[EA6A/W 2.0TD] Prosba o pomoc MISIEK NIE CHCE JECHAC! |
Autor |
Wiadomość |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-09-2010, 06:18
|
|
|
Może szwankuje Boost Control Solenoid, ewentualnie zapieka się zawór Waste Gate, koniecznie trzeab sprawdzić błędy, bo jezeli kontrolka CE reaguje na przypadłośc, to komp musial cos zarejestrować |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
centurion_alarm
Nowy Forumowicz
Auto: caro-, scenic ph1, golf4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 4 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 25-09-2010, 07:20
|
|
|
Miałem taki sam problem w gallu z 92r. Padnięta pompa paliwa, na dzień dzisiejszy niepamietam bo było to ponad 3 lata temu jakie wartosci były, może gdzieś na forum jest jeszcze.
Temat miałem taki.
Pompa paliwa dawała za małe ciśnienie. -odepnij wąż na wejściu do listwy i zmierz. Ja jeszcze mierzyłem samą pompę osobno zeby wyeliminować problem w instalacji, filtr przewody itd.
Jeden wtryskiwacz mimo ze miał dobrą oporność to nie dawał mgły tylko lał
Zawór przelewowy (reduktor cisnienia) na wyjściu z listwy wtryskowej był uszkodzony.
Przy okazji (niewiem jak w twoim) u mnie był jeszcze zaworek na pokrywie klawiatury, miał stały przelot, to wszystko powymieniałem i auto marzenie.
Sorki za brak nazewnictwa, ale sporo upłyneło od mojego ostatniego kontaktu z tematami w Gallu. |
|
|
|
 |
gru9721
Forumowicz
Auto: mitsubishi galant 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 45 Skąd: jelenia gora
|
Wysłany: 25-09-2010, 08:31
|
|
|
dzisiaj pojade na komputer jest u mnie w miescie warsztat gdzie tylko zajmuja sie japoncami i podobno maja dobry program zobacze bledy skasuje je bo pewnie jest ich duzo nawet przez rozpinanie kostek w czasie pracy silnika i znow zobacze jakie bledy lapie sprawdze tez jaka dawke mi daje na kazdy wtrysk jak bede cos wiedzial to napisze
[ Dodano: 25-09-2010, 11:34 ]
wlasnie wrocilem z djagnozy po resecie kompa wyskakuje mi od razu jeden blad nr 43 - TCV i jeszce jest jedno djagnosta wypatrzyl ze turbina duzo za duzo przeladowuje od ok.2.5 tys obr i komp wskakuje w tryb awaryjny powiedzial mi ze to przez ten czujnik wlasnie Ten czujnik tcv steruje dawka paliwa? on jest w pompie czy przykrecony do niej od zewnatrz? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-09-2010, 18:56
|
|
|
centurion_alarm, Ty chyba mówisz o silniku benzynowym, My tutaj rozważamy "klekota" który nie ma:
centurion_alarm napisał/a: | wejściu do listwy |
centurion_alarm napisał/a: | wtryskiwacz mimo ze miał dobrą oporność |
centurion_alarm napisał/a: | listwy wtryskowej | po tym sądze, że chodziło Ci o benzyniaka.
gru9721, rozwiązanie problemu TCV
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=20867
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=9183 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
gru9721
Forumowicz
Auto: mitsubishi galant 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 45 Skąd: jelenia gora
|
Wysłany: 26-09-2010, 18:40
|
|
|
wczoraj wyciagnolem turbine sugerujac sie djagnoza z komputera przypomne wyszlo mi ze turbina przeladowuje i chyba dlatego komputer miesza cos w pompie bo nie ma jak zaingerowac w turbine mechanicznie sterowana i wskakuje w tryb awaryjny z tad ten blad 43 myslalem ze zawor upustowy grzybek sie zawiesil niestety nie wszystko wyczyszczone zalozone dalej nic ale zauwazylem cos dziwnego wogole nie chodzi mi przepustnica przy dodawaniu gazu moze w tym tkwi problem czy to normalne ?napewno jest jakis czujnik co nia steruje ? |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 27-09-2010, 10:53
|
|
|
gru9721, przepustnica tylko niweluje drgania na rozgrzanym silniku, gdy otworzy się EGR. Na zimnym jest cały czas otwarta, jak się rozgrzeje to przymyka do połowy na wolnych obrotach. |
|
|
|
 |
prisoner
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 SE 99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 47 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: 27-09-2010, 15:43
|
|
|
Przerabiałem już taki temat w poprzednim autku. Objawy identyczne. Nie zalałeś przypadkiem jakiegoś ulepszanego ON. Mnie umarła pompa po zatankowaniu Vervy. Po odstaniu okazało się, że była chrzczona. Pompa poszła się ten tego. Jak zimny darł aż miło. Ciepły - zero mocy, spalanie w górę. Proponuję pompę na stół wrzucić. Dokładne pomiary pokażą co i jak.
Jaki przebieg autka? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 27-09-2010, 16:16
|
|
|
Ale tutaj diagnoza już jest postawiona- TCV. Objawy się zgadzają, ECU prawdę powie |
|
|
|
 |
gru9721
Forumowicz
Auto: mitsubishi galant 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 45 Skąd: jelenia gora
|
Wysłany: 27-09-2010, 20:30
|
|
|
prisoner ja mam troche inaczej bo czy zyimny czy goracy jest tak samo gdy przekrocze ok.2.5 tys obr. to komp w pada w tryb awaryjny cztli tcv zle dziala logicznie myslac to nie moze byc pompa bo gdy wylacze zaplon czyli zrobie maly reset kompa znow dziala do 2.5 tys i tak jest za kazdym razem owczar nie orientujesz sie ile moze kosztowac ten czujnik i ktory to on wogle jest w pompie bo sa trzy i nie moge przyczaic ktory ? Przebieg Miska ok.215000tys |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
|
|
|
 |
prisoner
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6 SE 99
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 47 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: 28-09-2010, 18:56
|
|
|
Sorki nie doczytałem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
dudek
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 TD
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2010 Posty: 4 Skąd: Zabkowice Slaskie
|
Wysłany: 09-10-2010, 17:36
|
|
|
miałem koleżko ten dokladnie ten sam problem, dochodzilem do tego dwa miesiące,bo wszyscy mi mowili ze turbina padla,a co sie okazalo to padl zawór kąta wtrysku i raz albo pompa wlewala ropy do silnika tyle ze az kopcił na czarno albo wogole nie podawala ropy i sie wlasnie dławił, zacznij od tego,pozdrawiam |
|
|
|
 |
|