto: Carisma 1,9TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 158 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 06-07-2010, 20:35
|
|
|
Tak wyglądał filtr po roku eksploatacji ( po przejechaniu grubo ponad 15 tys. km).
Rozpadł się w rękach przy wymontowaniu.
Tankowanie na miejscu na tak zwanej zaufanej stacji.
Na trasie w zależności gdzie gaz się kończył - raczej omijałem stacje typu "no-name".
Nie jest to co prawda filtr z Cari, tylko z mojego poprzedniego auta.
Nie ma to jednak znaczenia czym nas poją na stacjach.
pozdrawiam |
_________________ kosek
http://emoty.blox.pl/resource/jeep.gif |
|
|
|
 |
kobelko
Forumowicz
Auto: carisma 1.8 16 V rok 1996
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 76 Skąd: powiat miechowski
|
Wysłany: 06-07-2010, 20:53
|
|
|
czyli wniosek , ze po 10 tys km powinno sie wymienic filterek Ja po 30 tys wymienialem nie tylko filtry ale i listwe og gazu sekwencji, Wiadomo z jakiego powodu padła, przygapilem sie z wymiana filtrów |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 07-07-2010, 06:38
|
|
|
Nikt nie napisał że w kuchenkach trzeba jeszcze liczyć wymianę ukałdu wydechowego bo siara tak go zjada że na drodze słychać a koszt wydechu to prawie koszt instalacji LPG, powodzenia
Jest jeszce jeden szkopuł, przeważnie nowe samochody mają fajkocewki , wiadamo wyeliminowano układ wysokonapięciowy , ale jak fajko cewka wam poleci to szt. ok. 350zł, w serwisie ok. 1tyś. szczególnie lecą w Renówkach, więc wymiana z Sagem na NGK tylko ratuje sytuację.
No i już mamy inne koszty eksploatacji.
Całe szczęście Cari 1.6 jest jeszcze tą tańszą wersją
Dla mnie LPG jest nieakceptowalne, nie kupię nigdy samochodu z gazem nawet od sprawdzonego właściciela, popnadto przy moich przebiegach 15tys/rocznie jest to zakup nieopłacalny. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
Faraday
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 252 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 07-07-2010, 07:23
|
|
|
Student napisał/a: | Dla mnie LPG jest nieakceptowalne, nie kupię nigdy samochodu z gazem nawet od sprawdzonego właściciela, popnadto przy moich przebiegach 15tys/rocznie jest to zakup nieopłacalny. |
A moim zdaniem montaż instalacji LPG do samochodu to oznaka głupoty rządzących tym krajem.
Koszt produkcji, transportu i dystrybucji LPG jest znacznie wyższy niż koszt benzyny czy oleju napędowego. To paliwo jest tańsze nie dlatego, że mniej kosztuje... Jest mniej obciążone akcyzami, podatkami i innymi haraczami.
Przez bandę łobuzów trzeba pakować kolejnych kilka tys. zł. w auto tylko po to, aby płacić niższe podatki. Paranoja!
Uważam, że jeśli silnik został stworzony do zasilania benzyną, to tak powinien jeździć. Nie jestem przeciwnikiem LPG, jednak uważam, że z tym paliwem coś jest nie tak. |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 07-07-2010, 09:25
|
|
|
Najczęściej negatywnie o LPG wypowiadają sie ci co albo nie mieli styczności albo mieli jakieś negatywne doświadczenia z powodu niewłaściwie dobranej lub niefachowo zamontowanej czy skonfigurowanej instalacji LPG lub poprostu kpią z biedniejszych od siebie. Jeśli zakładamy już LPG to przeważnie do starszych aut, bo jak stać kogoś na nowe auto to i na paliwo, więc stan techniczny takiego auta też nie jest już wzorowy, więc czy z LPG czy bez to w końcu padnie w nim wydech czy zaczną się jakieś problemy z instalacją wysokiego napięcia itd. LPG jesli właściwie działa to naprawdę nie przyspaża żadnych problemów, ja poprzednimi autami już pare kilometrów zrobiłem na gazie i nie miałem z nimi żadnych problemów. GDI kupiłem bo trafił mi się dobry egzemplaż i ostatnio robię naprawdę mało kilometrów a do tego teść chciał kupić auto a najlepiej odemnie moją mazdę z LPG. Więc tych kilka zbiegów okoliczności zmotywowało mnie do kupna gdi. Ale jednak przykro lać tę naszą benzynke jak na LPG wychodziło około połowę taniej Także pojeżdżę jeszcze z rok GDI i kupię coś co da się przerobić na gaz. Szkoda że w Carismie nie ma innych silników bo podoba mi się to auto ale 1.6 jest trochę małym silnikiem jak do takiego auta. |
|
|
|
 |
Faraday
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.9 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 252 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: 07-07-2010, 10:37
|
|
|
10 lat jeździłem Fiatem Uno 1.0 z instalacją gazową
Auto nie sprawiało praktycznie żadnych problemów. Instalacja pierwszej generacji, najtańsza i najprostsza, a doskonale się sprawdzała w tym aucie.
