Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

jas75 · Wysłany: 31-05-2007, 12:48 **schemat elektryki pajero 95 2800 td**

Witam wszystkich użytkowników Mitsumaniaków . Jestem posiadaczem Pajero 2,8 td z 95 roku i mam problem z odpalaniem ,ale usterka występuje bardzo sporadycznie tzn.raz na jakiś czas i niema tu znaczenie ,czy silnik jest zimny ,czy rozgrzany.Rozrusznik kręci ale auto nie pali.Usterka tak samo nagle jak się pojawia tak i ustępuje .Mam podejrzenia co do elektrozaworu ,ale niebardzo wiem jak jest on sterowany.Może któryś z kolegów spotkał się już podobną usterką .Bardzo proszę o pomoc ,oraz ewenyualny schemacik elektryki.

Jak na złość obecnie wszystko prądzi i pewnie jak to bywa zaskoczy mnie w najmniej oczekiwanym momencie.

Gene · Wysłany: 01-06-2007, 10:22

Ze schematem to bedzie problem. Nie znam sie na elektryce ale moze zacznij od sprawdzenia kabelkow. Auto swoje juz przeszlo. Bywa tak, ze przewody sie krusza. Taki drucik np od swiec zarowych moze byc zwalony. Bedzie sie kruszyl, pękał, aż calkiem sie zerwie i w końcu w ogóle nie zaplalisz.

[ Dodano: 01-06-2007, 15:13 ]
Nie to nie bedzie kabel od swiec bo jak wspominasz, ze na cieplym tez sie buntuje to odpada. Cieply motor nie potrzebuje podgrzania.
Elektrozawor na pompie nie jest drogi, moze go wymienic lub poprostu wykrecic i sprawdzic dzialanie podajac mu prad. Swiece odpadaja a moze sie uklad paliwowy zapowietrzyl? Nie pomyslalem o tym bo ja mam nowe autko i zawsze leje paliwo przed rezerwa. Nie jezdziles czasem na rezerwie lub na lichej gnojowce? Zatkany filtr paliwa też może powodować podciśnienie i sćiągnie paliwo. Jeśli po przekręceniu rozrusznika na chwilę zagra do 5 sekund to przyczyna jest skucha w ukladzie paliwowym. Oczywiscie elektrozawór na pompie tez moze nawalac. Pytalem madrzejszych co siedza w syfach od lat ale na odleglosc to ciezko jednoznacznie stwierdzic. Daj znac jak sobie poradzisz co tak naprawde piardlo.
Pozdrawiam