Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

cycu777n

Witam Was wszystkich! Jestem tu nowy. Posiadam Mitsubishi Galant, 1990 rok, silnik 2.0 (E33A) 109km, skrzynia automatyczna. Czy da sie włożyć skrzynie manualna z takiego gala z takim samym silnikiem?? czy wszystko było by ok?? chciałbym włożyć manualna bo automatyczna coś mi zaczyna szwankować. podczas jazdy na wysokich obrotach i redukcji biegu jest bardzo mocne szarpniecie i taki dziwny odgłos, czy to normalne??

Na tym forum stosujemy polskie znaki!
MoRderator

Krzyzak · Wysłany: 29-10-2011, 23:27

a olej z filtrem zmieniałeś?
manual się oczywiście da włożyć, ale pracy jest bardzo dużo - potrzebujesz nie tylko skrzynię, ale i półosie, koło zamachowe, rozrusznik, cięgna i lewarek, a nawet zegary (automat ma inne)
na szczęście komp skrzyni jest osobno, więc nie trzeba zmieniać komputera

Maretzky85 · Wysłany: 30-10-2011, 06:44

Półosie chyba są takie same, zegary pewnie też mogłyby zostać

Po prostu by się nie świeciły biegi. Dodam jeszcze, że pedały inny też muszą być, a jeśli pedały to i wysprzęglik i przyległości sprzęgłowe

cycu777n · Wysłany: 01-11-2011, 20:08

jednak będę rezygnować z tej przekładki. DO <Krzyzak> tak olej z filtrem byly wymieniane, jest jeszcze jeden problem ze gdy chce sie szybko przyspieszyc wcisnie sie gaz do podlogi to skrzynia wyrzuca jakby na luz lapie tylko obroty a jedzie jak na luzie, masakra, czasami to az strach wyprzedzac. A gdy z gazu sie popusci i sie troszke doda to juz jest normalnie. Nie mam pojecia co jest grane.

Krzyzak · Wysłany: 01-11-2011, 21:13

waldi-1 · Wysłany: 17-12-2011, 21:29

ta skrzynia juz długo niepociagnie, traci cisnienia

misio-1992 · Wysłany: 18-12-2011, 23:47

W skrzyni masz tarczki cierne odpowiadające danym biegom. Po prostu już się wytarły i mało co z nich zostało. Ja miałem coś podobnego gdy się dodawało gazu silnik wkręcał się na obroty i dopiero po 2-3 sekundach samochód ruszał bo skrzynia już nie dawała rady. Po naprawie wszystko w porządku

waldi-1 · Wysłany: 19-12-2011, 08:43

oczywiscie tarczki tez sa , ale zeby je <tak powiem> zazebiło to musza tez być cisnienia, tarczki to akutar nie sa drogie choć ich tam troszke jest, ale cała reszta i robocizna to juz troszke kosztuje, mysle ze nieopłaca ci sie kupować uzywanej skrzyni, poniewaz bedzie kosztowała prawie tyle samo co naprawa, mniej wiecej taka naprawa to 3 tys