Jeśli ktoś chce jeździć na LPG, to jego sprawa.
Mnie wkurza to, ze ludzie muszą kombinować aby uniknąć płacenia absurdalnie wysokiej akcyzy i podatków
Nie ma innego powodu, dla którego ludzie wkładają kilka tys w samochód.
Swoją drogą... jazda w DI-D wychodzi mi o jakieś 70-80% drożej niż wspomnianym Fiatem. Przeszła mi przez myśl zmiana samochodu, ale to jeszcze zobaczymy |
|
|
|
 |
kuzi [Usunięty]
|
Wysłany: 07-07-2010, 10:51
|
|
|
drtymf napisał/a: | Mój mechanik twierdzi że przy naszej jakości olejów co 10kkm. |
Dlatego warto kupować oleje rozlewane w innych krajach... W szczególności oleje amerykańskie, a nie rozlewane w polsce Castrole, Shelle czy inne "świetne" oleje... |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 07-07-2010, 11:06
|
|
|
14 lat jazdy samochodem Seat Cordoba 1.4 (instalka podsatwowa bo takie były czasy i takie instalacje)
180tyś. przebiegu
Nie mówie że sie nie opłaca bo samochód dalej jeździ na gazie ale:
- wilgoć i kałuże trzeba omijać bo problem z paleniem
- wyrwana pokrywa filtra
- skorodowany układ wydechowy
- brak mocy (niby 75KM)
itd.
Inaczej; zarabiam tyle że stać mnie na paliwo i nie muszę szukać oszczędności w samochodzie którego bał bym się wstawić do garażu. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
mlun
Mitsumaniak Fanatic of GDI

Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2834 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 07-07-2010, 11:12
|
|
|
Problem z paleniem,wtrwana pokrywa filtra i brak mocy to wszystko wina słabej instalacji ale to powinieneś wiedzieć bo masz świadomość jak to kiedyś było. |
_________________ Carisma 1,8 GDI Honda Accord VII 2.0 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23646 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 07-07-2010, 12:15
|
|
|
Student napisał/a: | Nikt nie napisał że w kuchenkach trzeba jeszcze liczyć wymianę ukałdu wydechowego bo siara tak go zjada że na drodze słychać a koszt wydechu to prawie koszt instalacji LPG, powodzenia
Jest jeszce jeden szkopuł, przeważnie nowe samochody mają fajkocewki , wiadamo wyeliminowano układ wysokonapięciowy , ale jak fajko cewka wam poleci to szt. ok. 350zł, w serwisie ok. 1tyś. szczególnie lecą w Renówkach, więc wymiana z Sagem na NGK tylko ratuje sytuację.
No i już mamy inne koszty eksploatacji.
