brak iskry |
Autor |
Wiadomość |
yaro
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Lancer 1.6 GLI Auto
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Cze 2008 Posty: 33 Skąd: Płońsk
|
Wysłany: 24-06-2009, 17:25 brak iskry
|
|
|
Kłopotów ciąg dalszy dzis sobie wyjeżdżam u autko przysłowiowo zdechło...na szczęscie ze 100 m od zaprzyjaźnionego mechanika tuż przed zamknięciem zakładu..chłopaki jutro zajrzą do mojej strzałki...na początek stwierdziliśmy że brak iskry...co może być przyczyną? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24338 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 24-06-2009, 21:51
|
|
|
ecu/czujnik wału/cewka |
|
|
|
 |
stanley260485
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancet1.6 16V 93r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 12 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 26-11-2009, 19:57
|
|
|
zgadzam sie z Krzyzakiem ale jeszcze bym dodal taka przyczyne jaka jest modul zaplonowy-ja za pierwszym razem jak nie mialem iskry to modul byl uszkodzony a teraz tez nie mam iskry- modul i cewka sa dobre a w ECU kondensatory byly walniete i koncowka mocy.miejmy nadzieje ze to wlasnie ECU byl glowna i jedyna przyczyna ze moj bolid nie chce odpalic.
powodzenia |
_________________ Moj Bialy Bolid i Piekna Kobieta:)
 |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 26-11-2009, 21:15
|
|
|
Akurat u kolegi Yaro padł aparat zapłonow. Sprawa juz dawno wyjasniona |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
biriapro
Forumowicz

Auto: colt79 gal86 colt 94 cbw95
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 233 Skąd: Pruszcz gdański
|
Wysłany: 26-11-2009, 23:28
|
|
|
Ja widze że brak iskry jest częstszą dolegliwością niż świńska grypa |
_________________
 |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 27-11-2009, 00:50
|
|
|
biriapro napisał/a: | Ja widze że brak iskry jest częstszą dolegliwością niż świńska grypa |
To stanley260485, odgrzebuje stare tematy |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
stanley260485
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Lancet1.6 16V 93r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 12 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 28-11-2009, 15:46
|
|
|
E tam:P
po prostu w tych bolidach najwiecej problemu jest z modulami i kondensatorami w ECU
Temat zamkniety |
_________________ Moj Bialy Bolid i Piekna Kobieta:)
 |
|
|
|
 |
matt81
Mitsumaniak RED DIAMOND

Auto: LANCER 1.6 16v 1995r 4g92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 19-12-2009, 21:07 Re: brak iskry
|
|
|
yaro napisał/a: | Kłopotów ciąg dalszy dzis sobie wyjeżdżam u autko przysłowiowo zdechło...na szczęscie ze 100 m od zaprzyjaźnionego mechanika tuż przed zamknięciem zakładu..chłopaki jutro zajrzą do mojej strzałki...na początek stwierdziliśmy że brak iskry...co może być przyczyną? |
Witam, ponieważ w moim Lancerze problem jest podobny nie zakładam nowego tematu i liczę na pomoc doświadczonych kolegów . W moim przypadku pierwsze symptomy zaniku iskry pojawiły się kilka miesięcy temu i przydarzyło mi się to kilkakrotnie. Sytuacja wygladała mniej więcej tak że samochód generalnie normalnie się zachowywał tzn.ładnie odpalał,nie szarpał obroty normalne lecz raz na jakiś czas buntował się i trzeba było długo go kręcić a czasami nawet poczekać kilkanaście minut po czym odpalał jak gdyby nigdy nic się wcześniej nie działo. Jednak kilka dni temu zdechł na dobre... . Rano chciałem wyjechać z garażu , i podczas odpalania załapał na chwilę i zgasł, druga próba załapał i ponownie zgasł,za trzecim razem już nie zagadał w ogóle i tak już pozostało.Odkręcałem świece aby sprawdzić iskrę no i niestety iskry brak.Trafiła się chyba najgorsza opcja z możliwych czyli cholerna elektronika którą zazwyczaj trzeba robić po omacku i władować dużo kasy wymieniając wszystko po kolei aż do momentu utrafienia muki . Wybebeszyłem ECU z kabiny zdjąłem obudowę i na pierwszy rzut oka żadnej wizualnej usterki nie dostrzegłem ( kondensatory nie są po wybrzuszane, śladu elektrolitu nie znalazłem też). Rozkręciłem aparat zapłonowy wyjąłem cewkę i moduł no i nie wiem co dalej robić Ponieważ nie bardzo uśmiecha mi się kupować w ciemno te podzespoły miałbym prośbę aby ktoś udzielił mi rady jak można sprawdzić poprawność poszczególnych elementów (cewka ,moduł). Jeżeli da się je zdjagnozować to bardzo proszę o info gdzie i co podłączać pod miernik. Mam jeszcze jedno pytanie ,czy te złącze 2 pinowe podłączane pod aparat powinno mieć napięcie? Jeszcze raz proszę kolegów o pomoc bo już sam nie mam pomysłu ,a magików od elektroniki w moim mieście nie ma godnych polecenia.
PS. ECU nie wymigał mi żadnego błędu
[ Dodano: 20-12-2009, 10:35 ]
Mam jeszcze jedno pytanko ,czy ktoś z was wie może jaką rezystencję powinna mieć cewka zapłonowa? |
|
|
|
 |
|