Zerwany pasek pod maską . Od czego ? |
Autor |
Wiadomość |
jamilano
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III '04 3.2 DiD
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-05-2010, 13:44 Zerwany pasek pod maską . Od czego ?
|
|
|
Witam weekendowo,
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu co to za pasek mi się urwał .
Jego miejsce jest około 25 cm poniżej zbiornika na płyn do wspomagania. Pozostały po nim oczywiście dwie rolki, jedna (bardziej widoczna od góry) średnicy około 10cm. Stojąc przed samochodem, 20cm na lewo od miejsca gdzie ten pasek być powinien jest rolka chyba z dwoma paskami sprzężona z dużym wentylatorem.
Auto jezdzi i pali bez problemu.
Pajero III 04'
Z góry dziękuję za pomoc. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 01-05-2010, 17:42
|
|
|
Pasek klimatyzacji się zerwał. Zerwał się bo masz zatarty kompresor klimatyzacji.
Dopóki nie zmienisz go nie zakładaj paska. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
jamilano
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III '04 3.2 DiD
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-05-2010, 18:15
|
|
|
Zbyszku,
Skąd pewność że zatarty kompresor ?
Czy to droga część ?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Szyszkowa
mod Pajero seek&destroy

Auto: Pajero 3,2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 308 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 01-05-2010, 20:43
|
|
|
Co do ceny, to zobacz na Allegro na przykład- jeżeli to kompresor, to licz jakieś 1500-1800 zł za używany. |
_________________
 |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 01-05-2010, 22:10
|
|
|
jamilano napisał/a: | Zbyszku,
Skąd pewność że zatarty kompresor ?
Czy to droga część ?
Pozdrawiam |
Bo jak kompresor jest zatarty, i włączy się klima (kółko zew. zapnie się z ty środ.) to stawia ogromny opór dla paska, pasek się przeciera i spada.
Koszt dobrej sprężarki u nas ok tego co napisał Łukasz |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
jamilano
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III '04 3.2 DiD
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-05-2010, 22:17 hmm
|
|
|
Dziękuję za odpowiedzi
Czy któreś z kółek powinno się kręcić jak jest włączona klimatyzacja lub nie ? I czy kręcenie lub jego brak o czymś świadczy ? Bo po wymianie bezpiecznika 25A od kompresora dalej się nie kręci żadne kółko. A nowy bezpiecznik od razu poszedł.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 01-05-2010, 23:25
|
|
|
bezpiecznik może być przepalany przez wentylator , który jest za grillem. Sprawdź czy obraca się śmigło wentylatora? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
Ostatnio zmieniony przez zbyszekm2 15-05-2010, 00:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
jamilano
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III '04 3.2 DiD
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 02-05-2010, 10:06 Zbyszku
|
|
|
Zbyszku , a gdzie znajde to śmigło ? I czy któreś z kółek o których pisałem powinno się kręcić ?
Dziękuję za pomoc |
|
|
|
 |
Szyszkowa
mod Pajero seek&destroy

Auto: Pajero 3,2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Posty: 308 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 02-05-2010, 17:05
|
|
|
Stojąc przodem do samochodu masz wentylator zaraz za grillem. Później jest chłodnica, a za nią kolejny, większy. Ciebie interesuje ten pierwszy. Zobacz czy możesz go obrócić- może się zdarzyć, że się zapiecze/przegnicje, a wówczas efekt będzie taki, jak pisał Zbyszek- będzie Ci wyrzucało bezpiecznik. Może też zdarzyć się, że najpierw padł Ci wentylator, a później poszedł kompresor.
Poczytaj ten wątek - w skrócie jest tam to, co mnie spotkało. |
_________________
 |
|
|
|
 |
jamilano
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero III '04 3.2 DiD
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 14-05-2010, 18:20 Gwoli wyjaśnienia
|
|
|
Winowajca był wentylator , trzeba go było do życia przywrócić . |
|
|
|
 |
|