Całe szczęście Cari 1.6 jest jeszcze tą tańszą wersją
Dla mnie LPG jest nieakceptowalne, nie kupię nigdy samochodu z gazem nawet od sprawdzonego właściciela, popnadto przy moich przebiegach 15tys/rocznie jest to zakup nieopłacalny. | Trochę przesadzasz, odnośnie tych cewek, to normalnie w sklepie cewka producenta oryginału kosztuje ~100zł, a w serwisie około 350zl z wymiana, układy wydechowe już tak nie korodują, bo sa wykonywane w innej technologii, sa wytrzymalsze, ponadto dużyw wpływ na korozje miala wpływ woda, ktora wytwarzala sie z róznicy temperatur, po trzecie nie pisz ze diesel jest tanszy w eksploatacji bo to jest totalna bzdura, w obecnych czasach przy cenie PB zblizonej do ON trzeba robic conajmniej 30tys km rocznie aby jego eksploatacja była oplacalna, nowe diesle nie sa i nie beda tak oszczedne jak stare, dodatkowo co nowszy diesel tym bardziej rozbudowany, FAP-y, DPF-y i inne cuda, silniki coraz bardziej wrazliwe na paliwo, coraz mocniejsze, to wszystko zwiazane jest z kosztami, pozatym ludzie ciagle daza w utartych stereotypach o LPG, narzekaja, cuda niewidy wymyslaja, wybacz, ale to ze miales takie auto: Student napisał/a: | 14 lat jazdy samochodem Seat Cordoba 1.4 (instalka podsatwowa bo takie były czasy i takie instalacje)
180tyś. przebiegu
Nie mówie że sie nie opłaca bo samochód dalej jeździ na gazie ale:
- wilgoć i kałuże trzeba omijać bo problem z paleniem
- wyrwana pokrywa filtra
- skorodowany układ wydechowy
- brak mocy (niby 75KM) | w niczym nie usprawiedliwia Cie do negowania LPG, bo po pierwsze miałeś szmelc a nie instalacje, po drugie czasy sie zmieniaja, trzeba byc progresywnym, a nie dalej ucierac to co było 15lat temu
Dobry gazownik, dobra instalacja gazowa, auto bez problemów zniesie instalacje gazowa, tak jak Nissan Primera którego wczesniej posiadalem, instalacja gazowa 2-giej generacji, silnik 2.0 114KM, 10lat na jednej instalacji gazowej, tylko raz wymieniany reduktor - zuzyl sie ze wzgledu na wiek i przebieg, auto jezdzilo bez zadnych problemów, kosztami eksploatacji zabiła niejednego diesla. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 07-07-2010, 14:16
|
|
|
najtaniej to stary diesel +opał
co to gazu to w polsce jeździłem na kilku samochodach z instalacją i żaden nie sprawiał problemu tylko oleje filtry i świece częściej trochę zmieniać trza. |
|
|
|
 |
puntspusy
Forumowicz

Auto: CBO SuperCharger i CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 505 Skąd: dokąd
|
Wysłany: 07-07-2010, 14:20
|
|
|
kobelko napisał/a: | JAk czesto, co ile kilometrów wymieniacie filtry gazu w sekwencji? |
filtr fazy lotnej gazu co 10tys
filtr fazy cieklej gazu co 20tys
Ja tam jestem fanem gazu nie mam zadnych problemow z instalacjami w dwoch autach, dbam o wymiane filtrow, jezdze na regulacje, tankuje na sprawdzonych stacjach, na każde 1000 km na gazie 100 km przejezdzam na pb
chcialbym diesla ale jak sobie pomysle ile wybule gdy padnie turbina, pompa wtryskowa, kolo dwumasowe czy wtryskiwacz to mi sie odechciewa |
|
|
|
 |
KarolG
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.6 automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 53 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 20-07-2010, 00:19
|
|
|
Jak tak czytam to zauważyłem że nikt nie wymienił wg mnie najwiekszej wady diesla - problem z odpalaniem w zimie. (wiem że temat dotyczy spalania ale jak mówimy o wadach i zaletach to warto o tym nadmienić)
Przy -15 st C są problemy a co jeśli będzie tak jak tej zimy przez dłuższy czas po -30 st C?? Proponuje zakupić kable rozruchowe i wozić je wszędzie ze sobą
Oczywiście są wyjątki jak np Berlingo 2.0 HDI znajomego któremu największe mrozy nie straszne
Więc jeśli ktoś wybiera diesla niech i o tym pamięta! |
_________________ XXX |
|
|
|
 |
|
|